Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kontrola tylnego amortyzatora

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [660] Kontrola tylnego amortyzatora

    Proszę o rady jak zdiagnozować stan tylnego amortyzatora w 660tce. Co możemy sami sprawdzić i zrobić.
    Moje odczucie jest ze pomimo nastawy na Hard zawieszenie chodzi mi bardzo miękko, w początkowej fazie praktycznie minimalny nacisk na kanapę powoduje prace amortyzatora

    #2
    U mnie w KTM'ie też tak było, pomimo nastawianie na największe tłumienie nie widac było róznicy w twardości , oddałem amor do regeneracji i okazało się ze olej i gaz był ale części pracujące jak tłoczek i jeszcze jakieś gumki już sie skończyły i trzeba było je po prostu wymienic. Lepiej rozebrac wcześniej bo jak np jest za mało oleju to amor będzie sie szybciej zużywał i może całkiem paść że nie będzie sie już do niczego nadawał tylko na złom.Są odpowiednie firmy zajmujące się regeneracją amorów, poszukaj, w GD podobno MX wójcik takim czymś sie zajmuje albo odsyła do jakiegoś warsztatu.
    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
    sigpic

    Komentarz


      #3
      Jest taki warsztat o nazwie chyba Nagengast na ul. Kartuskiej w GD . Robili mi do samochodu i byłem zadowolony więc i od moto powinni dać rade jak by ktoś potrzebował. Szykowali amorki do rajdów samochodowych i do Off-ROAD 4x4 . Przy bardzo ciężkim katowaniu uszkodziłem jeden po pół roku i uznali reklamacje choć ich za usterke wcale nie obwiniałem bo amorek miał cięzko.
      http://xtzclub.pl/attachment.php?attachmentid=817

      Komentarz


        #4
        Witam

        Mam pytanie czy wgl interes regeneracji tylnego amora opłaca się? czuć różnice?
        czy może lepiej poszukać dobrego zamiennika...

        Komentarz


          #5
          Opłaca, mam nowy. W porównaniu ze starym widać znaczną różnicę np. w tłumieniu odbicia.
          --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

          Komentarz


            #6
            Stan używki to loteria, ale nawet w najlepszym przypadku kupisz niemal pełnoletni amorek. IMO warto regenerować.
            Co do kłopoków autora wątku - sprawdzałeś napięcie wstępne sprężyny?
            sigpic

            Komentarz


              #7
              ok dzieki za porade
              u mnie lekko różnice czuć na asfalcie w zakretach pomiedzy soft a hard
              ale za bardzo dobija go przy szybszej jeździe w terenie...

              Komentarz


                #8
                Kolego a jak pokręcasz pokrętłem na dole amora to czujesz opór ? bo jak ja nie miałem gazu to pokrętło kręciło się dość lekko i nie dawało takiego odgłosu pyknięcia po przekręceniu.

                Komentarz


                  #9
                  lekki opór czuć przy przekrecaniu
                  ,ciekaw wgl jestem ile taki amor wytrzymuje bo Tenerka "niby" ma nakulane 50 tysi
                  a i napiecie wstepne sprezyny jest w normie...
                  narazie poszukuje jeszcze jakiegos warsztatu na podkarpaciu ktory sie tego podejmie

                  Komentarz


                    #10
                    Zobacz jeszcze czy przy nagłym ostrym naciśnięciu na tył moto parę razy sie kiwnie. Ja swój amortyzator sam regenerowałem tzn. wymieniałem olej i nabijałem od nowa gaz

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez dch17 Zobacz posta
                      Zobacz jeszcze czy przy nagłym ostrym naciśnięciu na tył moto parę razy sie kiwnie. Ja swój amortyzator sam regenerowałem tzn. wymieniałem olej i nabijałem od nowa gaz
                      A skąd wiedziałeś ile i jakiego gazu dodać?
                      "Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania." Benjamin Franklin

                      Komentarz


                        #12
                        Gaz to azot jak podejrzewam a ciśnienie jest w manualu podane
                        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                        Komentarz


                          #13
                          Kolega piotr13 ma racje gaz to azot a ciśnienie w manualu jest podane. Ja nabiłem powietrzem gdyż nie miałem dostępu do takiego ciśnienia w azocie (azot to 75 % powietrza - myślę że starczy).

                          Komentarz


                            #14
                            Wtrące tylko że azot jest gazem obojętnym na zmianę temperatury. Nie zwiększa ani nie zmniejsza swojej objętości w układzie. Powietrze już nie posiada takich właściwości.

                            Pozdro
                            Dłubie bo lubie

                            Komentarz

                            Pracuję...
                            X