Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wymieniajcie olej w amortyzatorach!!!

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #61
    Witam, udało mi się zmienić olej i uszczelniacze, jak rozkręciłem nieszczelny amorek, okazało się że ktoś wcześniej wbijał metalowy pierścień uszczelniający śrubokrętem i mocno porysował w środku goleń. Wżer był konkretny, dlatego sama wymiana uszczelniacza nic by nie dała. Sprawę załatwiliśmy z kolegą za pomocą żywicy z krzemionką . Jak zacząłem składać wszystko do kupy nie miałem pomysłu na wbicie uszczelniacza i tego pierścienia, paskudna sprawa. Do tego celu wykorzystałem stary uszczelniacz, kawałek drewienka i młotek. wszystko się pięknie dopasowało i teraz gra i buczy. Sprężyny mam firmowe, oleju 10W wlałem na 12cm od górnej krawędzi, całość skręciłem jak należy i wszystko było by dobrze gdyby nie to, że teraz przód jest mięciutki i przy nawet lekkim hamowaniu robię dziobaka zastanawiałem się czy nie dolać jeszcze troszkę np. po 20ml oleju na lagę?
    Nurkowanie przodu nie zmienia jednak mojego zadowolenia z tego że sam zaczynam serwisować swoją Tenerę
    pozdrawiam
    Paweł

    Komentarz


      #62
      Fajnie ze sie udalo gratulacje
      Ja tez wlewalem 10w i faktycznie buja jak na tapczanie, dolalem wiec po 10ml na lage i minimalna poprawa byla a teraz wsadzilem korki z regulacja wstepnym sprezyn i po skreceniu przod znacznie lepiej pracuje, szybciej i wiecej wybiera a jak skrece maksymalnie to lepiej sie jedzie po asfalcie bo na zakretach nie buja ale teraz tyl nie nadarza
      Take care of your Tenere she will take care of you

      http://tablica.pl/oferta/yamaha-xtz-...5-ID1LXXh.html

      Komentarz


        #63
        Oleju powinno być 94 mm od górnej krawędzi lagi (przy wciśniętej) czyli wynika,że za mało masz ,zależy też jak mierzyłeś.
        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

        Komentarz


          #64
          Mierzyłem na maksymalnie wciśniętej. Wlałem najpierw na około 650ml, kilka razy ruszyłem aby odpowietrzyć, poczekałem aż znikły bąble, i dolewałem do poziomu. Jeśli ma był 94mm od krawędzi to muszę dolać po 35ml na lagę (przyjąłem średnicę wewnętrzną 39mm i wyszło 12ml na 1cm)
          Pozdrawiam

          Komentarz


            #65
            Takie pytanie, mam prawdopodobnie lagi wsadzone od poliftowej 660tki, ja mam z 92r.
            Pamiętam, że kiedyś wymieniałem uszczelniacze i orginalne były o zbyt małej średnicy, pasowały szersze. Starsza 660 ma mniejszą średnicę lag? Jak to wygląda dokładnie z olejem, podejrzewam że wartości ilości oleju się zmieniają, do poliftowej więcej oleju na lagę wchodzi? Strasznie mi coś tłucze i dobija przód, pora się zabrać za przegląd. Niech ktoś napisze dla potomnych jaka powinna być ilość oleju i jaka wartość w mm dla 660 i 660 po lifcie. 5W jest "miękki" a 15W "twardy"? Jakie polecacie na 80%trasa, 20%las?

            Co powiecie na 20W?
            Ostatnio edytowany przez adamk1990; 114.

            Komentarz


              #66
              Z tego co wiem lagi są takie same przed i po lifcie,jedyna różnica to brak korków spustowych oleju w tych nowszych(może te uszczelniacze były pomylone).Tłuc mogą już wnętrzności względnie na główce jest luz.Co do oleju to 20W moim zdaniem za dużo i przy większych hopkach mogą uszczelniacze cierpieć.Ilość oleju także w/g manuala jest taka sama.
              Jak za miękko to raczej już sprężyny są spracowane i tu można coś poprawić wymieniając na nowe/twardsze/progresy do wyboru
              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

              Komentarz


                #67
                w skrócie mówiąc. porządek z zawieszeniem to nie wielki problem , bo przy zmianie np. opony wystarczy poluzować 8 śrub i pały wyjęte . lepiej rozebrać lagę bo jak pisze fxrider syf wewnątrz jest zbity dość solidnie . lepiej przygotować wcześniej specjalny "przyrząd " do blokowania flaków bo czasem ampul od spodu kręci się razem z nimi co uniemożliwi demontaż lub montaż. zrobiłem sobie sam taki bez problemu tylko trzeba mieć wnętrze lagi wyjęte żeby dopasować końcówkę.... dobijanie lub zbyt miękki przód ?? olej nie wiele pomoże gdy sprężyny siedzą , rozciąganie "(klinowanie)" przynosi dobry efekt gdy mamy wprawę , testowałem na kilku moto.. między innymi na ST elzbergo kolegi, waga właściciela i jego styl jazdy to najlepszy test

                Komentarz


                  #68
                  Słuchajcie - co ile kilometrów i lat trzeba wymieniać olej w teleskopach?
                  W serwisówce nie znalazłem informacji.
                  Ostatnio spuściłem trochę oleju i był dość czarny, a wlałem go 8 -10 000 km temu na zad (:
                  Nie przyłożyłem się wtedy do płukania lag (przelałem ekstrakcyjną, czysta leciała to uznałem że ok) a teraz zastanawiam się czy by tego porządnie nie przemyć.
                  Tylko szkoda mi wymieniać olej bo kiedyś kupiłem taki prawdziwy do lag a teraz to po taniości zaleję ATF DextronII
                  No cóż kryzys, skończyły się czasy prosperity

                  Ale wracając do sedna. Nie znalazłem informacji co ile się to wymienia. Wiadomo że zależy od stylu jazdy. Można zbadać olej po zapachu, ale jakieś przybliżona wartości okresów wymian muszą być.

                  Komentarz


                    #69
                    Moim zdaniem - maksymalny okres użytkowania to dwa lata. - delikatnego użytkowania!!!
                    Kilometry - tu jest trudniej bo kilometr kilometrowi nierówny - jeżeli w naszych sprzętach wymieni sie co sezon to powinno być dobrze
                    Mowa oczywiście o olejach dedykowanych dla zawieszeń- bo nie wiem jak zachowuje się ATF

                    Komentarz


                      #70
                      ja mam wlasnie atf od ok 1,5 roku - na razie gitarrrra
                      Enduro nie klęka
                      R 1100 GS '99 - limonka
                      Pajero 3.2 DiD '03

                      Komentarz


                        #71
                        Jak lajt to co dwa lata, jak mordujesz moto w terenie to co rok.
                        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                        Komentarz


                          #72
                          Przekonaliście mnie że trzeba by już ten olej wymienić. W rusku zresztą też. Tam stosuję z powodzeniem olej ATF od dawna.

                          Komentarz


                            #73
                            podrzućcie linka do tego oleju jak wygląda

                            Komentarz


                              #74
                              Zamieszczone przez Janas_WaWa Zobacz posta
                              podrzućcie linka do tego oleju jak wygląda
                              co? ATF? - wpisz w wyszukiwarkę i wyskoczy ... np. http://allegro.pl/valvoline-atf-type...683240442.html bo hipol jest tańszy
                              Tylko czy jest sens lania ATF jeżeli w tej samej - podobnej cenie są oleje do zawiasów?

                              ciekawe czy ATF spełnia te wymagania dla motocykli drogowych:

                              Ostatnio edytowany przez czeczen; 402.

                              Komentarz


                                #75
                                Olej ATF to po prostu olej hydrauliczny, ostatnio taki kupowałem po ok 13zł za litr - Lotos.
                                Za dwa litry oleju do teleskopów około 100zł wyjdzie, bo i wysyłkowo trzeba kupić.

                                Jest też niedrogi polski amotryzol sama nazwa wskazuje do czego go przewidziano.

                                Czy się opłaca? Zobaczę jak to działa, skoro Trocin nie narzeka a ostro raczej jeździ to jest argument.

                                Słyszałem ale nie wiem czy to nie bzdura, można by sprawdzić, że niby w instrukcjach do starych japończyków podawali ATF jako olej do teleskopów. Ciekawe czy to prawda??

                                Aż poszukałem na stronie Lotosa danych tego oleju:
                                Grupa LOTOS S.A. jest koncernem naftowym zajmującym się wydobyciem i przerobem ropy naftowej oraz sprzedażą hurtową i detaliczną produktów naftowych - benzyny, olejów, paliwa lotniczego i asfaltów.

                                Lepkość przy 100st C 7,4 to by znaczyło że jest pomiędzy 10W a 15W dla fork oil
                                Inne parametry nic mi nie mówią, chyba jeszcze to że po przekroczeniu 212 stopni zapalą man się lagi

                                Nie mam zamiaru nikogo przekonywać i twierdzić że hipol Lotosa jest lepszy niż fork oil.
                                Ale są rzeczy które są dobre bo są tanie Przetestuje to i powiem czy jest różnica. Myślę że to jeszcze nie druciarstwo ale już niżej nie zejdę

                                A właśnie sprawdziłem że najtańszy fork oil kosztuje 30zł za 1L. To rzeczywiście nie jest duża różnica.

                                Prosta sprawa a ile można napisać, i wymyślić.
                                Ale żeby było jasne, tyle już drążę ale zaleję hipola-dobry bo polski
                                Ostatnio edytowany przez Tomur; 101.

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X