Hej!
Pytanie mam trochę spekulacyjne.
Czy częstą przypadłością w ST bywa zagotowanie akumulatora aż do wykipienia elektrolitu?
Pytanie stad, ze w kilku sztukach, które widziałem, łącznie z moja, na lakierze ramy są ślady po kwasie z akumulatora.
Wygląda to jakby czymś prysnąć co wypłukuje metalik z lakieru, czyli zostają ciemniejsze krople.
Co więcej w XT tez to mam, przy czym mi się jeszcze coś takiego nie przytrafiło, ale coś na rzeczy musi być.
pozdro
Pytanie mam trochę spekulacyjne.
Czy częstą przypadłością w ST bywa zagotowanie akumulatora aż do wykipienia elektrolitu?
Pytanie stad, ze w kilku sztukach, które widziałem, łącznie z moja, na lakierze ramy są ślady po kwasie z akumulatora.
Wygląda to jakby czymś prysnąć co wypłukuje metalik z lakieru, czyli zostają ciemniejsze krople.
Co więcej w XT tez to mam, przy czym mi się jeszcze coś takiego nie przytrafiło, ale coś na rzeczy musi być.
pozdro
Komentarz