Ogłoszenie

Zwiń

Zasady obowiązujące w Giełdzie

W Giełdzie można zamieszczać ogłoszenia TYLKO związane jakkolwiek z XTZ ( z wyjątkiem działu "Inne moto"). Wszystkie ogłoszenia nie spełniające tego warunku będą usuwane przez moderatorów.
Wyjątek stanowi forum "Inne moto".

ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMOWANIEM
Aby móc pisać w poszczególnych działach giełdy należy zliczoną minimalną wymaganą liczbę postów:
  • Sprzedam - 10
  • Inne moto - 25
  • Kupię - 5
  • Oddam - 1


EDIT rootolf:

UWAGA:
Sprzedający jest zobowiązany podać cenę przy sprzedawanym przedmiocie. W przypadku braku ceny, ogłoszenie może zostać usunięte.
Jeżeli masz zamiar kupić motocykl od forumowicza zapytaj innych o opinię o tym motocyklu.

Zasady wchodzą w życie z dniem 26.10.2012 r.
Zobacz więcej
See less

XTZ 750 94'

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Hej. Tak aktualna.

    Komentarz


      #17
      Tereska trafiła na stronę OTOMOTO kolegi.

      Komentarz


        #18
        Wklejam od razu tutaj żeby potem nie było że opis ktoś jednak zmienił.

        OKAZJA!

        STAN OGÓLNY:
        Motocykl w stanie idealnym - Przygotowany do podróży dookoła świata. Opony z ubiegłego roku przód 90% tył 90% typowo turystyczny offroad. ( kto szuka takiego motocykla od razu pozna model). Motocykl jest wyjątkowy, bo szykowany na zamówienie pod specjalne oczekiwania klienta, który po jednej przejażdżce tak zakochał się w tego radzaju turystyce, że od razu przesiadł się na nowszy sprzęt podobnej klasy. W motocyklu przygotowano: przednie zawieszenie od podstaw - specjalne progresywne sprężyny, olej i uszczelniacze, nowe osłony, całe nadwozie w specjalnym malowaniu o wzmocnionej wytrzymałości za grube pieniądze, nowe wzmocnione siedzenie, podgrzewane manetki, stelaż pod kufry sprowadzony na zamówienie z Rumunii, kufry nowe, szyba turystyczna, i wiele innych dodatków, które wymienię poniżej. Sprzęt jest w 100% przygotowany i można jechać natychmiast dokąd oczy poniosą. Po pełnym przeglądzie i serwisie. Wszystko oddają zdjęcia, na których widać w jakim stanie zachowano motocykl.)

        SERWIS
        Opony przód i tył - nowe - teraz maja około 1000 km.(wartość 1000 zł) Olej i filtr nowy (najwyższej klasy ofroadowy- po przebiegu około 1000 km), hamulce po przeglądzie, filtr powietrza nowy, przednie zawieszenie robione na zamówienie - wszystko nowe w środku (wartośc 1000 zł), obręcze kół wzmacniane (wymienione (wartośc 1000 zł). Nowe sprzęgło. Zawory wyregulowane. Cały motocykl po pełnym przeglądzie przed sezonem.

        DODATKI:
        Tylny stelaż nowy na zamówienie (jest pancerny wartość 1000 zł), zestaw kufrów bocznych (również pancerne wartość 2000 zł), zbiornik na dodatkowe paliwo (wartość 300 zł), poszerzane podnóżki (wartość 300 zł), grzane manetki (wartość 300 zł) turystyczna szyba(150 zl), heandbary (200 zł), nowe osłony przedniego zawieszenia (300 zł), nowe gmole (600 zł)
        Na tym etapie mogę tylko oszacować że wartość dodatków i serwisu to około 7000 zł. Ale każdy, kto bawi się w tę pasję wie, że tu się nigdy nie zyska

        INFO DODATKOWE:.
        Po zakupie zawiozę w każde miejsce Polski. Motocykl sprzedaję w imieniu mojego przyjaciela. Sprzedaż prywatna. Oczywiście wiem, że ten model można kupic taniej, ale zapewniam, że to wierzchołek góry lodowej. Aby motocykl w tym wieku przygotować do takiego poziomu trzeba dużo pracy i pieniędzy.

        Gwarancja - Tak
        Jak to wyząbkowane tkc z przodu to 90% to niezły handlarzyna z twojego kolegi. Sam pisałeś że opony maja 4 tys przelotu a on pisze że 1tys.
        Widać że kupę rzeczy nie trzyma się prawdy.
        A jakie to wzmacniane obręcze kół? Przecież to malowane ori felgi od teresy.
        Dlaczego twoj kolega pisze głupoty, poszerzane podnóżki od kolegi Łojka kosztują 70 zł a nie 300.
        No i jak za te handbary z polisporta dałeś 200zł to przepłaciłeś jakieś 120 zł.
        na koniec cena, widać że kolega chce trochę grosza przytulić Twoim kosztem bo cena znacznie odbiega od tego co Ty piszesz, no chyba że zamiast 7900 wpisał omyłkowo 9900.

        Nie robię tego specjalnie, nie znam Twojego kolegi ale takie rzeczy jak pisanie nieprawdy nie może być tolerowane.
        Nie wiem czy Ty wymyśliłeś taki opis ale widać że to typowa handlarska oferta, pewnie jeszcze dwie puszki plaku poszły na moto żeby nie było widać zadrapań. A przepraszam, to teraz się nazywa motoshine.

        Jeszcze raz zaznaczam,
        nie mam nic przeciw uczciwej ofercie ale takie pisanie handlarskiej gadki mnie denerwuje. Nie dziw się później że ludzie nie wierzą handlarzom jak psom.
        Ostatnio edytowany przez marcinjunak; 46.
        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
        sigpic

        Komentarz


          #19
          Obśmiałem się jak norka czytając ten opis. Komplet przód TKC 80 i tył mitas e-07 za 1000 polskich nowych złotych? Harmonijki na lagi za 300?? Harmonijki progrip na alledrogo można wyrwać na 50-60 zł.
          Widać że sprzedający nie oszczędzał na moto
          Ostatnio edytowany przez AdamB; 2501.

          Komentarz


            #20
            Zamieszczone przez AdamB Zobacz posta
            Obśmiałem się jak norka czytając ten opis. Komplet przód TKC 80 i tył mitas e-07 za 1000 polskich nowych złotych? Harmonijki na lagi za 300?? Harmonijki progrip na alledrogo można wyrwać na 50-60 zł.
            Widać że sprzedający nie oszczędzał na moto
            Da sie wytłumaczyć. Ważenie, grube dętki i montaż na wzmocnionych felgach A i samo wzmacnianie felg mogło być nie tanie
            Montaż harmoszek podobnie. Kupno w ASO i montaż od dołu bez wyjmowania z półek, leca uszczelniacze i olej i już masz cenę

            Opis typowy dla otwarcia sezonu na jelenia.

            A serio. Zawsze mnie zastanawia jak się domywa starego sztrucla do takiego stanu.
            Ostatnio edytowany przez Prince; 2935.

            Komentarz


              #21
              Eee, tam. A zadaliście sobie (komentatorzy) jedno zajebiście ważne pytanie.... A gdyby to była AT?

              Komentarz


                #22
                To cena była by .... sporo wyższa bo to "legenda" Dakaru.

                Komentarz


                  #23
                  To się dyskusja rozpętała . Moto solidnie wyremontowany bez dwóch zdań to wiem. Ważne że zawrzało

                  Komentarz


                    #24
                    Zrobił się szum i Tereska sprzedana. Dzięki i pozdrawiam.
                    Temat zamknięty.

                    Komentarz


                      #25
                      Jeleni nie sieją, sami się rodzą
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        #26
                        Proszę Pana Marcina, ja bym tak ludzi nie obrażał. Jeden z forumowiczów wydanie przyłożył się do remontu tego motocykla, więc komentarze o struclach i jeleniach nie są na miejscu. Taki ma pogląd na tą sprawę. Motocykl przeszedł naprawdę solidny i dokładny remont. Wrócił bez najmniejszego problemu z trasy TET przez Chorwacji, Bośnię, Czarnogórę do Albanii i z powrotem. Opis fakt był poetycki ale opony lakier i cała reszta jest widoczna i do oceny indywidualnej. Wnętrza nie widać, a to zostało dobrze zrobione. Pozdrawiam Wszystkich i do zobaczenia na "kacajach".

                        Komentarz


                          #27
                          Za tego Pana to masz już u Marcina przechlapane ,, Pan Marcin" Co do Teresy to nie rozumiem jak można sprzedać Teresę ja mojej nie sprzedaje- przyjaciela sprzedawać ??? Wsiadam na Teresę i jestem innym człowiekiem, przed ruszeniem w trasę po ruszeniu i ludzi fajnych poznałem dziki Teresie

                          Komentarz


                            #28
                            Tomku, Teresa kupiona w konkretnym celu. Do tej pory jeździłem Kawasaki VN 1700 Voyagerem, Yamahę kupiłem żeby się przekonać do nieutwardzonych dróg, Kamoli itp. Zaraziła mnie swoją dzielnością i możliwościami, super bawiłem się na wyjeździe do Albanii z kumplami. Ale ze względu na dość słabe hamulce musiałem dokonać kolejnego kroku, sprzedałem Kawasakę i Tereskę, zakupiłem NAT. Nie ukrywam że jestem super zadowolony. Na tym sprzęcie też można poznać fajnych ludzi. Chociażby takich jak na tym forum . Pozdrawiam.

                            Komentarz

                            Pracuję...
                            X