Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
LS2 szczękowy (model 386 zdaje się). Podróba Schuberta C3. B. podobne rozwiązania jak i wykończenie.
Od trzech miesięcy jeżdze w LS2, chcę zobaczyć ile warty jest kask za 400 zł. Głośność C3, starego Airoha PR2000 i LS2 jest niemal na tym samym poziomie. Róznica jest na tyle mała, że można to pominąć, czyli w każdym z nich napier.ala Jednak najcichszy jest mój ulubiony, 10-letni Airoh. Waga LS jaka widnieje na kasku to 1550g, tyle to idealnie waży rozmiar M, a rozmiar L jest o ok. 200 gram cięższy. C3 - 1550g, z blutufem prawie 1800g, rozmiar M.
LS2: bardzo ciasny przy nakładaniu i zdejmiowaniu, w środku musiałem lekko pougniatać styropian bo cisnęło w uszy (ale zależy to od cech anatomicznych danego osobnika), nawiew szczeki działa jak w każdym innym kasku czyli zależnie od prędkosci jazdy, dość szybko i skutecznie nawiewa powietrze na szybę. Brak niestety osłony na nos, wydychane powietrze jest skierowane na dolną część szyby. Górny nawiew - standard w róznych kaskach, coś wietrzy tylko czasami człowiek zastanawia się co. Powierzchnia szyby jest spora, szczególnie u dołu, niestety na dole obraz jest lekko zniekształcony (w niczym to i tak nie przeszkadza, bo patrząc w dół i tak schylamy lekko głowę). W środku wypinane policzki, reszty nie wypinałem jeszcze, ogólnie uzyte materiały - pozytywnie. Pasek na zapięcie mikrometryczne, przy grubej szyi pasek będzie prawdopodobnie uwierał. Skorupa elastyczna i wytrzymała. Otwarta szczęka sprawia wrażenie mało wytrzymałej, ale po zamknięciu jej - staje się sztywna. Zamknięcie szczęki - metalowe zaczepy (do niedawna w wiekszości kasków królował plastik). Podbródek ma seryjnie wkładaną ochronę przed podwiewaniem (mi podwiewa w każdym kasku, więc jeźdzę w arafatce). Podczas jazdy nic nie świszczy, nie gwiżdze, nie ma dziwnym turbulencji. Blenda troszke ciezko sie zamyka i otwiera, ale wystające przyciski łatwo znaleźć nawet w grubych rękawicach. Brak napisu ("down" ze strzałką) na przycisku otwierajacym szczękę. Otwieranie i zamykanie szyby oraz szczęki - na początku wsztstko ciasno chodzi, po pewnym czasie wyrabia się i przychodzi to z łatwością. Przyleganie szyby do uszczelek, wzorowe. Szyba posiada bolce na antifoga (oryginał 99 zł), ja kupiłem antifoga uniwersalnego za ok. 50 zł, też działa.
Ogólnie: 4. Kaska za taką cenę nie jest wcale zły. Mi się podoba. Nie wiem dlaczego kask tak naprawdę niewiele lepszy kosztuje w granicach 2 tys. zł. Tak, za metkę też sie płaci
Mam do dyspocycji też Nolany szczękowe. Moim zdaniem przerost formy nad treścią, wykonanie na poziomie niewiele wyższym niż LS2, a waga większa o ok. 150 gramów niż LS2. Dla mnie strasznie niewygodne (komuś może na głowie leżeć idelanie).
--== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z kaskami LS2?
Co o nich sądzicie?
To hiszpańska firma, bardzo tego dużo we Włoszech i Francji.
Mają atest ECER22-05
Przykładowy można zobaczyć na aukcji: http://allegro.pl/item951071100_kask...zmiar_xxl.html
ja mam LS2, jestem zadowolony.. mam go od ubieglego roku.. aczkolwiek do minusow zaliczyl bym slaba wentylacje ktorej podczas jazdy po prostu nieczuc ze cos w kask wpada...dopiero jak jechalem w granicach 160 - 170 na hondzie cbr 1000 dula to poczulem ze cos wlatuje...takze mimo zadowolenia polecam cos innego..chociazby jakis fajny model caberga
NEW COLLECTION 2022-23 ALWAYS AHEAD. Brand new helmets for everything you need
nie wiem czego się można spodziewać po kasku za 400zł,
wiem że skorupa plastikowa (moje 2 poprzednie też miały z czego jeden zakończył żywot na asfalcie i w sumie robotę zrobił), wiem że są cichsze kaski, wiem że dobry kask tego typu to shoei adv,
Młody z forum miał kask enduro z szybą firmy LS2 i zrezygnował z niego z powodu duzych zniekształceń obrazu widzianego w miejscach ugięć szyby. Bardzo to rozpraszało.
najbardziej interesuje mnie ten parametr, czyli zagięcie czaso-przestrzeni w wizjerze, obawiam się że przymierze w sklepie będzie wszystko ok a jak pojade na trasę to nie zauważę żuka włączającego się do ruchu.
Ogólnie to chce kask który nie będzie klasycznym integralem, myślę o szczękowcu, kasku typu jet z długą szybą, albo takim jest ten ls2.
Przyznam że wygląda kozacko, ale to cecha większości podejrzanie tanich produktów z chin.
Uważam że LS2 robi dobre kaski, ludzie jeżdżą w nich i nie narzekają, Rafał Sonik jeździ w LS2 na rajdach miedzy innymi w Dakarze. Są to kaski budżetowe, owszem ale bardzo dobre jakościowo, wygodne, oczywiście komuś może na dynkę nie pasować lub z innych względów nie podejdą, wybór innych producentów na tej półce cenowej jest spory. Kask jest nowym wzorem w ofercie ale środek ma podobny do poprzedniego modelu Batten. Jest od niego troszkę cięższy z racji zastosowania blendy przeciwsłonecznej, która jest bardzo przydatna i nie wyobrażam sobie osobiście żebym w kasku tego nie miał.
No bo ma, mam ten kask, to prawda ze szyba jest wyprofilowana po prostu źle. To nawet nie jest kwestia znieksztalcania, a bardziej odbijania obrazu i światła. Przy słońcu z boku jest po prostu beznadziejnie i niebezpiecznie. Cala reszta bardzo ok, szyba do dupy. Drugi raz bym nie kupił.
Miałem dwa LS2, nie będę miał kolejnego. Po dwóch miesiącach użytkowania zaczęła się wycierać i mechacić wyściółka. W jednym w czasie jazdy rozkręcił się mechanizm podnoszenia szyby.
Miałem dwa LS2, nie będę miał kolejnego. Po dwóch miesiącach użytkowania zaczęła się wycierać i mechacić wyściółka. W jednym w czasie jazdy rozkręcił się mechanizm podnoszenia szyby.
Komentarz