Witam.Problem dotyczy odpalania na zimnym silniku xtz 660 tenere. Uporałem się z elektryką i teraz problem... zawsze na zimnym silniku i postoju 1 dnia nie mogę odpalić, tzn odpala od strzała na ssaniu i od razu gaśnie i tak kilka razy (5) i to już koniec akumulatora, potem ładowanie aku i znów próba i za 10 razem odpali i trzyma obroty na ssaniu. staje się to uciążliwe. Co sądzicie?? paliwo ucieka z gaźnika czy co?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Komentarz