Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Obrotomierz nie działa. Przypuszczam spalony rezystor.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Obrotomierz nie działa. Przypuszczam spalony rezystor.

    Witam. Tak jak w tytule. Nie działa obrotomierz.
    Rozebrałem zegary. Jeden rezystor (opornik) wygląda
    jakby był przegrzany (spalony).
    Niestety oznaczenia są nie czytelne i nie wiem jakiej wartości
    ma być ten opornik.
    Umiejscowiony jest na płytce pod oznaczeniem R5
    Czy ktoś wie jakiej jest rezystancji?
    Załączone pliki

    #2
    Jeśli chodzi o ten niebieski to wydaje mi się, że to kondensator. W sklepie elektronicznym bez problemu dobierają oporniki i inne elementy, wysarczy pokazać.

    Komentarz


      #3
      Dzięki za odpowiedź. Jutro tak zrobię. W załączniku lepsze foto tego elementu który jest dla mnie "podejrzany".
      Załączone pliki

      Komentarz


        #4
        opisany R5 bez oznaczenia nóżki - raczej rezystor.

        Komentarz


          #5
          To opornik. Wygląda tak bo na większa moc niż te male, 1 lub 2W.
          Wartości nie za bardzo widać na tych zdjęciach, coś 560 można dojrzeć (560 omów?), ale więcej może byłoby widać jakbyś wyjął płytkę z plastiku. trzyma się na zatrzaskach.

          Oprócz tego, nie koniecznie może być spalony - podczas pracy jest on ciepły i często tak się kurza. To można stwierdzić multimetrem mierząc jego oporność.
          Jak go wylutujesz to z drugiej strony będzie napisana oporność. Zwęglony nie jest, napisy widać. Wtedy tez można zmierzyć czy zgadza się to z tym co ma napisane.

          Z praktyki, na początek zobacz czy problem nie jest w czym innym. Rusz potencjometrem który jest na płytce - to te z białym pod śrubokręt VR1. Służy to do kalibracji obrotów które pokazuje obrotomierz. Z czasem ćwierć wieku może tam się zrobić nie kontakt, ruszenie go w prawo i lewo może temu zaradzić. Wczesnej zrób kreskę żeby był w tej samej pozycji co oryginalnie.

          Mogą być tez zimne luty - wtedy wyjmujesz płytkę i po kolei lutownica od strony gdzie jest cyna przylutowujesz wszystko. Szczególnie kolo tego opornika (bo sie grzeje) i gdzie są przykręcane kable (bo się na tym trzyma i są wstrząsy).

          Jak to nie pomoże, można zobaczyć czy na 3 kabel idący do obrotomierza idą impulsy z modułu. To ten sam kabel który idzie do cewki. Jak moto działa (bo bez impulsów w tym kablu nie byłoby iskry). Sprawdzenie - na wyłączonym moto pomiędzy kablem idącym do obrotomierza i tym który idzie do cewki nie powinno być przerwy. Dwa pozostałe to +12V i masa.

          Tak czy inaczej przydałby się miernik.

          ===========

          Ze zdjęć z sieci z innego modelu yamahy, a widać ze wkładali to samo w wersjach pod rożne ilości cylindrów, jest tam 39omow. Ale czy jest tez tak w tym pewność bezie jak się wylutuje i zobaczy.

          d1698a4e.jpg
          Ostatnio edytowany przez Krzsiek; 62.

          Komentarz


            #6
            Dziękuję za pomoc. Zamówiłem drugie zegary ale te napewno sprawdzę po demontażu. Jeśli uda się naprawić to będą w zapasie

            Komentarz


              #7
              Cześć,

              Landryn mógłbyś podesłać dokładniejsze zdjęcie tego rezystora obok tego niebieskiego? Albo podał byś kolory i ilość pasków?
              Ten niebieski ma 51ohm i 2W - tak wyczytałem w necie.
              Mi oprócz niebieskiego spalił się jeszcze ten obok. Oznaczenie chyba R6?

              Komentarz

              Pracuję...
              X