Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Rumunia wrzesień 2016

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Rumunia wrzesień 2016

    Cześć i czołem
    planuję 8 września popołudniem wylecieć w stronę Rumunii. Nocleg planuję w okolicy Jasła i stamtąd do pierwszej miejscówki w okolicy Borsa.
    Tam 1 lub 2 dni na objeżdżenie narysowanych ścieżek i zwiedzanie nieczynnych kopalń (za namową Lemura).
    Później Karpatami w dół w stronę transfogarskiej (do Curtea de Arges gdzie mam fajną miejscówkę) a potem.... się zobaczy.
    Powrót 18 września do Łodzi.

    Gdyby ktoś w Was był i miał ochotę podzielić się swoim towarzystwem, wrażeniami czy sugestiami chętnie, chętnie skorzystam.
    Sprzęt XTZ 750, trasy bez ciężkiego offa.

    #2
    Zamieszczone przez Pablo1972 Zobacz posta
    Cześć i czołem
    planuję 8 września popołudniem wylecieć w stronę Rumunii. Nocleg planuję w okolicy Jasła i stamtąd do pierwszej miejscówki w okolicy Borsa.
    Tam 1 lub 2 dni na objeżdżenie narysowanych ścieżek i zwiedzanie nieczynnych kopalń (za namową Lemura).
    Później Karpatami w dół w stronę transfogarskiej (do Curtea de Arges gdzie mam fajną miejscówkę) a potem.... się zobaczy.
    Powrót 18 września do Łodzi.

    Gdyby ktoś w Was był i miał ochotę podzielić się swoim towarzystwem, wrażeniami czy sugestiami chętnie, chętnie skorzystam.
    Sprzęt XTZ 750, trasy bez ciężkiego offa.
    A trochę wcześniej tak o tydzień? A jeśli nie da się - możesz coś więcej o tych kopalniach i trasach w okolicy - bardzo mnie temat interesuje. Pozdrawiam.

    Komentarz


      #3
      Co do kopalni to pojechaliśmy z Borsa na Baile Borsa i dalej czerwonym szlakiem. Do pewnego momentu jedzie się w miarę ok.
      Po drodze są rozp.. kopalnie i wielkie betonowe instalacje i hałdy. Teren mocno zniszczony i niesamowity, postindustrialny krajobraz.
      W połączeniu z górami robi wrażenie.
      f 301.jpg
      f 315.jpg
      f 323.jpg
      Są inne miejsca z tymi kopalniami bo to stary górniczy rejon (łącznie z ukraińską częścią historycznego Maramures), ale to trzeba by poprzeglądać mapy.

      Na Ukrainie chyba zostało więcej po tych kopalniach, ale to nie było tak jak koło Borsa w samych górach, przynajmniej to.
      I 160.jpg


      Może nawiążesz to do trasy, jeśli jedziesz w Karpaty Południowe.
      Droga Transrarăul, super asfalt i bardzo ładne widoki.


      Bardzo daleką trasę planujesz jak na mój gust. Ciekawe czy zdążysz to objechać i jakie będziesz robił czy robisz zwykle przebiegi.
      Ostatnio edytowany przez Tomur; 101.

      Komentarz


        #4
        Zamieszczone przez Tomur Zobacz posta
        Co do kopalni to pojechaliśmy z Borsa na Baile Borsa i dalej czerwonym szlakiem. Do pewnego momentu jedzie się w miarę ok.
        Po drodze są rozp.. kopalnie i wielkie betonowe instalacje i hałdy. Teren mocno zniszczony i niesamowity, postindustrialny krajobraz.
        W połączeniu z górami robi wrażenie.
        [ATTACH=CONFIG]21533[/ATTACH]
        [ATTACH=CONFIG]21534[/ATTACH]
        [ATTACH=CONFIG]21535[/ATTACH]
        Są inne miejsca z tymi kopalniami bo to stary górniczy rejon (łącznie z ukraińską częścią historycznego Maramures), ale to trzeba by poprzeglądać mapy.

        Na Ukrainie chyba zostało więcej po tych kopalniach, ale to nie było tak jak koło Borsa w samych górach, przynajmniej to.
        [ATTACH=CONFIG]21536[/ATTACH]


        Może nawiążesz to do trasy, jeśli jedziesz w Karpaty Południowe.
        Droga Transrarăul, super asfalt i bardzo ładne widoki.


        Bardzo daleką trasę planujesz jak na mój gust. Ciekawe czy zdążysz to objechać i jakie będziesz robił czy robisz zwykle przebiegi.
        Super, dzięki za info. Pokrece się po okolicy może trochę. Pozdrawiam!

        Komentarz


          #5
          Może nawiążesz to do trasy, jeśli jedziesz w Karpaty Południowe.
          Droga Transrarăul, super asfalt i bardzo ładne widoki.


          Bardzo daleką trasę planujesz jak na mój gust. Ciekawe czy zdążysz to objechać i jakie będziesz robił czy robisz zwykle przebiegi.[/QUOTE]

          Dzięki Tomur, wiem że byliście razem z Lemurem i miałeś ciekawe mapy.
          Planuję dużo asfaltów w przelotach pomiędzy miejscówkami, wyrysowałem kilkanaście ścieżek w gpsies (znajdziesz je pod moim loginem Pablo1972) z głównym zamierzeniem nie napinać się na objechanie wszystkiego na siłę. Coś musi zostać na przyszły rok

          Pnepost - nie dam rady, początek roku szkolnego

          Komentarz


            #6
            Ja się wstępnie piszę. Jeżeli plany rodzinne da się zweryfikować to prawie, prawie wszystko by mi pasowało. Kontakt na privie...mam nadzieję że wypali.

            Komentarz


              #7
              Witam,wycieczka aktualna ???

              Komentarz


                #8
                Z uwagi na to że u Pabla1972 trochę się pozmieniało jadę sam. Przejście graniczne Barwinek planuje na 7.09.2016r popołudniu. Potem bez jakiegoś bardzo dokładnego planu, asfalty Transalpina i Transfogarska na miejscu jakieś rozsądne "szuterki widokowe". Noclegi coś znajdę po drodze, pensjonatów jest bardzo dużo a w bagażu planuje namiot, więc campingi i na dziko również wchodzi w grę. Jeżeli ktoś ma zamiar być tam gdzie ja lub w okolicy tel.kom 607064543...

                Komentarz


                  #9
                  Zgadza się, zrobiła się drobna sra...ka, dlatego nie mogę się umówić. Jak jednak wyjadę to dam znać w RU.

                  Komentarz


                    #10
                    Dzięki za odzew,ja wystartuje gdzieś najwcześniej w czwartek rano . Planów nie mam sprecyzowanych zastanawiam się jeszcze nawet czy jechać moto , rowerem, czy może gdzieś na trekking wyruszyć Dopiero wieczorem będę miał trochę czasu żeby to wszystko ogarnąć więc w razie czego dziękuje za pozostawienie telefonu.
                    W kierunku fogaraszy zamierzasz poruszać w miarę bezpośrednią drogą czy może łukiem karpat od Borsy do Braszowa ?

                    Komentarz


                      #11
                      Transalpina wzięta.WP_20160909_10_47_02_Pro_LI.jpg

                      Komentarz


                        #12
                        Gratulacje!

                        Komentarz


                          #13
                          Szczęśliwy powrót.
                          w skrócie:Transalpina, Transfogarska, Morze Czarne, powrót Karpatami. 4623 km, 90% szosowo. Z przygód jedna guma w przednim kole, już w powrotnej drodze w madziarskich słonecznikach. Wspaniała włóczęga. Pozdrawiam wszystkich.

                          Rumunia 2016..jpg

                          Komentarz

                          Pracuję...
                          X