PDA

Zobacz pełną wersję : xtz 750 - sprężyny progresywne na tak cz na nie ?



jordan_23
04 kwietnia 2016, 20:55
Szanowni forumowicze,

mam pytanie.

Moja XTZ 750 mocno wężykowała na wzdłużnych nierównościach. Wystarczyło połączenie dwóch asfaltów (na przykład załatane dziury, lub naprawiony tylko jeden pas) żeby motocykl zaczynał żyć własnym życiem i jechać w dowolnie wybranym przez siebie kierunku :).

Moto poszło do serwisu i wyrok jest taki, że to kwestia opon.
Zdecydowałem się więc na wymianę na Metzeler Tourance Next.

Mam do Was pytanie, a mianowicie co sądzicie o sprężynach progresywnych ?

Po pierwsze, czy używacie sprężyn progresywnych, czy jeździcie raczej na standardowych ?

Po drugie, czy użycie sprężyn progresywnych znacząco poprawia prowadzenia na asfalcie i czy kompletnie dyskwalifikuje motor nawet w lekkim terenie ?

Po trzecie, czy używacie gęstrzego oleju w lagach, czy standardowego ?

Będę bardzo wdzięczny za wasze wskazówki, bo muszę podjąć decyzję co do wymiany sprężyn bądź tylko wymiany oleju w lagach a moto czeka już w serwisie. Sprężyny, które zostały zaproponowane to Wirth.

pozdrawiam serdecznie

czeczen
04 kwietnia 2016, 22:07
Po kolei do sprawdzenia:

łożyska kół
łożyska wahacza
naciąg szprych w kołach -centrowanie
łożysko główki ramy
opony
proste półki
serwis zawieszeni - olej,panewki,sprężyny (pomierz sprężyny czy mają właściwe parametry)
nawet nierówno wyciągnięty napęd może "udawać" wężykowanie...

Progresy - jak najbardziej- poprawiają trakcję,w terenie jest zdecydowanie lepiej (nie rozumiem dlaczego miałyby dyskwalifikować) z olejem można kombinować ale cudów się nie spodziewaj ...
Poczytaj przy okazji - http://www.xtzclub.pl/threads/296-Wymieniajcie-olej-w-amortyzatorach%21%21%21

qpcio
05 kwietnia 2016, 06:55
Ja mialem w Teresie progresy i jezdzilo mi sie zdecydowanie lepiej, niz na sztukach bez. Wlasnie poza asfaltem to tak naprawde czuc a nie na (no chyba, ze jakimsb bardzo dziurawym). Ale powaznie - na czarnym to jakiejs wielkiej roznicy nie czuc. Moze przy super ostrym hamowaniu troche mniej wpada, ale to rownie dobrze moze byc kwestia glowy ;-) Olej mialem standardowy z tego co pamietam.

marcinjunak
05 kwietnia 2016, 06:57
Gumiastego zawiasu niczym nie poprawisz, będziesz musiał się przyzwyczaić albo po prostu sprzedasz motocykl jeśli tego nie zaakceptujesz :). Jak nie na tarce czy frezowanym asfalcie to w zakrętach będzie pływał, taki juz urok starego motocykla.

dex
05 kwietnia 2016, 07:31
Kup i załóż rozporę między lagi pod błotnik z małej Tenery.
Pasuje bez przeróbek a używkę w dobrej cenie da się kupić razem z błotnikiem.
Będzie na zapas.
Poprawia sztywność przedniego zawiasu i moja po tym zabiegu przestała wężykować.

Misiek
06 kwietnia 2016, 10:45
ja mam w 660 progresy i jestem zadowolony. nie buja na asfalcie a w lekkim terenie też nie najgorzej. polecam

zz44
16 lipca 2019, 21:10
Jaka jest różnica pomiędzy progresami Wirth? Poza ceną?

https://www.louis-moto.co.uk/artikel/wirth-fork-spring-set-with-abe-fuer-yamaha-tdm-850/10045856?filter_bike_id=0606
https://www.brooksuspension.co.uk/fork-springs/wirth-fork-springs/yamaha-xtz750-super-tenere-wirth-fork-springs-89-97/
https://www.motorus.pl/wirth-komplet-sprezyn-progresywnych-przod-yamaha-xtz750-super-tenere-89-97-p-76466.html
https://www.amazon.de/progressive-Wirth-Gabelfedern-YAMAHA-XTZ/dp/B015UF2O3A
https://gmoto.pl/komplet-sprezyn-p-zawieszenia-wirth3,13456.html

...a np tymi dwoma Wilbers
https://www.wilbers-shop.de/en/Motorcycle/Yamaha/XTZ-750-Super-T-n-r-3LD-3WM/?year=1992

Hagon (co to za marka??)
https://www.wemoto.com/bikes/yamaha/xtz_750_super_tenere/89-91/picture/fork_springs_progressive_-_hagon_-_pair
https://www.caferacerwebshop.com/en/yamaha-xtz-750-89-fork-springs-set.html


wspomnianym tu Hyperpro
https://www.ebay.com.au/itm/Front-fork-spring-kit-yamaha-YAMAHA-XTZ-SUPER-TENERE-Hyperpro-/264185674925

czy najtańszymi YSS?
https://sklep.olekmotocykle.pl/yss-sprezyny-progresywne-yamaha-ttr-600-xtz-750-triumph-tiger,541145.html

piotr13
17 lipca 2019, 06:59
Hagon to Anglia, średnia półka. Yss to Tajwan i też średnia. Przy tak zaawansowanym i wysublimowanym zawieszeniu jakie ma Teresa różnice będą żadne w jeździe :) Mogą być w trwałości i trzymanie parametrów po 5 czy 10latach

zz44
29 lipca 2019, 17:37
Jest i hydraulika, firmy Euro Motards Italia.
(gdyby aukcja zgasła to
Yamaha XTZ 750 SuperTenere 89-98 Mupo Front Fork Hydraulic & Spring Upgrade Kit)

https://www.ebay.co.uk/itm/Yamaha-XTZ-750-SuperTenere-89-98-Mupo-Front-Fork-Hydraulic-Spring-Upgrade-Kit/272845587453?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&_trksid=p2060353.m1438.l2649
...

qba
05 września 2019, 12:29
Panowie,
w louisie jest teraz (i co jakiś czas też) promocja i można kupić progresy nieco taniej (20euro). Mają albo Wirthy (120 euro) albo Wilbersy (140 euro) - 20euro w obydwu przypadkach. Co wybrać? Paweł Leżanko mówi, że Wilbers lepszy.

guliwer
09 września 2019, 19:14
Zdecydowanie wilbers.mają dłuższe sprężyny nie trzeba wkładać dystansów.do wirthów trzeba je wkładać tak jak do oryginalnych.
Kolega miał wirthy i wrócił do oryginałów bo na dziurach wirthy za szybko robiły się twarde.

qba
09 września 2019, 22:22
O! Dzięki :)

sylwester
20 października 2019, 16:42
W mojej XTZ750 mod przedniego zawieszenia polegał na;
1. wstawieniu wspornika pod błotnikiem (stal nierdzewna 3mm z mocowaniem na 4 śruby)
2. wymiana sprężyn na progresywne (długość standard)
3. wymiana oleju w lagach na 5w (po 600ml. na lagę)
4. mocowanie kierownicy w półce skręcone na sztywno

Te ustawienie dało mi poczucie optymalnej pracy zawieszenia przy dużych prędkościach w terenie
- nie dobija nawet przy głębokich dziurach i świetnie wybiera nierówności.
- nie wężykuje
- jest sprężyste i szybkie z pełnym poczuciem kontroli na kierownicy.
polecam
Sylwester

Lis
15 lipca 2020, 21:27
Sylwester, nie myślałeś o emulatorach? Robię teraz to samo + emulatory właśnie.

Wojtku [zz44], co w końcu założyłeś?