Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Jak się dobrze nagrzeję podczas jazdy po mieście to prycha i nie wkręca się w obroty

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Zamieszczone przez dex Zobacz posta
    W przypadku alternatorów z magnesami stałymi, jak w naszych Tenerach, za małe obciążenie też jest złe.
    Taki alternator pracuje cały czas na 100% swoich możliwości, a regulacja napięcia odbywa się poprzez zwieranie faz do masy, czyli wytracanie energii w ciepło w regulatorze.
    Jeśli nie będzie obciążenia, to regulator musi się dużo mocniej zgrzać a to jak wiemy, dobrze na niego nie wpływa.

    Światła dzienne mają sens w alternatorach obcowzbudnych, jakie mamy w samochodach.


    Mądrego to dobrze czasem poczytać.
    Modzą ludzie i modzą z nudów chyba zamiast zająć się jazdą.
    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
    sigpic

    Komentarz


      #17
      Mhm...
      Jak się jazdą zająłem w tym roku, to już trzeci tydzień siedzę z ortezą na kolanie, bo mi teresa w piachu fiknęła i więzadło w kolanie naderwane.
      Okazuje się, że michelin adventure w piachu sobie nie radzi na przodzie.

      Komentarz


        #18
        Generalnie to wracam do podłączenia oryginalnego, jest ok i nic się nie dzieje światła też wystarcza na jazdę w nocy, muszę tylko rozgryźć jak to jest połączone w orginale.

        Komentarz


          #19
          Zamieszczone przez dex Zobacz posta
          Mhm...
          Jak się jazdą zająłem w tym roku, to już trzeci tydzień siedzę z ortezą na kolanie, bo mi teresa w piachu fiknęła i więzadło w kolanie naderwane.
          Okazuje się, że michelin adventure w piachu sobie nie radzi na przodzie.
          Z wygladu to adventure to chyba ma tylko w nazwie to tak jakby w klapkach na rysy isc To zdrowia zycze.

          Komentarz


            #20
            Zamieszczone przez Buldog81 Zobacz posta
            Generalnie to wracam do podłączenia oryginalnego, jest ok i nic się nie dzieje światła też wystarcza na jazdę w nocy, muszę tylko rozgryźć jak to jest połączone w orginale.


            Co do modułu, który wskazałem...
            zamieniamy H4 (55W) na 30% z 110W, czyli 33W.
            Od oryginału (który ja mam) różni się 22W. IMO RN zniesie taką zmianę

            Komentarz


              #21
              Moduł steruje długimi, czyli wyjściowo 120W, ale ma też możliwość regulacji w zakresie 30-40% zgodnie z opisem.
              Więc włączenie go na te 40% byłoby niemal zgodne z oryginałem.
              RN 05 czy 07?
              Oryginalny regulator też to zniesie, tylko pytanie, jak długo.

              Komentarz


                #22
                Słuchajcie, czy ktoś robi analizy żywotności RN? - nie, kupujemy motocykl, używamy, modyfikujemy.
                Ktoś dołożył drugą żarówkę H4... 55/60W. Tak po prostu... Jaki to miało skutek na instalację?
                Teraz zdejmujemy ją, lekko odciążając. Ok. 22W to JEDEN kierunkowskaz, czy stop.
                Nie namawiam do rzeźby, bo jak wszystko, trzeba to też umieć zrobić z głową.
                Ale to trochę tak, jakbyśmy uznali, ze Tenera nie może jeździć z wyłączonymi światłami...
                Tzn. może, tylko pytanie, jak długo?
                Czy to nie przesada?

                ps. Jak nie spalę instalacji przy tych moich rozkminach elektrycznych, które niektórzy nazywają druciarstwem (po raz pierwszy się zgadzam, choć nie używam drutu ) to moje przejście na 100% led będzie przykładem jak długo pociągnie RN. Will see.
                Ostatnio edytowany przez Lis; 4923.

                Komentarz


                  #23
                  u mnie, przy oryginalnej instalacji i włoskim modelu świateł 2x 35W RN 5 wytrzymał może z 5 lat, przy czym jak się zjarał, to prawie mi akumulator wysadziło....

                  Komentarz


                    #24
                    Ja mam szwajcarską wersję i tam jest zrobiony mostek do drugiej lampy rzemieślniczo. Podejrzewam że to dealerzy sami dostosowywali moto do ich przepisów. Dostań się do lampy i zobacz jak to jest u Ciebie. Co do ładowania to mam kontrolkę ładowania zrobioną, ktora zapala się gdy napięcie spada poniżej 12.5V. Wystarczy stanąć na światłach i sie zapala, dopiero w okolicach 2tys obr gaśnie. Tak jakby czlowiek znowu maluchem z prądnicą jeździł. A gaźniki nie mają gorskich nastawow tylko mniejsze dysze. Spalanie spada o jakiś litr a moc o 10KM.

                    Komentarz


                      #25
                      Zrobiłem wersje Holenderską i śmiga jak trzeba skończył się problemy jak ręką odjął, zastanawiam się tylko co by się działo jak bym założył np. grzane manetki?

                      Komentarz


                        #26
                        Zasadniczo niewiele. Na wolnych obrotach może minimalnie brakować prądu, ale nie powinno to w niczym przeszkadzać, o ile nie spędzasz 50% czasu jazdy stojąc na światłach

                        Komentarz

                        Pracuję...
                        X