cześć
ostanio jeździłem trochę z plecaczkiem i niestety przetarłem łańcuchem przewód od amortyzatora. Wiadomo wszystko zalane olejem i Teresa chodziła jak konik na biegunach.
Ale jest tam taka trzpień który jak się domyślam ma chornić ten przewód, na której był (bo już odpadł) plastik jakaś rolka, nie wiem dokładni bo odpadło.
Proszę Was o informację co to jest i gdzie to możne kupić, dorobić cyz może pasuje z innego motocykla.
Coś takiego znalazłem w google nie mam już tego plastiku została sama śruba
s-l300.jpg
ostanio jeździłem trochę z plecaczkiem i niestety przetarłem łańcuchem przewód od amortyzatora. Wiadomo wszystko zalane olejem i Teresa chodziła jak konik na biegunach.
Ale jest tam taka trzpień który jak się domyślam ma chornić ten przewód, na której był (bo już odpadł) plastik jakaś rolka, nie wiem dokładni bo odpadło.
Proszę Was o informację co to jest i gdzie to możne kupić, dorobić cyz może pasuje z innego motocykla.
Coś takiego znalazłem w google nie mam już tego plastiku została sama śruba
s-l300.jpg
Komentarz