Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Sekwencja dokręcania przedniego kola wzgledem lag.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Sekwencja dokręcania przedniego kola wzgledem lag.

    Jestem ciekaw jak z doswiadczenia zrobic aby lagi byly ustawione jak najbardziej naturalnie wzgledem osi, wiadomo ze jakies tam roznice moga wystapic jesli je nieodpowiedio scisniemy, pewnie ma to tez wpływ a prace panewek.

    Chodzi mi o kolejnosc w ktorym momecie dokrecac lacznik (blache pod błotnikiem) , oś koła, dekielek trzymajacy oś na cztery sruby, w ktorym momencie popracowac zawieszeniem aby sie to ulozylo i w ktorym momencie dokręcac z zalecana siła Nm.

    #2
    Ale sekwencję wg serwisówki znasz?
    1) górna półka,
    2) dolna półka,
    3) błotnik,
    4) koło.

    Koło:
    XTZ660_koło.jpg


    W FJ mam podjechane golenie (właściwie jedną) i nominalne panewki nie wystarczają żeby wybrać luz. W takim (nadmęczonym) zawieszeniu zauważyłem, że sprawdzało mi się:
    1) złapanie lekkie w półkach,
    2) koło,
    3) błotnik z bl. wspornikiem + próba obrotu lag,
    4) dokręcenie nominalnym momentem obu półek.

    Komentarz


      #3
      Skrecaie wedlug serwisówki jakis czas temu, efektem bylo to ze nie mialem idealnie kierownicy prosto przy jezdzie a wprost, pomoglo poluzowanie polki i 4 srub na osi i pobujanie motocyklem po zdjeciu z podosnika.Wtedy os ulozyla sie dobrze i bylo i w prowadzeiu tez byla roznica na plus ok.Bylo widac ze laga lekko sie przesunela na osi wiec pewnie, skrecajac bez tego bujania moze byc w jakis sposob skoszona skrecajac to odrazu z pelnym Nm.Tylkoz astaawiam sie czy mozna zrobic to lepiej. Moze blacha a koncu bo tez moze trzymac krzywo?



      Czyli u Ciebie w XTZ 750 , skrecasz jak pisza i jest wszytko prosto i dobrze? Bo jesli tak to pewie tze mam juz cos zuzyte.
      Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

      Komentarz


        #4
        Tak, w tenerze nawet nie kombinowałem z sekwencją, ale też nie pamiętam jak skręcałem.... wkładałem blachę wzmacniającą między goleniami (pod błotnikiem) made by darkojak. Więc i tak wszystko musiało być luźno, żeby blacha weszła. Natomiast mam nowe panewki i anodowane (również wewnątrz) golenie co skasowało luzy, które były na początku.
        Tak myślę, że najitsotniejsze przy zawieszeniu 660 jest pilnowanie, żeby koło było uniesione.

        Komentarz


          #5
          Rozkrecilem i skrecilem jeszcze raz, i proba obrotu lag a dopiero pozniej dokrecenie blachy, mocno bo tego nie robilem, narazie jazda probna pare km no i kierownica prosto i nawet TKC zrobila sie jakas taka liniowa i asfaltowa, dzieki za pomysl, warto sie pobawic z tym calym ceremonialem, bo mozemy sie zaskoczyc troche bardziej intuicyjnym prowadzeniem.Wlasciwiej to nadal nie wiem co bylo zle wczesniej.
          Ostatnio edytowany przez chevy; 5415.

          Komentarz


            #6
            Kiera była na gumach ruszona i dlatego, reszta to tylko twoje odczucia.
            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
            sigpic

            Komentarz

            Pracuję...
            X