Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

adapter Darkojaka z lampami od FSO

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] adapter Darkojaka z lampami od FSO

    cześć wszystkim zainteresowanym

    Zobaczyłem post guliwera na temat zmiany lamp na wessem-owskie. Adapter wykombinował Darkojak, ale do jednego pomysłu wychodza inne,taki efekt domina . Adapter Darkojaka był z lampami o liczbie cechowania 12,5 ale dex rzucił temat "adapter ale z lampami od FSO" które mają liczbę cechowania 17,5 co daje 85 luxów zamiast 60 na odległości 25m. No i poszło! temat kłębił się w głowie bo miałem dużego fiata i wiem ,że światła miał rewelacja. Popisałem z Darkojakiem i w końcu sprzedał mi surowy adapter do lamp.
    adapter Darkojakaadapter.jpg
    Potem odwiedziłem zaprzyjażniony złomowiec i drogą kupna nabyłem komplet lamp od FSO. Uwaga musza być kompletne reflektory a nie same lampy tzn odblask ze szkłem.
    zdjęcie nr 1zdjęcie nr 1.png
    Następnie rozbieramy zdobyte reflektory i wyciągamy jedynie osadzenia reflektora
    zdjęcie nr 2zdjęcie nr 2.png
    zdjęcie nr 3zdjęcie nr 3.jpg
    Jak już mamy wyjęte osadzenia lamp musimy wyciąć w nich hmm niech bedą wpusty na wsporniki przez które przejdą śruby do regulacji
    zdjęcie nr 4zdjęcie nr 4.jpg
    aha zapomniałem. Na wsporniki użyłem taśmy stalowej perforowanej.łatwo się wygina a i otworów pod śruby regulacyjne nie trzeba wiercic
    Śrubki regulacyjne - kpl motylki, śrubki i spręzynki
    zdjęcie nr 5 zdjęcie nr 5.jpg
    Aby zmontować lampy z osadzeniem potrzebne będa również pierścienie montażowe(że tak je nazwę)
    zdjęcie nr 6zdjęcie nr 6.jpg
    zamawiamy również w Wessemie lampy do FSO. Jedną z miejscem na pozycje a drugą bez
    zdjęcie nr 7zdjęcie nr 7.jpg
    Jak już mamy wszystko montujemy cały zestaw w gotowy reflektor do naszej Teresy
    zdjęcie nr 8 i 9zdjęcie nr 8.jpgzdjęcie nr 9.jpg
    potem jak już wszystko pasowało rozebrałem i po,alowałem wszystko farbą antykorozyjną
    zdjęcie nr 10zdjęcie nr 10.jpg
    A potem to już tylko...
    zdjęcie nr 11zdjęcie nr 11.jpg
    Oczywiście instalacja na przekażnikach , położona nowa wiązka z dodatkowymi wolnymi kabelkami na wszelki wypadek
    Podczas montażu okazało sie ,że jednak lampy od FSO mo założeniu pierścieni montażowych mają większą średnicę wieć trzeba lekko podciąć czachę tak aby powiększyć otwór na lampę jakieś 5mm na średnicy
    Jako maskownicę wycięcia wystarczy użyć jakiejs gumowej uszczelki lub w zimowy wieczór pobawić sie z żywicą i włóknem szklanym
    a przy okazji został zamontowany psztyczek elektryczek do drugiego swiatła mijania i voltomierz

    #2
    super opis! Proponuję dać do wiki

    Komentarz


      #3
      Super opis, wynika z niego że zrobiłeś wersję na jedno "oko". Osobiście uważam że tenery ze "stereo" lepiej wyglądają
      "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

      Komentarz


        #4
        Czesc Beniamin
        Teresa ma dwoje oczu;-) tylko jedno jest na psztyczek elektryczek. Psztyczkiem włączam lub wyłączam jedno w razie potrzeby.np na przegląd rej jest wyłączone a w nocy na trasie są włączone oba:-)

        Komentarz


          #5
          a tak przy okazji montażu lamp FSO powstał też klucz do regulacji świateł bo dojście do motylków regulacyjnych jest do kitu. Potrzeba matką wynalazku
          Więc do wykonania takiego klucza potrzebna jest nasadka 10 na patyku i szlifierka. Uwaga - nasadka powinna być dość głęboka tzn długa
          od klucza nasadowego 10 odcinamy pokrętło zostawiając jakieś 2-3 cm prętu
          WP_20170625_001.jpg
          pozostałość prętu szlifujemy na 6-ciokąt
          WP_20170625_007.jpg
          następnie od drugiej strony nacinamy nasadkę po przekątnej. Nscięcia głębokości ok 8-10mm na szerokość skrzydełek od śruby motylkowej
          WP_20170625_008.jpg
          WP_20170625_009.jpg
          Dobrze sie zaopatrzyć w przedłużkę elastyczną na śrubokręt z osadzeniem magnetycznym 6-ciokątnym
          WP_20170625_003.jpg
          WP_20170625_011.jpg
          dodając rączkę śrubokrętu otrzymujemy wygodny klucz do regulacji świateł
          WP_20170625_013.jpg

          Komentarz


            #6
            he he, jak chłopaki pokazywali projekt, to pisałem właśnie że regulacja jest do dupy, znaczy się jest doskonała, tylko dostęp w teresie gówniany

            a co do oczu, to ilość świateł mijania zależy od wersji ST - diagnosta nie może się czepiać, chyba że masz mniej pozycyjnych (ale to z wyboru). Zaletą mniejszej ilości świateł mijania jest ewidentnie mniejsze obciążenie elektryczne. Sam sobie chyba taki prztyczek zrobię, bo na kiego mi dwa światła całą dobę?

            Komentarz

            Pracuję...
            X