Gaźniki od Ducati różnica

[kalwar]

Witam. Pytanie z tych nie za mądrych. Czy da się z zewnątrz dostrzec różnice wizualne między gaźnikami z Ducati a Ori?

[Pawloo78]

tak

[kalwar]

tak

Podpowiesz jakie są różnice i po czym można poznać?

[Pawloo78]

to są właściwie te same gaźniki. od Ducati maja w inna stronę przekręcone rurki odpowietrzenia , po za tym teresa ma jeszcze linkę powrotną więc z Dukati ( jedna linka) mocowanie linki jest inne (na jedną linkę ) i jakoś tak odwrotnie przykręcone i tym samym zabierak na ośce od przepustnic jest inny, no i jeszcze dysza główna jest mniejsza , ale to już w środku
oczywiście te różnice widać jak masz nowy od Ducati np. na stole , bo jeśli ci chodzi o rozpoznanie już na moto po wcześniejszej adaptacji do xtz to nie będzie łatwo
wydaje mi się jeszcze , ale mogę się mylić że po kapach komór pływakowych... w ducati są dokładnie 2 takie same (lewe) a chyba w fabrycznych od Tereski są lewa i prawa (lustrzane odbicie) ale tu ręki nie dam sobie uciąć

[kalwar]

to są właściwie te same gaźniki. od Ducati maja w inna stronę przekręcone rurki odpowietrzenia , po za tym teresa ma jeszcze linkę powrotną więc z Dukati ( jedna linka) mocowanie linki jest inne (na jedną linkę ) i jakoś tak odwrotnie przykręcone i tym samym zabierak na ośce od przepustnic jest inny, no i jeszcze dysza główna jest mniejsza , ale to już w środku
oczywiście te różnice widać jak masz nowy od Ducati np. na stole , bo jeśli ci chodzi o rozpoznanie już na moto po wcześniejszej adaptacji do xtz to nie będzie łatwo
wydaje mi się jeszcze , ale mogę się mylić że po kapach komór pływakowych... w ducati są dokładnie 2 takie same (lewe) a chyba w fabrycznych od Tereski są lewa i prawa (lustrzane odbicie) ale tu ręki nie dam sobie uciąć

Ok. Dzięki za wyjaśnienie. Moje nadzieje raczej wygasły chociaż jeszcze się im przyjrzę. Pozdrawiam.

[marcinjunak]

Nadzieje na co?

[kalwar]

Nadzieje na co?

W sumie ma nic, bo jak ktoś by nawet wsadził tam gaźniory od Ducati to byłoby to na tyle dawno, że i tak nie miałoby to znaczenia.