Witam serdecznie. Tak jak w temacie szukam kogoś kto ogarnie mi gaźniki od 750tki. Moto kupiłem niedawno i od początku wiedziałem ze z gaźniki jest coś nie tak. Motocykl stał długi czas i do oleju dostała się benzyna,poza tym membrany były uszkodzone wiec kupiłem drugie gaźniki od tdmy. Oczywiście po przeróbkach niezbędnych by je zaadoptować do xtz założyłem gaźniki i problem z przelewaniem się benzyny do oleju zniknął. Moto ładnie sie wkreca, nie strzela. Oczywiście synchronizacja i reszta regulacji zrobiona. Problem w tym, że gdy motocykl postawie po przejażdżce paliwo leci z niego strumieniem. Poziom na pływakach sprawdzony i jest aż za niski wiec to nie to. Nie mam czasu ani ochoty wyjmować ich któryś raz i szukać właściwie sam nie wiem czego bo wszystkie pomysły mi się pokonczyły w związku z tym szukam kogoś kto zna temat od podszewki i znalezienie przyczyny dla niego to żaden problem. Jeśli znajdzie się taki guru od gaźniki chętnie mu je podeślę i dam odrobinę zarobić ☺
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Szukam guru od gaziorów
Zwiń
X
-
Za odrobinę nikt ci tego nie zrobi. Po prostu przycinają się zaworki iglicowe i leci przelewem paliwo. Jeszcze raz rozbierasz i wymieniasz a wszystko inne czyścisz i po sprawie.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
-
A no taki problem że nie cienką zawsze. Moto odpala w garażu choćbym nie wiem jakie ewolucje wyczynial paliwo nie cieknie. Dopiero gdy trochę pojeżdże zaczyna cieknac a raczej płynąć i tylko na bocznej stopce na centralnej jest ok. A ciężko zobaczyć gdzie jest wyciek przy założonym zbiorniku.
Komentarz
Komentarz