PDA

Zobacz pełną wersję : [750] Ludzie pomóżcie :) zdradziłem tereskę. SPRZEDAM ST I EXC.



marcinjunak
30 września 2010, 22:16
Koledzy i koleżanki po głebokich przemyśleniach chcę sprzedać moją tereska i ktma i zaopatrzyć się w coś mocniejszego, jak by był ktoś zainteresowany to mam jeszcze ktma exc520
1710171117121714

1713

więcej info na tel 697 185 524, zdjęcia jak porobię mogę przesłać meilem.
tereska stoi w garażu w wawie więc w tygodniu spokojnie można przyjeżdżać i oglądać, ktm stoi u rodziców w Dęblinie.
cena za st 6tys bez targu dla forumowiczów, kto widział ten wie że moto zrobione do jazdy
cena za ktma 11tys

ANDERE
30 września 2010, 23:07
A co planujesz kupić ??? Mam nadzieje że jak sprzedasz ST to nas nie opuścisz ;)

makaron
01 października 2010, 01:02
Teresa, KTM i coś mocniejszego - czyżby 950 Adv? Kwota z niewielkim dodatkiem będzie w sam raz.

marcinjunak
01 października 2010, 07:29
Teresa, KTM i coś mocniejszego - czyżby 950 Adv? Kwota z niewielkim dodatkiem będzie w sam raz.
:naughty::thumbsup::grin:



ANDERE
A co planujesz kupić ??? Mam nadzieje że jak sprzedasz ST to nas nie opuścisz

nie masz się co bać kolego, uważam że na tym forum są ludzie więcej niż ogarnięci w temacie teresek a ja zawsze takich cenię.

mihaz
02 października 2010, 15:38
Szkoda Marcin że sprzedajesz ST. Ale jeśli masz w planach Adventure'a to ja trzymam kciuki za jak najszybszy i jak najlepszy zakup :thumbsup: :)

ps. Potencjalnym zainteresowanym kupnem Marcina ST mogę ją szczerze polecić. Wizualnie piękna maszyna. Stan techniczny z tego co wiem również. Cena bardzo dobra :)

marcinjunak
03 października 2010, 13:44
teresa na razie ma trzech kupców, jeśli nie pójdzie przez następne 3 tygodnie dam znać.

lech26
03 października 2010, 14:32
ja też sprzedałem moją bestie identyczną jak Twoja :( ale na przyszły sezon coś pomyśle

jabu
03 października 2010, 14:58
teresa na razie ma trzech kupców, jeśli nie pójdzie przez następne 3 tygodnie dam znać.

Jam jest jednym z nich,:)no i czekam....

Bartas
03 października 2010, 15:38
Drugi to Bocian. Kto jeszcze? :)

marcinjunak
03 października 2010, 17:56
dla bociana właśnie jest zarezerwowana na razie na czwartek, jak nie pójdzie brat erwinaw ma brać a jak nie to jeszcze kolega jabu był by chętny

bladyxtz
06 października 2010, 09:36
Ma kobita wzięcie :)

marcinjunak
06 października 2010, 10:15
Ma kobita wzięcie :)

No sam widziałeś że się dobrze trzyma :), dojrzała dwudziestka z niej :)

Bocian przełożył przyjazd na dziś na środę, jak nie zakocha się w teresie jak ja od pierwszego wejrzenia przejadę się jeszcze do Dęblina może w weekend :)

LukaSS
06 października 2010, 12:15
Tylko Marcin, jedna uwaga.
Pamiętasz pierwsze 950, które miały problemy z uszczelkami pod głowicą i innymi pierdołami (na miejsce dojeżdzały bez problemu, ale z powrotem był już problem). Szukaj takiego, który ma w papierach napisane, że silnik był robiony przez jakieś ASO - jeśli takowego znajdziesz... żebyś nie miał problemów.

marcinjunak
06 października 2010, 12:54
Tylko Marcin, jedna uwaga.
Pamiętasz pierwsze 950, które miały problemy z uszczelkami pod głowicą i innymi pierdołami (na miejsce dojeżdzały bez problemu, ale z powrotem był już problem). Szukaj takiego, który ma w papierach napisane, że silnik był robiony przez jakieś ASO - jeśli takowego znajdziesz... żebyś nie miał problemów.

masz racje w zupełności, ale z drugiej strony można też dać 12-14tys za takiego co nie mial nic robione i samemu zrobić, przynajmniej wie się na czym się jeździ. Tak samo zrobiłem z kupnem teresy, wiedziałem że nic nie było robione i zrobiłem.

ArturS
06 października 2010, 13:34
cena za st 6tys bez targu dla forumowiczów, kto widział ten wie że moto zrobione do jazdy


ehh.. jak ja bym to z wielką chęcią nabył. Zawsze jak widzę ogłoszenie fajnej ST, to mi się przypomina moja przygoda z niezłą dawką strachu. A mianowicie podczas wędrówki wzdłuż południowej granicy kilka razy wjeżdżałem w teren i nie mając odpowiedniej opony na przedzie wywinąłem orła na piaszczystej drodze (przy prawie zerowej prędkości). Zaraz po glebie zerwałem się do wyłączenia silnika, bo KLE z mokrą michą znane, że lubi przytrzeć panewki w takim wypadku, no ale trwało to z 2, może 3s. Podnoszę więc sprzęt zły na siebie, że glebłem i że tak późno wyłączyłem silnik, z myślami w wątku na forum kawasaki, gdzie to ludzie opisują jak glebę zaliczyli na GPZtka (ten sam silnik) i olali świecącą się kontrolkę oleju. Podniosłem, poczekałem, przechyliłem trochę na drugą stronę, odpalam i ... gaszę od razu... Kontrola się świeci!!! Czekam chwilę, znowu telepię sprzętem na wszystkie strony coby pompa się odpowietrzyła i znowu odpalam i znowu świeci!!! Już posrany sięgam po komórkę i myślę do kogo dzwonić o pomoc. A tu zasięgu niet!!! Las, jakaś puszcza, zadupie totalne, z 5km już się zapuściłem w teren w linii prostej i drugie tyle nawigacja woła, że do pierwszego zakrętu.
No nic. Posiedziałem, podumałem z 20 min., ochłonąłem i myślę - trudno, jak zarżnę silnik, to sprzedam sprzęt na części i kupię sobie upragnioną Super Tenerę z suchą miską olejową i mocą już słuszną :-P Wsiadam, przekręcam kluczyk i tym razem postanawiam zgasić również światła, o których zupełnie zapomniałem. Gaszę te światła i... kontrolka zgasła! A dlaczego? Bo to była niebieska kontrolka z drogowych świateł, a nie oleju!!! No i pojechałem dalej ;) Nie mniej jednak cały czas robię sobie nadzieję, że moja żona jednak się przekona do KLE (który miał być dla niej), a ja się przesiądę na ST. Niestety wczoraj żona oblała egzamin na moto - zgasł jej egzaminacyjny trupek dwa razy. Do tego nerwy i gotowe. Może się jeszcze uda załapać na termin prawka w tym roku, a w międzyczasie spróbuję przekonać żonkę do KLEkota - obniżę na lagach i sprężynie, to może się uda :-/

marcinjunak
06 października 2010, 14:06
sucha micha to jest to :)
już nie raz się o tym przekonałem, szczególnie jak ktm mnie nakrył i gębą wylądowałem w błocie :) myślałem że się uduszę a on sobie chodził i chodził, jak sie wygramoliłem podniosłem go i łycha :) wrażenia niezapomniane jak twoje bo tez byłem sam po środku lasu nad rzeczką :) ale za to jest co wspominać, każdy musi się nauczyć upadać.

marcinjunak
06 października 2010, 18:50
No niestety ale kolega bocian nie pokochał tereski tak jak ja i nie rozumie polskiej mowy. Jak napisałem że nie do targu to nie a on jeszcze chciał zbijać z ceny bo mu licznik pływa :)
dam znać jak skontaktuje się z bratem erwina bo on jest następny w kolejce czy oferta będzie jeszcze aktualna.

Bardzo proszę kolegę bociana żeby napisał w trym temacie swoje uwagi do tereski.pzdr.

bocian
12 października 2010, 13:26
Marcinie - nie wjeżdzaj na mnie przy każdej możliwej okazji. Mimo że ja mam to tak naprawdę gdzieś, źle to świadczy o Tobie.
Nie pisałem swojej opinii wcześniej bo zarzekałeś się, że teresa pójdzie już na następny dzień "w ciemno". Jak "w ciemno" to po co miałem pisać?

Jak kogoś interesuje moja opinia odnośnie teresy marcina i nie może wytrzymać do weekendu niech pisze na maila - bocian007@gmail.com, inne, lepsze zdjecia teresy marcina http://picasaweb.google.pl/bocian007/Rextz?authkey=Gv1sRgCOLhwd_Yp72PHw# tutaj. Na forum więcej napisze w weekend bo z telefonu się ciężko się tu pisze.

Pozdro.

Nowy
12 października 2010, 14:12
Zatem czekamy na opinię :)

fxrider
12 października 2010, 22:00
Marcinjunak prosił mnie jako świadka bocianowych oględzin o niezależny opis moto, co niniejszym czynię. Pominę rzeczy oczywiste, skupię się na tym co mi się rzuciło w oczy.
- przebieg 60parę tysięcy o ile mnie pamięć nie myli, Marcin może doprecyzować
- plastiki wyjątkowo ładne, niespękane (tylko dolny zaczep do ramy lewego boczku - drobiazg), malowany przedni błotnik (bez naklejek, zdjęcia z pierwszego posta widocznie nieaktualne).
- śrubki owiewek niektóre nieoryginalne, sporo zużytych/pouszkadzanych gumek (tych z gwintem mocowanych do owiewek), co skutkuje konieczności używania nakrętek w kilku miejscach i utrudnionym składaniem plastików. W sumie norma dla modelu.
- żarówki bańkowe, bodajże świecą obie na raz
- tarcze ham. adekwatne do przebiegu - tył zmieniany, dopasowany z jakiejś innej yamahy, przód jeszcze trochę pojeździ
- hamulce ogólnie bez rewelacji jak dla mnie - klamka dosyć miękka, ale jak się mocno pociśnie to hamuje, przewody gumowe
- opony IMO do zmiany - tył 150/70 (zawsze odradzam w ST), przód już zużyty/stary, nie pamiętam jak z łańcuchem
- skrzypi tylne zawieszenie - prawdopodobnie typowy problem z dolnym łożyskiem amorka
- rama w typowym problematycznym miejscu (nad tylnymi mocowaniami silnika) ma dodatkowe spawy (IMO nic zdrożnego, temat powinien być załatwiony docelowo), reszta ramy OK (widziałem pod bakiem).
- sprzęgło dziwnie pracuje - chodzi lekko (zwłaszcza jak na ST), ale nie wysprzęgla dobrze - trochę ciągnie na wciśniętej klamce, a linki już naciągnąć bardziej nie można bez ryzyka spalenia sprzęgła
- biegi wchodzą trochę ciężej niż to zapamiętałem ze swoich ST, ale może rozbiórka/czyszczenie/smarowanie układu dźwigni by rozwiązało sprawę (u mnie kiedyś w ST w analogicznej sytuacji rozwiązało to problem).
Moto jechałem raptem kawałek, więc nie miałem okazji gruntownie go przetestować, ale nic niepokojącego oprócz w/w nie zauważyłem. Silnik pali dobrze, nie słyszałem w nim niczego podejrzanego.
Moja opinia: bardzo dobra baza wymagająca trochę pracy - doczyszczenia pod plastikami, poprawienia tych gumek mocujących i innych wymienionych wcześniej - można z tego zrobić perfekt teresę, bo jest w stanie praktycznie oryginalnym, bez przeróbek, nie jest też wyeksploatowana.
Ceny nie komentuję, napiszę tylko, że bocian był poważnie zainteresowany, ale sprawa rozbiła się o 200zł, których nie udało mu się stargować z ceny wyjściowej.
Na pewno coś pominąłem więc bocian i Marcin mogą doprecyzować.

pozdrawiam, Adam

marcinjunak
17 października 2010, 09:19
No i teresa sprzedana, szwagier erwina przyjeżdża z kasą za tydzień i zabiera tereskę, wszystko dogadane.

kamilltee
17 października 2010, 21:43
Jak zapłaci to uznasz, że sprzedana.

Na razie wszyscy liczą że się opamiętasz :)

marcinjunak
17 października 2010, 21:55
Na razie wszyscy liczą że się opamiętasz :)

Ja też :)

Kojega
18 października 2010, 19:44
że zapytam i co teraz?

kamilltee
18 października 2010, 20:27
KAT serii 9

marcinjunak
18 października 2010, 21:07
że zapytam i co teraz?

lc8 :)

Jarek11
19 października 2010, 09:38
To się nie widzimy na 4 zlocie XTZ ?

LukaSS
19 października 2010, 09:56
Ja to temu osobnikowi już ręki nie podam :P

marcinjunak
19 października 2010, 11:02
To się nie widzimy na 4 zlocie XTZ ?

Na zloty junakowe dalej jeżdżę więc i na zloty XTZowe też będę jeździł :)

Kojega
19 października 2010, 18:23
Na zloty junakowe dalej jeżdżę więc i na zloty XTZowe też będę jeździł :)

i tak trzymać bo liczy się człowiek a nie motor

bladyxtz
19 października 2010, 20:01
I na cześka :)

marcinjunak
20 października 2010, 07:18
I na cześka :)

na cześka to obowiązkowo, z resztą jak już od kilku lat :)

marcinjunak
08 grudnia 2010, 09:24
temat można zamknąć albo też usunąć bo usuwam zdjęcia z załączników żeby zwolnić miejsce