Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zasilanie cewki

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] Zasilanie cewki

    Przekładając instalacje elektryczną z tdm 4tx którą kupiłem we Włoszech zauważyłem że zasilanie cewek zapłonowych jest na osobnej instalacji. Są zasilane bezpośrednio z akumulatora grubym przewodem 4mm za pośrednictwem przekaźnika 15 amper. Rozmawiając z poprzednim właścicielem tdm Mauro powiedział że we Włoszech to dość powszechna praktyka. Ma to poprawić odpalanie motocykla i wydajność przy niskich obrotach. Nie mam porównania, natomiast silnik który założyłem do mojej ST odpala w momencie, można powiedzieć że z obrotu. Pewnie wiąże się z mniejszymi spadkami napięcia na cewkach podczas pracy rozrusznika.

    Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

    #2
    Na pewno separacja od brązowego kabla (plusa po stacyjce), na którym wisi wszystko (np. wentylator chłodnicy, światła, TCI) jest korzystna, bo uniezależnia pracę układu zapłonowego od innych odbiorów.
    Ale w przypadku sprawnej instalacji i sprawnego akumulatora, wystarczy tylko odpalać bez świateł i jedyne dodatkowe opory to stacyjka i różnica długości kabli... Nie wiem, czy warto o to walczyć.
    Zwłaszcza, że wiele osób w XTZ (w FJ również) ma światła na przekaźnikach i już ten obwód odciąża.
    Do mojej instalacji wrzuciłem automatyczny włącznik świateł i dzięki niemu nigdy nie odpalałem na światłach. Nie miałem dotąd problemu z odpaleniem motocykla ze względu na układ zapłonowy.

    Taka przeróbka ma sens w przypadku mocno wyeksploatowanego akumulatora, albo wyprawowo na wypadek awarii ładowania, kiedy 100% akumulatora idzie na zapłon (wszystkie inne odbiory wyłączone) i zależy nam na każdym km, by dotrzeć do cywilizacji...

    Miałem kiedyś tak w FJ, że skubana kręciła, ale nie chciała zapalić. Okazało się ostatecznie, że winny był akumulator (padnięta celka) co powodowało, że napięcie było w stanie spoczynku ok, podczas rozruchu spadało do poziomu, gdzie układ zapłonowy nie potrafił wystartować. Nie pamiętam jaki to był poziom, wiem, że poniżej 9V już należy myśleć nad wymianą aku…
    To było dziwne, bo wydawałoby się, że pierwszym objawem słabego akumulatora są słabe obroty lub nawet brak możliwości obrócenia silnikiem - zwłaszcza na gorąco.
    A tu ewidentnie układ zapłonowy potrzebował dobrych parametrów, by zadziałać.
    Myślę, że o to chodzi w tej przeróbce. Pewność tych parametrów na układzie zapłonowym. Tyle, że to zależy od baterii i przy normalnym serwisie nie powinno być tego typu problemów.

    Komentarz


      #3
      Zamieszczone przez Pawel3139 Zobacz posta
      Przekładając instalacje elektryczną z tdm 4tx którą kupiłem we Włoszech zauważyłem że zasilanie cewek zapłonowych jest na osobnej instalacji. Są zasilane bezpośrednio z akumulatora grubym przewodem 4mm za pośrednictwem przekaźnika 15 amper. Rozmawiając z poprzednim właścicielem tdm Mauro powiedział że we Włoszech to dość powszechna praktyka. Ma to poprawić odpalanie motocykla i wydajność przy niskich obrotach. Nie mam porównania, natomiast silnik który założyłem do mojej ST odpala w momencie, można powiedzieć że z obrotu. Pewnie wiąże się z mniejszymi spadkami napięcia na cewkach podczas pracy rozrusznika.

      Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

      A ja kupilem zestaw: cewka, kable, fajki od FAZERa i przenioslem cewke miedzy chlodnice a gazniki w okolice tabliczki znamionowej - sa tam otwory gdzie bez problemu mozna zamontowac. Wczesniej oczywiscie dolutowujac/przedluzajac przewody do cewki. Teraz kable wysokiego napiecia sa krotkie (te od Fazera), nigdzie sie nie placza i nie ma przebicia... ktore odczulem na wlasnej skorze. Chcialem podregulowac wolne obroty na pracującym silniku... wlozylem dlon pod zbiornik i jak mnie prad jeb..... ! to mnie oswiecilo, ze po co tak dlugie przewody do swiec? Teraz moto o wiele lepiej/lzej odpala na tych krotszych przewodach.

      Komentarz

      Pracuję...
      X