Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Linka sprzęgła - nie wraca klamka sprzegła

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] Linka sprzęgła - nie wraca klamka sprzegła

    Hej, kolejna sprawa która "wyszła" po ziemie... Po naciskaniu klamki sprzęgła nie wraca do pierwotnej pozycji, tak jakby linka nie odbijała, muszę ręcznie dociągnąć element metalowy ze sprężynką trzymający linkę przy pokrywie sprzęgła, żeby odbiła. Myślałem, że to tylko kwestia linki do wymiany albo nasmarowania, gdyby nie to, że po wrzuceniu jedynki ze wciśniętym sprzęgłem, koło od razu się kręci, naciskam klamkę i nic się nie dzieje - koło się nie zatrzymuje. Pytanie czy problem leży tylko w lince, czy jakaś grubsza sprawa pod pokrywą się dzieje? Pytam bo nie mam pojęcia co się mogło stać, a może to znany problem. Pzdr.

    #2
    Koło samo się nie zatrzyma.
    Sprzęgło zawsze przenosi mały moment obrotowy na skrzynię.
    Naciśnij hamulec tylny i wtedy sprawdź.
    Jeśli się zatrzyma przy lekkim naciśnięciu hamulca, to problemu nie ma.
    Linkę przesmaruj i sprawdź jej prowadzenie pod bakiem.
    Może jest zagięta za mocno i blokuje.

    Komentarz


      #3
      Linkę spróbuję przesmarować, prowadzenie jej jest w porządku. Co do samego sprzęgła to spróbowałem z kołem na ziemi, i w momencie wbicia jedynki to od razu motocykl rusza (klamka sprzęgła oczywiście wciśnięta na maxa) kilka razy tak spróbowałem do zduszenia silnika. Gazu nie dodawałem bo nie widziałem sensu.

      Komentarz


        #4
        Możesz łatwo zdjąć linkę z dźwigienki sprzęgła i zobaczyć jak pracuje linka w pancerzu.
        Sprężyny sprzęgła są tak mocne, że nie wierzę, by nie wracały po uwolnieniu dźwigienki.
        Bardziej stawiałbym, że masz za duży luz na lince i nie wyprzęglasz do końca - dlatego sprzęgło ciągnie, a dźwigienka nie wraca (bo np. linka blokuje).
        Spróbuj maksymalnie skasować luz na lince.
        Ostatnio edytowany przez Lis; 4923. Powód: 2w1 uzupełnienie myśli

        Komentarz


          #5
          odstawiam że masz pokrywę do zdjęcia... jak dla mnie po opisie poszło połaczenie ośka-dźwignia...ośka-zębataka ( z tego co pamiętam to chyba na wielowpuście jest)
          w pierszym przypadku łatwo zobaczysz.. wypnij linkę i napnij ręką , jak się uda to już pierwszy znak że coś poszło... lub jakimiś szczypcami i zobacz czy dźwignia z ośką chodzi . jak nie to już masz usterkę. a jak chodzi to pokrywa do zdjęcia i to samo na zębatce...
          8164380d460b809a32195b129481.jpg
          000000224469-2-big.jpg

          tak czy siak , czy to Lis ma rację czy Ja, to rozepnij linke na dole i przez dźwignie możesz spradzić poprawne działanie szrzęgła i wykluczyć już coś...
          Ostatnio edytowany przez Pawloo78; 4828.

          Komentarz


            #6
            Dzięki za pomoc, w piątek będę zabierał się do tematu i dam znać co i jak.

            Komentarz


              #7
              Niech zgadnę, motul 5100
              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
              sigpic

              Komentarz


                #8
                Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                Niech zgadnę, motul 5100
                niestety, taki był już wlany jak kupiłem motocykl

                Komentarz


                  #9
                  Nie demonizujmy tego oleju, sam go lałem 12 lat temu Raz.
                  Ważne, żeby był świeży i używany w temperaturach umiarkowanych lub niskich.

                  Komentarz


                    #10
                    Co do sprzęgła to problem rozwiązany, wystarczyła regulacja linki... XD

                    Komentarz


                      #11
                      Co by nie zakładać nowego tematu. Czym smarujecie linki ?

                      Komentarz


                        #12
                        Zamieszczone przez Lucjan Zobacz posta
                        Co by nie zakładać nowego tematu. Czym smarujecie linki ?
                        Zależy jakie, ale ogólnie ja tak.
                        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                        sigpic

                        Komentarz


                          #13
                          Marcin, czytaj ze zrozumieniem.
                          Pytanie jest "czym" a nie "czy"

                          Olej silnikowy np. ewentualnie olej wazelinowy może być.
                          Cokolwiek, co nie zamarznie przy 0st.C będzie lepsze, niż nic.

                          Komentarz


                            #14
                            Ja kiedyś dostałem olej wrzecionowy w sprayu i od czasu do czasu siknę tu i ówdzie.
                            Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                            Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                            Komentarz


                              #15
                              Zamieszczone przez dex Zobacz posta
                              Marcin, czytaj ze zrozumieniem.
                              Pytanie jest "czym" a nie "czy"

                              fakt, ale teraz już nie wiem czy nie doczytałem czy nie zrozumiałem
                              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                              sigpic

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X