Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Brak mocy powyżej 120km/h + czasami kapiące paliwo z przelewu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #31
    Zestaw nie z tourmaxa. Zaworek identyczny jak oryginalny, a nie jak ten z tourmaxa

    Komentarz


      #32
      Zamieszczone przez godzix Zobacz posta
      Zestaw nie z tourmaxa. Zaworek identyczny jak oryginalny, a nie jak ten z tourmaxa
      No widzisz. Gdybyś sie przyglądnął to nie jest identyczny z ori. Żaden. Co zresztą opisywałem w swoim temacie i inni w podobnych tematach.

      Komentarz


        #33
        Rozebrałem go i wszystkie części identyczne. Dlugość tłoczka, długość spręzyny podobna, i drucik zabezpieczający. Z tourmaxa ma krótszy tłoczek, kijową sprężyne i zły drucik.

        Komentarz


          #34
          No to jeśli tak to zwracam honor. Ale coś tam musi być nie sprawne- albo pływak sie przycina na ośce albo obudowie, albo ma nieszczelność, albo zaworek nie robi. Dobrze jest to sobie przeanalizować na szklance zamiast pokrywy komory topielca. Puszczasz paliwo kilka razy i z reguły wychodzi co jest przyczyną.
          Można tez pomóc siebie w szukaniu robiąc podciśnienie w układzie zasilania ale to więcej tłumaczenia i a w zasadzie test obiega od rzeczywistych warunków pracy.

          Komentarz


            #35
            No zaraz mnie coś z tym trafi... Na wyciągnietym gaźniku wszystko idealnie, zaworek zamyka, poziom paliwa na 6-7mm od górnej krawędzi. Założe gaznik, odkrece kranik - zaraz leje z tego środkowego... Popukam w pokrywe pływaka, albo wypale całe paliwo z pokrywy to nic nie leci przez paredziesiąt sekund... Już nie mam sił.. Próbowałem ze starym gniazdem i zaworkiem, z nowym zaworkiem i nowym gniazdem, z poprzerabianym zaworek i nowym gniazdem - ciągle to samo...

            Komentarz


              #36
              Wyraźnie nie dociska dość mocno. Obróć gaźnik do góry pływakiem i puść paliwo. Ciężar pływaka powinien zamknąć szczelnie dopływ. Jeśli puści nawet odrobinę to będziesz wiedział. Test we szklance robił?

              Komentarz


                #37
                Wywaliłem pompe paliwa i wszystko chodzi i chuczy. Według mnie, pompa daje za duże pchnięcia paliwa, które wpychają zaworek razem z pływakiem, pomimo, że są zanurzone w paliwie

                Komentarz


                  #38
                  Nadciśnienie w pompie, hmmm, to chyba pierwszy taki przypadek;] zazwyczaj działa to wszystko w druga stronę
                  Pomarańczowa gorączka rośnie... XTZ 660 i LC4 640

                  Komentarz


                    #39
                    gpdzix Dokładnie zazwyczaj wszystko działa w drugą stronę a problem z laniem paliwa masz dalej w gaźniku i nigdzie indziej dopóki go nie prze-serwisujesz do porządku to dobrze to moto działać nie będzie. Uprzedzam wypowiedź zrobiłem dobrze i dalej leje.... To zrobiłeś źle zrób jeszcze raz do porządku... coś Ci się zacina lub zapomniałeś o czymś, pamiętałeś że blaszkę pływaka należy w miarę możliwości dogiąć tak by w momencie zamknięcia paliwa była do zaworka pod kątem prostym, dołek który wyrabia zaworek iglicowy w blaszce należy zniwelowac poprzez zeszlifowanie blaszki, Takich szczegółów jest bardzo wiele nie tylko w serwisowaniu gaźnika jak i reszty motocykla, jeżeli robi się to nie do końca poprawnie to wypadkowa naszych działań jest różna. I nie do końca też należy ufać wszystkiemu np dyszom niektóry je wiercą rozumiem ale jak nie zeszlifuje się z niej oryginalnego rozmiaru to można kiedyś nieźle kogoś w konia zrobić.

                    Spridero Trzeba naprawiać po kolei zrobić jedno upewnić się że jest to dobrze zrobione i iść po kolei bo potem będziesz skakać od filtra powietrza przez gaźnik rozrząd wydech elektrykę po całym moto i cały czas pomijać nieprawidłowa działającą część. Długo już z tym walczysz poświęć 1 dzień czy pół zależnie od umiejętności i sprawdź to co trzeba. Bak i owiewki musisz zdjąć i tak a jak już tyle robisz to warto sprawdzić to co można sprawdzić bo nie jest to dużo więcej a daje więcej pewności. Sprawdź filtr powietrza, gaźnik(jego jeszcze raz prze-serwisuj tak jak trzeba wyczyść, sprawdź poziom paliwa rozmiary dysz stan membrany i reszty elementów ) sprawdź czy na łączeniu airbox-gaźnik nie łapie ci gdzieś lewego powietrza, tak samo sprawdź króćce gaźnik-głowica pod kątem lewego powietrza i ewentualnie zwężki, sprawdź wężyki od podciśnienia paliwa w razie ich nieszczelności lub jak są już sparciałe wymień, popatrz na wydech czy jest oryginalny jeżeli tak to i tak sprawdź czy ktoś go nie spawał nie montował w niego jakiejś zwężki itp.. w razie przelotu trzeba zmienić dysze. Sprawdź cewke zapłonową, wyczyść miejsca w których ma łapać mase, wtyczki łączenia kabli, sprawdź fajkę i kabel WN pod kątem uszkodzeń(w pewnych przypadkach uszkodzenie daje znać o sobie tylko w określonych warunkach), wymień świece, potem weź się za rozrząd sprawdź luzy zaworowe pamiętajac ze listek wpycha sie stosunkowo lekko,t sprawdź rozrząd pod kątem dobrego ustawienia(częściowo zużyty ale jeszcze dobry rozrząd nigdy nie pokrywa się idealnie z znakami należy pamiętać w którą stroną znak może się minimalnie nie zgadzać powoduje to wyciąganie się łańcuszka rozrządu), czy napinacz działa ci odpowiednio skontroluj czy dźwigienki zaworowe nie mają jakiś "dziwnych", nieprawidłowych luzów, poskładaj silnik dolot wydech i elektrykę do kupy bez plastików i baku zrób prowizoryczny bak np z butelki wyreguluj gaźnik, skład wolnych możesz sprawdzać odtykając przewód z króćca ssącego co idzie do pompy i obserwować reakcje silnika na lewe powietrze, po takiej regulacji zakładasz bak plastiki i moto już praktycznie musi jeździć a jeżeli nie będzie dalej jeździć tak jak trzeba to problem może być gdzieś głębiej w silniku i trzeba się będzie liczyć mniejszym lub większym remontem lub w elektryce przy której można się sporo nawkurw***

                    Naprawiaj po kolei eliminując możliwe przyczyny to najlepszy i najszybszy sposób na naprawienie w zasadzie "wszystkiego"
                    Ostatnio edytowany przez mz1106; 4529.
                    https://t.me/pump_upp

                    Komentarz


                      #40
                      Jeździłem tak jak było, teraz przyszedł czas na naprawę i niestety nadal to samo... Rozrząd sprawdzony, sprężanie 11,8, elektryka cała sprawdzona, zawory ustawione, gaźnik miał luz na przepustnicy i przerwany air cut ale wymienione oringi i aircut, kabel od świecy i świeca wymienione, lewego powietrza też nie łapie. Czy możliwa jest wina modułu? Czy może gaźnik jednak wymienić?

                      Komentarz

                      Pracuję...
                      X