Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Piszczące, a raczej wyjące hamowanie >>>

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Piszczące, a raczej wyjące hamowanie >>>

    Witam,
    Teresa dostała stalowy oplot, nowe tarcze i nowe klocki. Oplot Hela, tarcze NG i klocki TRW Lucas SV. Podczas końcowego etapu hamowania jak mam już się zatrzymywać pojawia się dźwięk hamującego starego Autosanu. Brakuje tylko syku pneumatyki. Zrobione już kilkaset kilometrów, a dźwięk nadal mi towarzyszy. Myślałem, że to kwestia "ułożenia się" ale jak słychać niestety nie. Klocki nie są szkliste, były czyszczone a całe zło nadal pozostało. Co może być przyczyną i jak temu zapobiec?

    #2
    Złam/ zrób fazy na krawędziach klocków, tak na 3mm . I zobacz. Czasem klocek wpada w takie drgania jak ostra krawędź i jest pisk. Miałem tak w Gs. I pomogło.

    Komentarz


      #3
      Wolałbym nie ingerować w klocki poprzez taką obróbkę mechaniczną. Na internecie widzę, że TRW i Ferodo oferują nakładki antywibracyjne pod klocek. 4szt. to ledwie 20 zl. Czy ktoś korzystał już z takich podkładek? Dają radę?

      Komentarz


        #4
        Zamieszczone przez 0polja0 Zobacz posta
        Wolałbym nie ingerować w klocki poprzez taką obróbkę mechaniczną. Na internecie widzę, że TRW i Ferodo oferują nakładki antywibracyjne pod klocek. 4szt. to ledwie 20 zl. Czy ktoś korzystał już z takich podkładek? Dają radę?
        nic się klockom nie stanie... masz tylko złamać krawędź a nie nacinać klocek czy coś ... pilnik i jazda

        Komentarz


          #5
          Do 660'tki oryginalne nissiny miały takie podkładki w serii choć oni bardziej to względami termicznymi tłumaczyli. W każdym razie przekładałem to do innych klocków i dawało radę
          Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
          Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

          Komentarz


            #6
            Moim zdaniem te klocki to siuwaks i tak będzie cały czas.
            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
            sigpic

            Komentarz


              #7
              Dawno temu kupiłem TRW. Po niecałych 100km wypier...niczyłęm je do śmietnika.
              Wpadły nissiny i problem od ręki zniknął. A i skuteczność hamowania wzrosła.

              Komentarz


                #8
                Witam. Problem rozwiązany. Nie pomogły nakładki antywibracyjne, nie pomogło złagodzenie rantów na klockach. Jedynie wymiana klocków. Również wleciały złote ale zamiast TRW Lucas to Brenta. Teraz można hamować i nie halasowac.

                Komentarz

                Pracuję...
                X