Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Jakies ciekawe trasy w lodzkiem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Jakies ciekawe trasy w lodzkiem

    Czesc.
    Brakuje mi pomyslow na jakies ciekawe wycieczki na wekend, lub kilka godzin jazdy jesiennym popoludniem to dajcie znac. Do tej pory jezdzilem po Brusie i bylem w Parzeczewie na torze. Fajnie mi sie jezdzi po Brusie, ale tam sie za duzo ludzi kreci, a poza tym ostatnio wystawili tam jakas tablice o terenie chronionym. A wiec, gdzie Wy jezdzicie po pracy niedaleko Lodzi?
    Pozdrawiam, Dawid.

    #2
    Witam imiennika ja śmigałem Tereską dziś po lasach w okolicy Lutomierska z kuzynem na DL-u było dobrze i bardzo pusto, traska na około 2 godzinki, ale rzeczywiście w koło Łodzi nie ma za bardzo gdzie polatać trzeba ciągnąć na wioski w kierunku Poddębic

    - - - Zaktualizowano - - -

    fotaxtz 5.jpg

    Komentarz


      #3
      Chłopaki jak coś to zawsze może my się umówić i pojeździć.
      Tylko ja preferuje bardziej bezdroża. Ale nasze maszyny też nie marudzą w takich sytuacjach.
      Możemy się kiedyś umówić w okolicy.
      Poza tym widziałem, że kolega kalosh już bawił się poza drogami
      Ostatnio edytowany przez giani; 102.
      ...tylko silnych los obdarza hojnie...

      Komentarz


        #4
        ja też nie widzę nic złego w smiganiu po za drogą tylko raczej ciężko o naprawdę ciężki teren wokół Łodzi i Tereski do anorektyczek nie należą aby w ostry off roud uderzyć. Ale jak by było ładnie w sobotę albo niedzielę można by się spotkać tylko bardziej koło mnie w okolicach Rąbienia , powody na priva.

        - - - Zaktualizowano - - -

        no raczej nie ma zbyt wielkiego wyboru na off roud w okół łodzi więc latanie po lesie z wydmami czasem musi na razie wystarczyć, ja preferuje spokój nie tory, gdzie byś nie wjechał to NIE WOLNO no i tereska do anorektyczek nie należy (i zaraz zostanę zlinczowany) ale masa nie zawsze pozwala na więcej

        Komentarz


          #5
          Ale ja nie mówię o ciężkim terenie tylko o jeździe na przełaj
          Jak masz trochę bardziej terenową oponę to w naszych okolicach praktycznie wszędzie da się przejechać.
          Aczkolwiek prawie robi wielką różnice
          Ostatnio edytowany przez giani; 102.
          ...tylko silnych los obdarza hojnie...

          Komentarz


            #6
            Siemacie chlopaki. Dla mnie najlepszy teren to jazda, po lesnych drogach. Nie jestem fanem smigania na przelaj po trawie albo miedzy drzewami przez las. Pisze sie na biezacy weekend. Ustalmy, ze to bedzie sobota o 9, spotkanie w Lodzi, powiedzmy przy mc donald kolo qubusa. O 9.15 ruszymy w strone Rabienia do Superdejwa i dalej gdzie nas oczy poniosa. Komu pasuje taki plan?

            Komentarz


              #7
              Spoko.
              Tylko nie ma potrzeby, żebym jechał do Qubusa ponieważ ja będę jechał od Lutomierska.
              Poza tym jutro jadę na szkolenie do Skierniewic i zobaczymy kiedy wrócę (plan jest że w piątek)
              Ja coś to jest nr. do mnie 6 zero 8 6 dziewięć 6 0 siedem 7

              - - - Zaktualizowano - - -

              Aha. Dlatego proponuje spotkać się w Kanzas koło 10.00 w centrum. Możemy pojechać bokami na górkę koło Piątkowiska. Podobno fajna.
              ...tylko silnych los obdarza hojnie...

              Komentarz


                #8
                no w sobotę możemy polatać ale jak coś to zapraszam do mnie bo moto poszło na serwis po zakupie (z ciągnięty z holandii) i raczej na sobotę nie dotrze więc polatam z wami Qadem, ja na asfalt narazie zbytnio moto się nie puszczam bo niezarejestrowane a qadzik tak.

                Komentarz


                  #9
                  Ok, masz racje. To spotkajmy sie tak jak proponujesz Giani.

                  Komentarz


                    #10
                    Na gorce bylem. Fajna ale nudna:-)

                    Komentarz


                      #11
                      Superdejw, daj znac czy sie wyrobisz na sobote.

                      Komentarz


                        #12
                        Spoko.
                        A później pojedziemy do Rąbienia.
                        Tylko przede wszystkim muszę wrócić ze szkolenia
                        ...tylko silnych los obdarza hojnie...

                        Komentarz


                          #13
                          Tych lekkich i czasami średnio ciężkich szutrów jest od groma, latam od Zgierza w kierunku zachodnim na orientację i nie narzekam na nadmiar asfaltu.
                          Chętnie pokażę swoje traski dla zainteresowanych.
                          Giani, niestety takiego offa jak w pod Kielcami nie będzie

                          Jak mi się uda, dołączę w sobotę do Kansas.

                          Komentarz


                            #14
                            Właśnie miałem do Ciebie pisać.
                            Mi w cale nie zależy na taplaniu się w błocie. Ale jak się trafi to się nie wycofuje
                            ...tylko silnych los obdarza hojnie...

                            Komentarz


                              #15
                              Zamieszczone przez giani Zobacz posta
                              Właśnie miałem do Ciebie pisać.
                              Mi w cale nie zależy na taplaniu się w błocie. Ale jak się trafi to się nie wycofuje
                              No przecież wiem

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X