Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Gruzja, Azerbejdżan czerwiec-lipiec 2015

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Gruzja, Azerbejdżan czerwiec-lipiec 2015

    Witam, planujemy z kumplem wyprawę do Gruzji i Azerbejdżanu tak w czerwcu i szukamy chętnych a mile widziany ktoś z busem
    Planujemy dowieźć motorki busem do Odessy i promem do Batumi w Gruzji, tam na kołach pojeździć bo Kaukazie i okolicach 2-3 tyś km
    Jeżeli ma ktoś pomysły i chciałby się przyłączyć to zapraszam
    Koszt wyprawy 3-4 tyś.

    #2
    ciekawa trasa i chętnie bym się pisał (nawet z busem ) lecz niestety obowiązki wypuszczą mnie dopiero po 15 września :/
    ewentualnie liczę na info; mapy; opisy itp i trzymam

    Komentarz


      #3
      Ile czasu na to liczycie? I z czego taki a nie inny zakres kosztu wyprawy? Ile $$$ za prom? Gdzieś na forum dragstara wyczytałem, że Odessa-Batumi, to jakieś 1000zł, za osobę+moto, natomiast Varna (Bułgaria) - Batumi ok 700zł, tylko nie wiem czy to w jedną, czy w dwie strony (dane z 2012r.). Przy dojeździe busem opłaca się jechać w 4-5 osób (mój mieści 5os., dwa moto wchodzą na pakę, 3 można wrzucić na lawetę), co przy takich opłatach za prom każe się zastanowić, czy jednak busem nie pociągnąć dalej. Ktoś przerabiał temat lawetowy?
      Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.

      Komentarz


        #4
        Liczymy na 2 tyg chociaż to do dogadania można też 3 tyg. Koszty wynikają z opłat za prom 800-1000 w jedną stronę ale myślimy nad przelotem przez Turcję - to wyjdzie taniej.
        jesteśmy na etapie planowania więc każda sugestia i dobra rada na wagę złota :-)

        Komentarz


          #5
          Radzę poczytać o promie.

          Ponoć pływa kiedy chcę jak chce i są cyrki przy odprawie. Ale może coś się zmieniło.
          Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
          Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

          Komentarz


            #6
            Zuzu ZG napisalem na prv jak cos to mam prawko kat C+E wiec z laweta nie bedzie problemu

            Komentarz


              #7
              No dobra Panowie, wszyscy zdecydowani w 100%? Na ile ostatecznie chcecie jechać? Ja i Sowizdrzał możemy przedłużyć te 2tyg. o 3-4 dni. Przyczepkę na 99% skołowałem taką na 3 motocykle z DMC 750, ładowność ok 600kg, czyli jeśli wrzucimy dużą i małą teresę an pakę, to nie przekroczymy limitów. Prawko B wystarczy, w PL jedynie musimy ominąć ViaTolla, ale to nie problem. Chyba, że do tego czasu kupię większą przyczepkę hamowaną DMC 1000-1200kg, to dorzucimy jeszcze z 1-2 motocykle i dojazd wyjdzie jeszcze taniej, ale będę musiał zrobić papier B96. Sprawdźcie wszyscy jaką macie wpisaną masę własną motocykli, bo się zdarzają byki urzędasów typu 250kg w XT600.
              Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.

              Komentarz


                #8
                Zamieszczone przez ArturS Zobacz posta
                No dobra Panowie, wszyscy zdecydowani w 100%? Na ile ostatecznie chcecie jechać? Ja i Sowizdrzał możemy przedłużyć te 2tyg. o 3-4 dni. Przyczepkę na 99% skołowałem taką na 3 motocykle z DMC 750, ładowność ok 600kg, czyli jeśli wrzucimy dużą i małą teresę an pakę, to nie przekroczymy limitów. Prawko B wystarczy, w PL jedynie musimy ominąć ViaTolla, ale to nie problem. Chyba, że do tego czasu kupię większą przyczepkę hamowaną DMC 1000-1200kg, to dorzucimy jeszcze z 1-2 motocykle i dojazd wyjdzie jeszcze taniej, ale będę musiał zrobić papier B96. Sprawdźcie wszyscy jaką macie wpisaną masę własną motocykli, bo się zdarzają byki urzędasów typu 250kg w XT600.
                moja xt600z ma wpisana mase wlasna 206kg

                Komentarz


                  #9
                  xt600z, czy xt660z? Czyli nowa tereska + 690-tka => zostaje 249kg na ST, więc luzik Dwie babcie wrzucimy na pakę.

                  Komentarz


                    #10
                    Sowizdrzał
                    KTM 750 6T
                    Nie wierz, nie bój się, nie proś!

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez ArturS Zobacz posta
                      xt600z, czy xt660z? Czyli nowa tereska + 690-tka => zostaje 249kg na ST, więc luzik Dwie babcie wrzucimy na pakę.
                      tak chodzi o 660 ta nowa

                      Komentarz


                        #12
                        Czyli mamy komplet :-) to teraz tylko odliczać czas do startu i witaj Gruzjo ;-)

                        Komentarz


                          #13
                          Jeśli pomogę to służę. 2011 rok. Prom w jedną stronę Batumi-Iliczewsk 150 człowiek i 100 moto lub odwrotnie. Z Batumi wypływał w niedzielę na pewno.Potem w środę lub czwartek s powrotem . Płyną jakieś 70 godzin. Piwo na promie 9 zł.
                          2012. Fiat DUCATO 3 moto na pace 80 litrów ON w zbiornikach motocykli i 120 w bańkach i 12 V pompka do przepompowania. W Turcji OPŁATA za autostrady, link do info: http://www.spft.pl/index.php?option=...osci&Itemid=96 Na granicy bułgarsko-tureckiej miałem duże problemy z moim samochodem i motocyklem ale się udało. A na turecko-gruzińskim jeszcze większe. Nie mogą zrozumieć jak jedna osoba może wjechać jednocześnie do Gruzji moto i autem. Wam jeszcze dojdzie laweta. Powodzenia

                          Komentarz


                            #14
                            3 dni na promie? Masakra. Z odprawą i zapasem czasu wychodzi, że trzeba na to zmarnować nawet do 4 dni. To nie wchodzi w grę.
                            Z przejściami Bułgaria-Turcja i Turcja-Gruzja jest jakaś zamotka. Ambasada jedna i druga twierdzi, że spokojnie można przejechać, a w praniu wychodzi inaczej - jedna osoba, jeden pojazd, bilans musi się zgadzać Jeśli nas wpuszczą, to chyba już nie będziemy ryzykować wjazdu do Gruzji lawatą. Jak się nie uda, to lipa, trzeba będzie tyrać przez Turcję motkami.
                            W marcu motoprzygoda jedzie do Turcji całym zestawem z nieswoimi motocyklami, zobaczymy czy uda im się przedostać. I pomyśleć, że tacy chcą do Unii.

                            Komentarz


                              #15
                              Ja bym jechał do końca , do Gruzji. Na powrót do polski tańszego paliwa zatankujecie bo w Turcji zajebiście drogie( w 2011 roku benzyna 8zl ) Zapytam też znajomego gruzina czy można zostawić auto u niego. Ja zostawiłem i na koniec daliśmy 30 $ i jedna 0.5 wyborowej. Znajomy Gruzin mieszka dokładnie za tunelem po prawej kierunek na Poti. Można tam zjesc pysznego pstrąga( farela) dobre chaczapuri. Polecam.

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X