Ogłoszenie

Zwiń

Zasady obowiązujące w Giełdzie

W Giełdzie można zamieszczać ogłoszenia TYLKO związane jakkolwiek z XTZ ( z wyjątkiem działu "Inne moto"). Wszystkie ogłoszenia nie spełniające tego warunku będą usuwane przez moderatorów.
Wyjątek stanowi forum "Inne moto".

ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMOWANIEM
Aby móc pisać w poszczególnych działach giełdy należy zliczoną minimalną wymaganą liczbę postów:
  • Sprzedam - 10
  • Inne moto - 25
  • Kupię - 5
  • Oddam - 1


EDIT rootolf:

UWAGA:
Sprzedający jest zobowiązany podać cenę przy sprzedawanym przedmiocie. W przypadku braku ceny, ogłoszenie może zostać usunięte.
Jeżeli masz zamiar kupić motocykl od forumowicza zapytaj innych o opinię o tym motocyklu.

Zasady wchodzą w życie z dniem 26.10.2012 r.
Zobacz więcej
See less

Poszukuję XTZ 750 godnej zaufania

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Poszukuję XTZ 750 godnej zaufania

    Witajcie,
    Szukam Tenerki 750, której można zaufać.
    Przygotowuję się do dalszych wypadów, poza nasz piękny kraj i zależy mi na pewnym egzemplarzu.
    Nie mam jakiegoś parcia czasowego bo plany są na następny sezon. Wolę poczekać na dobrą sztukę, choć wiem, że może być trudno.
    Jakby ktoś coś słyszał to proszę o sygnał.

    Widziałem kilka sztuk na włoskich portalach.
    Czy ktoś z Was może próbował zlecić sprowadzenie motocykla jakiejś firmie lub osobie prywatnej, która się tym zajmuje?

    #2
    Cześć!
    Proponuję poszukać oryginału i zrobić regeneracje, wymiany, modyfikacje jakie wolisz/potrzebujesz.
    By przygotować dwudziestokilkuletni motocykl do dalekich podróży trzeba zrobić gruby przegląd.

    Komentarz


      #3
      Byłabym najtańszą i najmniej zmęczoną. Później do roboty wszystko po kolei.

      Komentarz


        #4
        Zamieszczone przez kalosh Zobacz posta
        Byłabym najtańszą i najmniej zmęczoną. Później do roboty wszystko po kolei.
        Ja właśnie odwrotnie, najdroższą bo wsadzić kasy i tak będzie trzeba tyle co w tańszą.
        Nie ma się co oszukiwać, te motocykle mają po 100 i więcej tysięcy, nie wierzcie w przebiegi licznikowe choć by nie wiem jak wam handlarz obiecywał.
        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
        sigpic

        Komentarz


          #5
          Jak się głębiej zastanowić, to kupienie sztuki do remontu wydaje się najrozsądniejszym wyjściem.
          Wymiana większości części na nowe znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia awarii w trasie.
          Widziałem, że kolega Pawloo78 robił taką generalkę. Zgłębię temat.
          Tylko czy taka generalka to z piaskowaniem ramy, nowa elektryka i cała reszta?
          A orientacyjnie jak to może wyjść finansowo? Motocykl + części. Robocizna po mojej stronie.

          Komentarz


            #6
            Wydaje mi się totalna generalka to przesada. Tzn. jak są warunki, możliwości, kupi się tanio to można. Wtedy wiadomo, że sprzęt na dłużej. Wtedy bym założył już silnik z TDM.
            Ale szukałbym mimo wszystko zdrowej ramy, zdrowego silnika.
            W moim przypadku tak wyszło, a i tak miałem całe zawieszenie do roboty.

            Komentarz


              #7
              Jakbyś chciał tak na tip top to 10-12 tysięcy za całość to jest dolna granica.
              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

              Komentarz


                #8
                Zamieszczone przez piotr13 Zobacz posta
                Jakbyś chciał tak na tip top to 10-12 tysięcy za całość to jest dolna granica.
                Jak robi to sam trzeba zaznaczyć. Dochodzi do tego jeszcze kwestia na ile wycenisz swój czas spędzony w garażu.
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  #9
                  Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                  Jak robi to sam trzeba zaznaczyć. Dochodzi do tego jeszcze kwestia na ile wycenisz swój czas spędzony w garażu.
                  Motocykl ma być na lata. Swojego czasu nie liczę bo to w sumie sama przyjemność.
                  Ostatnio jeździłem mercedesem 190 rok 92 ponad 14 lat i byłem zadowolony. Jakbym nie potrzebował kombi to pewnie jeszcze bym nim pomykał.
                  Z tym motocyklem zakładam taką samą sytuację.
                  Mniej więcej już wiem jaki obrać kierunek.
                  Miałbym tylko jeszcze dwa drobne pytania w temacie zakupu:
                  1. Czy w przypadku grubego remontu brać pod uwagę zmianę silnika na TDM 850
                  2. Jaką górną granicę finansową przyjąć przy zakupie motocykla do remontu, żeby cały projekt się jakoś kalkulował?

                  Komentarz


                    #10
                    Moim zdaniem projekt tego typu się nigdy nie będzie kalkulował. Uważam że za pieniądze z zakupu i remontu da się kupić młodszy i bardziej godny zaufania motocykl. Na to więc bym nie patrzył w przypadku takiego projektu.

                    Komentarz


                      #11
                      cze
                      co do silnika 850 z tdm to musisz policzyć koszt zakupu tego silnika .... druga sprawa czy to będzie dobra baza bo może się okazać że tez będzie do kapitalnego remontu, więc jeśli nabędziesz Teresę z dobra bazą 750 , to lepiej w nią zainwestować... druga kwestia to co dla ciebie oznacza kapitalka na lata?... musisz pamiętać że są już graty nie dostępne do tego modelu i trzeba kombinować... ja np. sprzegło komp. robiłem z dwóch bo kosze już nie dostępne itd... albo gaźniki, to samo... ja się nie bawiłem w półśrodki i dałem nówki ( o które fakt nawet Ducati się kończą i kosztują tyle co 1/3 motocyka ) , albo będziesz się bawił w zestawy naprawcze za połowę , ale wtedy musisz pamiętać że baza już i tak zajechana. to samo się tyczy dolotów (króćce ssące itp.itd...) do tego wszystkie łożyska ,uszczeniacze ....koszty rosną i to dopiero część tego co trzeba zrobić .... za chwilę się okaże że kolektor jest już przeżarty i pryka ... bum!!!... kolejny 1000-1200zł( bo wkońcu chcesz na lata) ... no może uda ci się kupić za kilka stówek używke w i tak nie wiadomym stanie... piszę ci to z własnego doświadczenia ... w moją Terese wpompowałem sporo czasu , pracy której i tak nie jestem w stanie wycenic oraz jeszcze więcej kasy , żeby doprowadzić do takiego stanu jak jest teraz , a i tak nie powiem że jest zrobione wszystko na 100% jak by z fabryki wyjechała... tu zawsze coś będzie do zrobienia .
                      nie będę ci tu na forum pisał ide dokładnie kosztowała mnie Tereska (moto+kasa wpompwana) bo raz że już nawet troche przestałem liczyć , a dwa że co niektórzy zaraz by mnie zjedli z Junakiem na czele... heheheheh... choć tu akurat Junak wie że mamy podobne zdanie i charaktery do napraw i nie idę w półśrodki i patenty .... dlatego to właśnie tyle kosztuje.
                      Piotr ci wcześniej napisał że 10-12tyś ...oczywiście dodam jeszcze że plus zakup motocykla jako bazy ...
                      Ja za moją Teresę rok temu 11tyś , miałem wystawioną i nie było zainteresowania .... od tego czasu znowu w nią wpompwałem i na chwilę obecną oddał bym ją za minimum 14tyś , a i tak byłbym w plecy ...
                      Co do ramy ( bo pytałeś) ... ja u siebie po rozebraniu wszystkiego odpuściłem bo akurat była w dobrym stanie i nie było takiej potrzeby...tylko odświeżyłem kolorek w bardziej widocznych miejscach... musisz sam osenić.
                      jak cos chcesz jeszcze wiedzieć to smiało pytaj...od tego jest forum...pozdrawiam
                      Ostatnio edytowany przez Pawloo78; 4828.

                      Komentarz


                        #12
                        Według mnie opcje są dwie:
                        - primo kupić od Pawła za 14 tysi i cieszyć się sprzętem;
                        - secundo kupić jak najtaniej szrota, dodatkowo tdm 850 jako bazę silnikowo - gaźnikową i walczyć o miejsce na pudle

                        Przy opcji numer dwa, budżet jak p.1 można spokojnie przekroczyć.

                        Komentarz


                          #13
                          Dziękuję Wam za cenne informacje i uwagi.
                          Dobrze jest posłuchać rad bardziej doświadczonych i obeznanych w temacie.
                          Wszystko wskazuje na to, że remont kapitalny od strony finansowej mógłby zakończyć się dla mnie porażką.
                          Spokojnie zatem zaczekam na przyzwoitą sztukę, a w międzyczasie zapoznam się z częścią forumowych tematów.

                          Komentarz


                            #14
                            Hejka, tak sobie czytam .... szukasz ladnej sztuki, a tu Artur musi sprzedac swojego Chesterfielda, na kwadratowej lampie z silnikiem z TDM. Wypieszczona i zadbana, zbudowana przez Jarka z Rzeszowa, jezdzilem nia i calkiem przyzwoicie to lata. Motocykl w stanie idealnym. Cena cos kolo 13 tysi.
                            Fajnie jest miec XT1200 ale jeszcze fajniej jest posiadac XTZ750 i XT1200

                            Komentarz


                              #15
                              Takie cudo

                              Wysłane z mojego moto e(7) plus przy użyciu Tapatalka
                              Fajnie jest miec XT1200 ale jeszcze fajniej jest posiadac XTZ750 i XT1200

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X