Witam
Mam XTZ 750 94r od prawie roku. Do teraz nie było z nią żadnego problemu. Przy odpalaniu musiałem zawsze dodać delikatnie gazu i zawsze bez najmniejszego problemu odpalała. Wczoraj wróciłem z przejażdżki, nic się nie działo. Dziś rano próbuje odpalić i nic z tego, kręcę kręcę i nic. Pomyślałem że może mało paliwa i pompka ma jakis problem więc żalem prawie do pełna ale nie pomogło. Wywaliłem filterek paliwa założony na przewodzie ale też bez rezultatu. Za którymś razem spróbowałem bez rolgazu i tylko wtedy łapie. Podczas jazdy nic się nie dzieje i wszystko jest ok. Tylko przy zapalaniu nie mogę używać teraz nagle rolgazu.....gdzie może leżeć przyczyna?
Mam XTZ 750 94r od prawie roku. Do teraz nie było z nią żadnego problemu. Przy odpalaniu musiałem zawsze dodać delikatnie gazu i zawsze bez najmniejszego problemu odpalała. Wczoraj wróciłem z przejażdżki, nic się nie działo. Dziś rano próbuje odpalić i nic z tego, kręcę kręcę i nic. Pomyślałem że może mało paliwa i pompka ma jakis problem więc żalem prawie do pełna ale nie pomogło. Wywaliłem filterek paliwa założony na przewodzie ale też bez rezultatu. Za którymś razem spróbowałem bez rolgazu i tylko wtedy łapie. Podczas jazdy nic się nie dzieje i wszystko jest ok. Tylko przy zapalaniu nie mogę używać teraz nagle rolgazu.....gdzie może leżeć przyczyna?
Komentarz