Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Gmole do xtz750 (nasze polskie)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #31
    Fajnie że ktoś zabrał się za robienie gmoli oprócz tych Pawłowych, ale przemyślałbym że jak kopiować to już kopiować całość. Brak mocowania do górnych śrub kołysek spowoduje że cała siła wygnie gmol w stronę plastiku tak samo rozpórka dolna pójdzie w stronę chłodnicy. Moim zdaniem warto to poprawić

    Komentarz


      #32
      Warto. Bo połamie plastiki.

      Komentarz


        #33
        Te plastiki Å‚amiÄ… siÄ™ jak tylko widzÄ… piach a co dopiero jak rurka siÄ™ o nie oprze.
        Nie mogliście skopiować tych od drakuli tylko znów jakis polski drut robicie?
        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
        sigpic

        Komentarz


          #34
          Draculowe kładłem w piachu i błocie kilka razy. Nic sie nie gnie.

          Komentarz


            #35
            Zamieszczone przez Janas_WaWa Zobacz posta
            Fajnie że ktoś zabrał się za robienie gmoli oprócz tych Pawłowych, ale przemyślałbym że jak kopiować to już kopiować całość. Brak mocowania do górnych śrub kołysek spowoduje że cała siła wygnie gmol w stronę plastiku tak samo rozpórka dolna pójdzie w stronę chłodnicy. Moim zdaniem warto to poprawić
            Też o tym myślałem. To zawsze bardziej stabilne mocowanie i rozłożenie siły ewentualnego uderzenia na więcej punktów.
            Guliwer, jak myślisz? Jest szansa, aby przy kolejnej partii dospawać jeszcze dwie rurki?

            Komentarz


              #36
              Lepiej powyginać rurkę jak w rumuńskich i ją przykręcać do kołyski i do gmola. Dużo łatwiej będzie się je zdejmowało bo dojście do górnych śrub kołyski z plastikami jest słabiutkie.

              Komentarz


                #37
                Panowie wykonawcy ja mam pytanie o potencjalny termin realizacji. Widzę, że chętnych mamy połowę, więc jeśli mamy długo czekać to wolę kupić gmole od kolegi Janas_Wawa, ktoremu już zawracałem głowę w tej sprawie. Kolego Janas twoja oferta aktualna?

                Komentarz


                  #38
                  Widziałem rumuńskie gmole i braliśmy je w pewnym sensie za wzór przy projektowaniu,ale parę rzeczy się nam w nich nie podobało i staraliśmy się zrobić to lepiej,np przednia rozpórka w rumuńskich jest w powietrzu,w naszych jest oparta o ramę nad chłodnicą,przedni narożnik gmoli w naszych jest zaokrąglony jak sanie co przy ślizgu zapobiega zahaczeniu o nierówności i wyrwaniu gmola.Z górnego podparcia do kołyski świadomie zrezygnowaliśmy bo przy tej solidności konstrukcji i punktach podparcia,to mocowanie powodowało by tylko utrudnienie przy ściąganiu plastików.Jak na mój gust żeby górna rurka weszła w plastik musiałby motocykl zostać najechany z boku przez samochód,przewrotki i ciężar motocykla nie powinny zrobić wrażenia na gmolu,jak na razie nikt tego dynamicznie nie przetestował ale statyczne testy już były,koledze złamała się stopka boczna i motocykl runął na bok z pełnym zbiornikiem paliwa.Gdyby jednak ktoś nie wierzył że to wytrzyma to myśle że nie będzie problemu dorobić to mocowanie w drugiej serii,wspornik przykręcany z obu stron do gmola i do kołyski ramy.

                  Komentarz


                    #39
                    Śledziłem wątek o konstruowaniu tych gmoli. Wyglądają solidnie, podoba mi się zwłaszcza koncepcja płozy, może faktycznie są wystarczająco mocne, ale jeśli jest możliwość jeszcze wzmocnić konstrukcję - zróbmy to! Niech będą lepsze od rumuńskich, a co!

                    To w takim razie proszę o wersję z oparciem na kołysce, nie wiem jak pozostali? Dla mnie osobiście szybkość demontażu owiewek ma drugorzędne znaczenie.

                    W moich starych (Five Stars?) łącznik (grubość ca. 4,5 mm) jest wzmocniony tak:

                    gmo.jpg
                    Ostatnio edytowany przez zz44; 3558.

                    Komentarz


                      #40
                      Wrzuciłem na OLX ogłoszenie z gmolami,może dzięki temu znajdzie się więcej chętnych,na zdjęciach w ogłoszeniu moja tenera z czarnymi gmolami
                      OLX.pl to darmowe ogłoszenia lokalne w kategoriach: Praca, Dom i Ogród, Elektronika, Moda, Rolnictwo, Zwierzęta. Dla Dzieci, Sport i Hobby, Muzyka i Edukacja, Usługi i Firmy. Szybko znajdziesz tu ciekawe ogłoszenia i łatwo skontaktujesz się z ogłoszeniodawcą. Na OLX.pl czeka na Ciebie m.in. praca biurowa, mieszkania, pokoje, samochody. Jeśli chcesz coś sprzedać - w prosty sposób dodasz ogłoszenia. Chcesz coś kupić - tutaj znajdziesz ciekawe okazje, taniej niż w sklepie. A wszystkie te ogłoszenia bez konieczności zakładania konta. Sprzedawaj po sąsiedzku na OLX.pl


                      - - - Zaktualizowano - - -

                      Rozmawiałem z kolegą wykonawcą gmoli odnośnie dorobienia tych uchwytów do górnych mocowań belki ramy i nie będzie tak łatwo to dorobić jak mi się wydawało,problem jest w tym że brakuje mu teraz czasu i motocykla żeby na nim przymierzyć te uchwyty,do pierwszej serii podstawiłem mu motocykl na zimę,a odległość między nami to 70km.Owszem może i dało by się podjechać na jakieś przymiarki ale i u mnie ciężko z czasem żeby do niego podjechać.A ja nadal będę się upierał że to podparcie jest nie potrzebne,przy wywrotce główne uderzenie idzie na dolną belkę a górna ma tylko utrzymać przewrócony motocykl a z tym poradzi sobie z nawiązką ,a jak ktoś konkretnie przeroluje motocykl to już żaden gmol nie pomorze.

                      Komentarz


                        #41
                        Jeszcze jedna sprawa,
                        W gmolach drakulowych jest jeszcze poprzeczka w środku gmola, tzn z boku, w tych polskich jeśli moto przewróci się na piachu i tak boczny plastik pęknie bo piach go naciśnie.
                        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                        sigpic

                        Komentarz


                          #42
                          Panowie w związku z nieznanym okresem oczekiwania na produkcję gmoli ja odpadam. Wziąłem używki od kolegi z forum, gdyż potrzebuję ich już teraz. Sorki.

                          Komentarz


                            #43
                            Wystawiłem ogłoszenie na olx i znalazło się jeszcze dwóch chętnych,tak że Darek ,ma w tym tygodniu ruszyć z produkcją,tzn zamówić gięcie rurek na gmole,mówił że jak będzie miał już rurki to tydzień dwa i gmole będą gotowe,potem jeszcze malowanie i będzie wysyłał.Tak że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to do miesiąca i gmole będą na tenerach.

                            Komentarz


                              #44
                              no i super!!!

                              Komentarz


                                #45
                                Panowie,jesteśmy poważnymi ludźmi i dlatego żadnych zaliczek na poczet gmoli zbierał nie będę ale prosiłbym wszystkich chętnych o przysłanie mi smsem albo na priva danych adresowych do wysyłki i numer telefonu.Podam tą listę z adresami Darkowi i będzie chłopak wiedział ilu poważnych klijentów ma na gmole.Dziękuję.

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X