Cześć.
Zaczynam powoli planować urlop w połowie lipca i kusi żeby wyrwać się do Rumunii.
Wszystko jeszcze jest w fazie planów. Jeśli ktoś chciałby się dołączyć to zapraszam do kontaktu.
Rozważam dwie możliwości: -albo zalawetować się tutaj w Polsce i polatać głównie offem na miejscu -albo założyć dualowe oponki jak TKC i jechać na kołach w tamte rejony i polatać głównie po szuterkach i czasem asfaltach.
Dokładny termin i długość wyjazdów jest też do dogrania.
Ja mała tereską. Noclegi głównie na dziko w namiotach przy ognisku, jedzonko również to co mamy ze sobą.
Jestem zawsze otwarty na propozycje.
pzdr.
Zaczynam powoli planować urlop w połowie lipca i kusi żeby wyrwać się do Rumunii.
Wszystko jeszcze jest w fazie planów. Jeśli ktoś chciałby się dołączyć to zapraszam do kontaktu.
Rozważam dwie możliwości: -albo zalawetować się tutaj w Polsce i polatać głównie offem na miejscu -albo założyć dualowe oponki jak TKC i jechać na kołach w tamte rejony i polatać głównie po szuterkach i czasem asfaltach.
Dokładny termin i długość wyjazdów jest też do dogrania.
Ja mała tereską. Noclegi głównie na dziko w namiotach przy ognisku, jedzonko również to co mamy ze sobą.
Jestem zawsze otwarty na propozycje.
pzdr.
Komentarz