Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Smarowalnica do łańcucha

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Powiedzcie no mi, czy przypadkiem dioda D1 nie ma za zadanie zabezpieczać przed podłączeniem z odwrotną polaryzacją zasilania?


    Układ testuję na akumulatorze z wkrętarki, było rano, było ciemno, przewody leżały teoretycznie tak jak je wcześniej zostawiłem po szybkim odpięciu, ale jednak nie - były odwrotnie. Bez zastanowienia podłączam na odwrót, nagle jakieś iskierki, a po chwili JEBUT! Aż się schowałem pod biurko Scalak poszedł na pół. I teraz pytanie co się stało, czyżby temat analogiczny do diody D3, którą warto wymienić? Nie patrząc na układ kupiłem dodatkowe diody 1N5408, biorę się do lutowania, a tu niespodzianka, bo coś takiego już siedzi.

    Komentarz


      Bambele działają i już są odporne na odwrotną polaryzację Wersja wypas

      Komentarz


        Po pierwszych testach:

        - zbiorniczek na kierownicy nie jest żadnym problemem. Sprawuje się idealnie.
        - kranik faktycznie nie jest dobrym regulatorem. Trzeba bardzo dużej precyzji, żeby jakkolwiek go ustawić. Jego zaletą jest trwałość, dlatego zostawię go jako zapasowe zamknięcie dla olejarki.
        - podawanie oleju na przednią zębatkę nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ olej nie ma czasu "pobyć na łańcuchu", który zaraz po "naolejeniu" zawraca na zębatce. To powoduje, że duże jego (oleju) ilości zostają w "komorze" przedniej zębatki (są wyrzucane przez dużą prędkość kątową), a to z kolei powoduje plamy oleju na postoju.

        To tyle z moich testów. Przypominam: wersja bez elektorniki.
        "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
        =>
        Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

        Komentarz


          Kropla co 2 minuty spokojnie wystarczy. Niema sensu czesciej.

          Dioda d3 zabezpiecza ukłąd scalony przed sprzezeniami przekaznika. Przekaznik jak ma zaniki prądu np spowodowane zamałym napieciem zaczyna szaleć przez co wytwarza sie napiecie któe potrafi spalić scalaka. to sie jakoś fachowo nazywa juz niepamietam ale znam to z włąsnego doswiadczenia.

          o juz mam. ta dioda miedzy innymi zabezpiecza przed takim zjawiskiem jak Hazard. http://pl.wikipedia.org/wiki/Hazard_(elektronika)

          Komentarz


            ja- wrzuć jakieś fotki jak masz to zamocowane, zawsze coś nowego do głowy przyjdzie. Jak masz zbiornik na kierownicy to kranik można mieć pod ręką i nawet bez elektrozaworu by było na upartego.

            Ja mam podawanie oleju przy przedniej zębatce ale za nią. To znaczy kropla idzie na łańcuch który goni ma tylne koło i wtedy nie ma takich tendencji do chlapania. Jeśli chlapie to i tak zrzuca przy małej zębatce i cieknie na płytę pod silnikiem ale wcześniej ten olej polata na łańcuchu.

            Inna rzecz to nie rozumiem po co ludzie dają dysze z metalu czy igły. Mam poprostu obciętą plastikową rurkę i działa dobrze. Nie zagnie się od łańcucha czy gałęzi. Taka dysza z małym przelotem stabilizuje przepływ przy różnicach temperatur?

            Komentarz


              na kierze wygląda to mniej więcej tak:

              IMAG0313.jpg


              od razu powiem, że po drugiej stronie jest gniazdo zapalniczki, zabezpieczone przed wodą... starą, dziecięcą, gruszką do nosa

              potem wężyk biegnie sobie pod filtrem powietrza.


              IMAG0318.jpg

              żeby dojść do elektrozaworu umieszczonego po drugiej stronie ramy względem cewki (jest tam miejsce).
              (sorry za kiepską jakość, było ciemo)

              IMAG0323.jpg

              wychodzi nad dźwignię zmiany biegów, gdzie jest kranik


              IMAG0319.jpg

              żeby w końcu dotrzeć nad łańcuch przed przednią zębatką.


              IMAG0321.jpg
              "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
              =>
              Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

              Komentarz


                Uważam, że olej na łańcuch, który wchodzi na przednią zebatkę to kiepski pomysł. Chyba, że na łańcuch, który zszedł już z przedniej zębatki. Zobaczcie ile oleju z siły odśrodkowej spada z przedniej a ile z tylnej zębatki.
                --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                Komentarz


                  widziałem dzisiaj twoja Terese i ten węzyk od zbiorniczka robi wrażenie ,też się zastanawiałem co jest w tej drugiej banieczce... a tak poza tym pod Teresą była duża kałuża oleju

                  Komentarz


                    Zamieszczone przez Janas_WaWa Zobacz posta
                    widziałem dzisiaj twoja Terese i ten węzyk od zbiorniczka robi wrażenie ,też się zastanawiałem co jest w tej drugiej banieczce... a tak poza tym pod Teresą była duża kałuża oleju
                    Tak... Aż mi trochę wstyd, że ją zostawiłem... Wszystko przez maksymalnie rozkręcony kranik (syn się nim bawił) i bardzo dużą dawkę oleju, która spłynęła na postoju.
                    "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
                    =>
                    Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

                    Komentarz


                      zrobiłem modyfikację. jestem z niej bardzo zadowolony

                      użyłem:
                      IMAG0354.jpg

                      czyli po kolei:
                      - dozownik z kroplówki (wężyk też oczywiście jest),
                      - stara śruba regulacji linki z jakiejś klamki (pusta w środku!),
                      - igła - tę kupiłem oryginalną ze scott oilera za 2,5 zł
                      - i jakiś bliżej mi nieznany kawałek blaszki z mojej magicznej szuflady. Chyba z jakiegoś starego okna

                      - użyłem jeszcze, czego nie ma na zdjęciu, stary wężyk z odmy olejowej, jako pancerz.

                      skręcony dozownik wygląda tak:

                      IMAG0355.jpg

                      miejsce dla regulacji znalazło się pod akumulatorem

                      IMAG0356.jpg

                      wężyk od kroplówki wsadziłem do węża z odmy olejowej, który powędrował w okolice tylnej zębatki.


                      IMAG0359.jpg


                      tam został schowany pod osłonę łańcucha. Kropla spada na zębatkę. Ta przenosi olej na łańcuch i siłą odśrodkową rozsmarowuje go we wszystkich szparkach x-ringach i innych

                      polecam
                      "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
                      =>
                      Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

                      Komentarz


                        "Mała" wada podawania oleju na tylną zębatkę, dobrze była widoczna u Artura. Jak jeździliśmy po wyrtepach w gęstym kurzu, zębatka szybko się pokrywała grubą warstwą błota olejowo-kurzowego, które później zbierało się na dyszy i ją zatykało. Kiedy ja miałem czyste zębatki i łańcuch (olej na małą zębatkę przy silniku), Artur kombinował zgarniacz który czyścił zębatkę z błota.

                        Komentarz


                          Macie jakiś pomysł na montaż dyszy? Najlepiej jakiś gotowy patent meblowy, czy inne licho. To poniżej mi coś przypomina, ale nie mogę dojść czy jedynie mi się wydaje, czy faktycznie gdzieś widziałem.
                          metalowy-uchwyt-do-dyszy_70dti17u.jpg
                          W tenerkach montaż dyszy to żaden problem, ale już np. w V-Stromie walczyłem z 2 godziny
                          Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.

                          Komentarz


                            Nie działa Twój link Arturze... A ja się ciągle zastanawiam czy sobie nie zrobić do Teresy takiej smarowniczki przez zimę, no i faktycznie gdzie umieścić dyszę.

                            Komentarz


                              Foto poprawione.

                              Wczoraj skompresowałem całą elektronikę i teoretycznie sterownik z centralką zmieści mi się teraz w jednej małej obudowie na kierownicę. Tylko wywaliłem te patenty z przekaźnikami - to będzie opcjonalne dodatkowe urządzenie, tak jak to teraz mam w KLE (motooiler + zestaw przekaźników). Czekam na przesyłki i składam do kupy kilka na raz.

                              Komentarz


                                Zamieszczone przez ArturS Zobacz posta
                                Macie jakiś pomysł na montaż dyszy? Najlepiej jakiś gotowy patent meblowy, czy inne licho. To poniżej mi coś przypomina, ale nie mogę dojść czy jedynie mi się wydaje, czy faktycznie gdzieś widziałem.
                                [ATTACH=CONFIG]12385[/ATTACH]
                                W tenerkach montaż dyszy to żaden problem, ale już np. w V-Stromie walczyłem z 2 godziny
                                U siebie do montażu dyszy wykorzystałem uchwyt osłony łańcucha przy zębatce. Dyszę złapałem dwiema trytkami pod osłoną, potem tylko wygiąłem dyszę w stronę zębatki. Na razie się to jakoś trzyma.

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X