Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Mongolia 2019

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Mongolia 2019

    Witam.
    Od jakiegoś czasu przygotowuje swoją ST na dłuższą podróż. Zawsze korciło mnie żeby wybrać się motocyklem do Mongolii. Mimo iż jeżdżę czasami w dłuższe trasy, to są to trasy jedynie po Polsce. Chętnie porozmawialbym z kimś kto był już kiedyś w tamtejszych okolicach. Piszę o tym już teraz, bo z dnia na dzień na pewno nie da się zorganizować takiej podróży. Z góry wielkie dzięki za jakąkolwiek pomoc.
    Pozdrawiam

    #2
    no, z marszu się nie da.

    a) motocykl musi być przygotowany
    b) trzeba mieć wizy.

    potem to już z górki: urlop i jedziesz. wróc. nie ma z górki: trzeba mieć tyle urlopu

    jest jeszcze wersja dla leniwych: transport motocykla i jeździsz z Kowalem/Samborem/Szparagiem czy kto wozi do Mongolii.

    osobiście polecam model mieszany: wysyłam motocykl w punkt docelowy i wracam na kołach do domu.

    edit:

    mogę napisać co trzeba mieć (moim zdaniem) bazując na swoich doświadczeniach:

    - pełen serwis, filtry, płyny, łożyska, napęd, opony,
    - porządek w elektryce
    - być przygotowanym na małe awarie po drodze (świeca jebnie, żarówka jakaś, kabelek się przetrze, guma pęknie). umieć diagnozować lub mieć numer do magika co diagnozuje przez telefon (serio, są*tacy)
    - mieć części zapasowe, które ciężko dostać na miejscu (regler, moduł, świece, etc) oraz masę kluczy, kabli, etc.
    - nie bać się, ale i nie szarżować
    - mówić po rusku i znać z grubsza kontekst polityczny (bo jazda po Putinie i gadanie o europejskich wartościach i prawach człowieka nie wszędzie może być*odebrana tak samo - dla wielu rosyjskojęzycznych Putin to jest kozak).
    - mieć sprawdzony system nośny dla bagaży (niby można spawać, bo sfarka jest wszędzie, tylko po co?)
    Ostatnio edytowany przez ofca234; 2529.
    Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
    Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

    Komentarz


      #3
      To mi sie podoba cytuje (swieca jebnie) samo zycie a Ofca wie co mówi i co moze jebnąć

      Komentarz


        #4
        ile tego urlopu przewidujesz na mongolię? może też się wybiorę

        Komentarz


          #5
          Wiesz co, ja jestem akurat studentem, takze nie będę miał problemu z urlopem ��

          Komentarz


            #6
            Mi też Mongolia nie daje spokoju i może bym się pisał. Tylko podobnie jak Ty brak doświadczenia za granicą

            Komentarz


              #7
              Ogólnie nie chce jechać sam, chciałbym pojechać we 2-3 motocykle. Poza tym mam pytanko z innej beczki. W ST olej zmieniać trzeba co 6000km. Trasa docelowa liczyć będzie 15-16kkm, bo chce tam dojechać motocyklem i wrócić. Zabrać ze sobą 10 litrów oleju? Czy jest szansa ze dostanie gdzies tam olej do moto? Poza tym po tym sezonie chce rozebrać moto co do śrubeczki i przede wszystkim zakonserwowac na nowo ramę i przede wszystkim ją wzmocnić żeby nie było niespodzianki z peknieciem jej pod ciężarem kufrow itd. Zna ktoś kogoś, kto podjąby się takiej pracy, kogoś kto ma doświadczenie w takiej pracy.
              Pozdro

              Komentarz


                #8
                rama - użytkownik Omles. Moja została wzmocniona właśnie przez niego, przed podobnym tripem, przeżyła kazachskie drogi i kolejne kilka wyjazdów. Polecam.
                olej - kupisz po drodze na pewno. poszukaj sobie przez fejsa / fora motocyklowe kontaktów np. w samarze. znajdziesz jakiś bikerów, na pewno Ci pomogą. olej do moto można było z łatwością kupić nawet w kazachstanie. bardziej bym się obawiał o oringi, więc lepiej je zabrać ze sobą jakby się niefartownie okazało, że jednak są do wymiany.

                ja na wyjazdach do 10-11 tyś nie zmieniałem oleju. uważałem, że skoro motocykl pracuje w idealnych warunkach (mało start/stop, dobrze chłodzony, głównie stała prędkość) to można przedłużać te przebiegi. i tak samo prawi na szkoleniach mechanicznych, np. Szparag.
                Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
                Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

                Komentarz


                  #9
                  ja na wyjazdach do 10-11 tyś nie zmieniałem oleju. uważałem, że skoro motocykl pracuje w idealnych warunkach (mało start/stop, dobrze chłodzony, głównie stała prędkość) to można przedłużać te przebiegi

                  Prawda. Producent podaje zawsze dolną granicę na wszelki wypadek. Coś jak współczesne kuriozalne ostrzeżenia, że orzechy mogą zawierać orzechy.

                  Gdybyś jednak bardzo chciał zrobić sobie jakiś serwis w trasie czy kupić materiały eksploatacyjne, to chyba najrozsądniej tutaj:

                  Oasis Cafe & Guesthouse, Ulaanbaatar: See 37 traveler reviews, 10 candid photos, and great deals for Oasis Cafe & Guesthouse, ranked #13 of 119 B&Bs / inns in Ulaanbaatar and rated 4.5 of 5 at Tripadvisor.


                  Nie byłem - tylko gdzieś znalazłem.

                  Komentarz


                    #10
                    16k to ok 40kilka dni przy jeździe 400 km dziennie? dobrze liczę ? wiem że każdy jest inny ale 300-400 km na dobę chyba nie jest wyzwaniem..

                    Komentarz


                      #11
                      Wiesz co, nie chce jechać do Mongoli, żeby tylko zapierdzielac i nawijac kilometrow na sile. Jadę tam, żeby też poznać ich kultury trochę. Poza tym drogi są naprawdę rozne. Takze uważam że 400km jak wyjdzie średnia na dzień to i tak będzie fajnie.
                      Ostatnio edytowany przez SzPaneQ; 3693.

                      Komentarz


                        #12
                        Siemka,

                        Od jakiegoś czasu noszę się z podobnym zamiarem, aczkolwiek wyjazdu do Wietnamu. Jednak z powodu sytuacji w Afganistanie i Pakistanie na razie pomysł leży na półce. Czy mógłbyś zamieścić tutaj przewidywaną przez Ciebie trasę? Być może bym się podłączył. Tak swoją drogą 400 km dziennie to chyba jest tempo które nie pozwoli Ci zwiedzić za bardzo krajów po drodze.

                        Komentarz


                          #13
                          Tylko, że ja nie narzucam sobie takiej średniej
                          Jestem studentem. Nie ogranicza mnie czas podróży

                          Komentarz


                            #14
                            400 dziennie (średnio) to jest całkiem dużo. przynajmniej wedle moich doświadczeń oznacza to przynajmniej kilka dni, w których się będzie "gonić wynik" i robić po 1000 dziennie.
                            Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
                            Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

                            Komentarz


                              #15
                              Rozumiem, a co z trasą? Czy mógłbyś proszę wrzucić coś?

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X