Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

klekotanie z prawej strony, jakby z rozrządu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] klekotanie z prawej strony, jakby z rozrządu

    Czołem panowie,
    ostatnio od strony rozrządu zaczął dobiegać niezbyt miły odgłos, jakby metaliczne klekotanie, z resztą sami posłuchajcie.



    Praca silnika, bez zmian (pracuje równo, nie ma utraty mocy [przynajmniej nie odczułem], pali od strzała)

    #2
    Kiedy sprawdzałeś rozrząd?

    Komentarz


      #3
      Zacznij od sprawdzenia napinacza, skoro z okolic rozrządu słychać najmocniej.
      "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

      Komentarz


        #4
        Sprzęgło też się może odzywać

        Komentarz


          #5
          Zawory regulowane były prawie 10000 temu w 2019 oraz wymiana łańcucha, a ok miesiąc temu sprawdzałem luzy i dolotowe 0.15-0.20 wydechowe 0.15-0.25. w niedalekiej przyszłości miałem zrobić regulację znowu. Wczoraj sprawdzałem napinacz (w sensie wykręciłem środkową śrubkę i starałem się docisnąć śrubokrętem żeby sprawdzić czy to może nie wina napinacza, jak docisnąłem to też nie wyciszyło, samego napinacza jeszcze nie zdejmowałem)

          - - - Updated - - -

          Osłuchiwałem silnik "kołkiem" i w sumie nie udało mi się dokładnie zlokalizować tego dźwięku (za dużo pracujących mechanizmów w małej puszcze), ale na ucho jakby z prawej strony, od łańcucha. Chociaż, jadąc przez chwilę miałem wrażenie że sprzęgło pracuje jakby inaczej, lżej, bez tego wyczuwalnego oporu.

          Komentarz


            #6
            Jest może ktoś na forum z okolicy Wrocławia, bym podjechał i może bardziej wprawne ucho lepiej by zdiagnozowało owe dźwięki.

            Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

            Komentarz


              #7
              Dzisiaj się za dalsze oględziny zabrałem i widzę że mało oleju jest, to dolałem prawie litr co prawda odgłosy znikły. Ale teraz bardziej mnie martwi dlaczego niski poziom oleju powoduje hałasowanie silnika i że zjadła mi ok litr na 1200km. Czyżby silnik się kończył?

              Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

              Komentarz


                #8
                albo olej tracił swoje właściwości, (10W40 Motul 5100). Niepokojące zjawisko. Ktoś się z tym spotkał, ktoś ma jakiś pomysł?

                Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

                Komentarz


                  #9
                  Monituj poziom oleju. Silnik bez oleju generalnie pracuje głośniej i krócej ;-)

                  Komentarz


                    #10
                    Zamieszczone przez Harry_86 Zobacz posta
                    Ale teraz bardziej mnie martwi dlaczego niski poziom oleju powoduje hałasowanie silnika i że zjadła mi ok litr na 1200km. Czyżby silnik się kończył?
                    Znasz "procedurę" pomiaru poziomu oleju? - zacznijmy od najprostszych rzeczy, gdzie najprawdopodobniej winny jest człowiek.


                    Zamieszczone przez Harry_86 Zobacz posta
                    albo olej tracił swoje właściwości, (10W40 Motul 5100). Niepokojące zjawisko. Ktoś się z tym spotkał, ktoś ma jakiś pomysł?
                    Było o tym oleju na forum. Niestety niepochlebnie. Osobiście do tego oleju nic nie mam, prócz tego, że Motul jest często podrabiany. Więc nie wiadomo co się kupuje.
                    Podstawowa sprawa: kiedy był wymieniany?
                    Na oleju 15W lub 20W powinno być ciszej. Jeśli rzeczywiście rejestrujesz duże ubytki, przejdź na cięższy olej, może być minerał, ale markowy.
                    Oleje syntetyczne zwykle lawinowo tracą właściwości po pewnym czasie / przebiegu. Obseruję to w samochodach. Do 10kkm jest w miarę stabilnie, a przez kolejne 2kkm spory ubytek.
                    Mogło tak być w Twoim przypadku - wystarczy przeciągnąć wymianę... Pod tym względem oleje mineralne są dużo stabilniejsze, natomiast pod każdym innym względem gorsze od syntetyków.

                    Komentarz


                      #11
                      Jak sprawdziłeś ten olej? Kiedy?
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        #12
                        Rozgrzany silnik, dać mu parę, ok 10s na jalowych obrotach i pomiar na płaskim terenie na centralnej podstawce. Bagnet nie wkręcany, tylko przyłożony. Tak zawsze robię.
                        Kiedy? Przed wylotem na trasę ok 1200km. Hałas zaczął się w drodze powrotnej.

                        Zmiana. W sierpniu jak mi koleś wymusił to mechanik wymieniał (miał wymienić jak mi moto ogarniał) to było jakieś 3000km temu. No chyba że nie wymienił to wtedy olej miał by 13000.

                        Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

                        Komentarz


                          #13
                          Czyli wtedy mogło mieć miejsce to o czym Lis pisał. Zmienię teraz na 15W zobaczymy jak się będzie zachowywało. Mam tylko nadzieję że tymi paromaset kilometrami nie dobiłem silnika.

                          Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

                          Komentarz


                            #14
                            Harry jak możesz mieć takie wyniki, ST ma wymianę oleju co 6000.
                            "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

                            Komentarz


                              #15
                              Bardzo prosto, wtedy o tym nie wiedziałem. Zakładałem że to jak w aucie.

                              Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X