Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wysokie zuzycie oleju xtz 660 r.91

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Zaluje ktos czegos po remoncie teresy czego nie zrobil?
    Ja załuje ze nie oddałem ramy do lakieru. Wtedy zadecydowało to ze przy sprzedażny nasłucham sie od speców ze pewnie spawana i dlatego lakierowana. Tenere wziął mój dobry przyjaciel zanim jeszcze zecydowałem sie na sprzedaż i tym bardziej nalezało to zrobić.

    Ślizgi z allegro to te same co na aliekspresie za połowe tego co u nas. Z tym ze tam jest trochę więcej tego tałatajstwa. Ten główny brałbym od nich. Jak szlifierz mówi że zbierze 1 mm to srogo.

    Ogólnie to fajny motocykl. Po latach jazdy na bardzo wielu motorkach patrze na te stare XTZ jak na taki maksikuter w wersji ADV. Problemem są plastiki i gaźnik. Reszta będzie latać kolejne 20 lat

    Komentarz


      #17
      A jaki jest slaby punkt gaznika? U mnie po czysczeniu i regulacji XTZ palila po pierwszym obrocie na ssaniu

      Komentarz


        #18
        Zamieszczone przez chevy Zobacz posta
        A jaki jest slaby punkt gaznika? U mnie po czysczeniu i regulacji XTZ palila po pierwszym obrocie na ssaniu
        W zasadzie największym ze jest gaźnikiem Ale ten konkretny model to tak: Jest głęboko ukryty wiec przy każdym serwisie kupa roboty z dostaniem sie do niego. Najsłynniejsza jest ośka przepustnicy(dużo znajdziesz info na forum) da sie regenerować ale nie w nieskończoność. Z tego już powodu brak na używek a idea(YDIS) tego gaźnika uniemożliwia zastosowanie od czegoś innego- chociaż są jakieś czasem informacje, że komuś coś tam sie udało. Nie jeździłem na takiej sztuce i do myślenia daje mi fakt, ze podejrzanie szybko po takim przeszczepie trafiają na portale ogłoszeniowe.

        Nie ma sie co zrażać. Ja bym po prostu szukał na spokojnie zapasu i miał w razie lipy na półce. Podobnie miałem z plastikami. To było niemal 10 lat temu i już wtedy nie było łatwo te fanty znaleźć.

        Komentarz


          #19
          Cylinder o 1 mm to porażka, moim zdaniem zły pomiar gość zrobił albo dmucha na zimne zeby się wyrobić z pasowaniem, nie wiem też co to za szlifiernia ale koledze zrobili pasowanie kiedyś 0.12, porażka.
          Głowicy nie musisz planować, sprawdź tylko płaskość, warunek masz w serwisówce, średnice zaworów (trzonków) oraz średnicę prowadnic, jak trzyma wymiar to wszystko zostawiasz i tylko docierasz zawory. Tak samo z dźwigienkami, wszystkie wymiary masz w książce.
          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
          sigpic

          Komentarz


            #20
            Zamieszczone przez chevy Zobacz posta
            A jaki jest slaby punkt gaznika? U mnie po czysczeniu i regulacji XTZ palila po pierwszym obrocie na ssaniu
            Wyciera się ośka przepustnicy. Na rynku brak dobrych gaźników do tego motocykla, a większość używek to takie same szroty.

            Można wymienić gaźniki na mikuni bo zrobiłem tak w 3 motocyklach. Ale nie jest to rozwiązanie plug&play - trzeba przerobić airbox.
            Plusem jest to ze wymiana gaźników rozwiązuje problemy z rozruchem, spada spalanie, części zamiennych jest od groma.

            Komentarz


              #21
              Gosc w szlifierni stwierdzil ze motocykl jest po szlifie i nalezy wziac ten na drugi szlif, szlifiernia znajduje sie w Stalowej Woli.A co jest strasznego w 1mm, o ile widze Wossner robi jeszcze dwa wieksze rozmiary.

              A z rama to mega pomysl , w piatek jedzie do proszku, motocykl juz jest szkieletorem.

              Można wymienić gaźniki na mikuni bo zrobiłem tak w 3 motocyklach. Ale nie jest to rozwiązanie plug&play - trzeba przerobić airbox.
              Chodiz moze o ta przerobke krocca?


              A panowie mam pytanie jeszcze

              Na zdjeciu sa trzy zaworki od lewej wydechowy niedocierany
              srodek wydechowy docierany recznie pasta,
              po prawej ssacy niedocierny.

              Jak widze ssace sa mniejsze ale posiadaja innej szerokosci pasek przylgni, pamieta ktos czy pasek na wydechowym mial byc troche wezszy Chodzi o to wytarte srebrne. Zawor wydechowy ktory dotarłem, jest szczleny jak cholera, robiony test latarki czolowk,odkurzacza i benzyny ekstrakcyjnej, bo niewiem czy sie jeszcze bawic czy zostawic skoro nie puszcza.Zawpry pomierzone i sa w tolerancji zgodnie z ksiazka serwisowa.


              IMG_20211014_015122.jpg
              Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

              Komentarz


                #22
                Mało czasu wiec na szybko. Zawory wyglądają źle. Dane o zaworach w serwisówce. Jaki tłok tam był?

                Komentarz


                  #23
                  Zawory wyglądają źle.
                  Smutna wiadomosc, a co oznacza zle?

                  Mierzylem srednice grzyba, szerokosc tloczka, scianke przylgni i osiowosc wymiary sa w tolerancji. Tłok stary byl oryginal yamaha.

                  Komentarz


                    #24
                    Przy 77tyś drugi tłok kończy żywot i wyjąca skrzynia... no nie wiem. Ale zawory oddałbym do gościa od głowic i niech on zdecyduje. Dla mnie wyglądają na na skraju za dużego luzu w prowadniku. Zresztą nic nie mówiłeś o luzach na zamkach, luzie tłoka, stanie tulei itd. Na tym etapie zastanowiłbym sie czy to nie np uszczelniacze zaworowe a nie żadne tam "przez tłoka".
                    Ostatnio edytowany przez Prince; 2935.

                    Komentarz


                      #25
                      Tak mysle ze dobrze mowisz, ze zzerany olej nie byl wina tylko tloka, trzeba bedzie sprawdzic pomierzyc prowadnice ew wymienc sczegolnie na wydechowych ( zawory wydechowe mialy dosc duzo nalotu a zaden znich ani ssacy ani wydechowy nie byl sczelny, nafta ciekla, a swiecen czolowka w kanaly bylo widoczne przy zamknietych i tak mam zamiar wszyztko porobic..

                      Jak przycisne usczelniacz z gory palcem i wysune zawor, to na ssacych slychac taki psssyt czy tam fuk, dziwk podcisnienia, to chyba znaczy ze w prowadnicy jest sczelny ana wydechach wychodzi luzno bez dzwiekow.

                      Komentarz


                        #26
                        IMG_20211016_154934.jpg

                        Czy dobrze kminie? ta 50 nabita , to jest kolejny rozmiar po nominale yamahy?

                        Komentarz


                          #27
                          Nie sugeruj się tym tylko zmierz średnicę tłoka, będziesz wiedział na pewno.
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            #28
                            Mial ktos doczynienia z wymiana uszczelniaczy? Oprocz uszczlenienia walka od skrzyni i dzwigni zmiany biegów co tam jesczze warto wymienic.

                            TE ze zdjecia daja rade,uzywal ktos?,

                            czy kupic Yamahowskie?

                            Larsson Polska - dostawca techniki motocyklowej, skuterowej i warsztatowej. Dystrybutor renomowanych marek: Yuasa, RK, TRW, EBC, NGK, JM Products, Hiflo, Vesrah, Motul, Osram.


                            Screenshot 2021-10-20 at 17-48-18 Komplet uszczelniaczy silnikowych Tourmax dla Yamaha XTZ 660 T.jpg

                            Komentarz


                              #29
                              W ogóle nie jestem fanem ze coś musi byc markowe i ze tylko oem, ale w przypadku motorków długodystansowych dla świętego spokoju uszczelki pod głowicę i uszczelniaczy zaworowych to jednak wole zakładać fabryczne.

                              Komentarz


                                #30
                                No uszczelniacze kupie Oryginaly, szczegolnie jesli wyczytalem na forum posiadaja one jakies wypustki ktore robia dystans od kanałów olejowych, a cena zaporowa jakas nie jest. A jak juz rozpolowie silnik mam zamiar wymienic takze lozyska walu, balansera itd i chce sie na to przygotowac. Ma ktos jakies dane jaka firma robila oryginalne lozyska do Yamahy xtz 660, z tego ci widzialem na lozyskach głowki ramy, kol, skrzyni biegów to KOYO, patrzac na cene oryginalow, mysle zeby samemu poszukac takich lozysk. Jest jeszcze jedna alternatywa



                                Mial ktos moze do czynienia z cyzms takim albo jakims lozyskiem ktore bedzie robic robote.


                                A co do tego malowania proszkiem Panie Prince to byla rada roku, teraz ten motor taki ladny sie zrobil ze nawet mu nie pasuje, a zpoczatku nie mialem w planie tego robic, dzieks
                                IMG_20211023_223552.jpgIMG_20211023_223614.jpgIMG_20211023_223732.jpg

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X