Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

akcesoria do podróży

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Zamieszczone przez Bartas Zobacz posta
    [ATTACH]690[/ATTACH]

    Powyżej lista ewkipunku w pdf zaciągnięta z forum AT.
    patrząc na tą listę przypomniał mi się wyjazd do Czarnogóry, godziny analiz co wziąść, co zostawić, co się przyda, co się może popsuć, co sprawdzić i wymienić przed wyjazdem...ehh ale nie o tym tutaj...

    Ja bym dodał jeszcze przeciwdeszczówkę, której nie znalazłem na liście. Dzisiaj żałuje, że o niej zapomniałem, ale w końcu człowiek uczy się na błędach.

    PS. Lista wg mnie bdb. przemyślana, chociaż w praktyce może być ciężko wziąść wszystko co się na niej znajduje, ale to też zależy gdzie i kiedy się jedzie (np jadąc tam gdzie na bank bedzie upał, można odpuścić sobie ciepłe ubrania).

    pozdrawiam

    Komentarz


      #17
      Ja jeszcze trochę się czepie jedzenia - http://www.papilot.pl/article/6079/P...szkodliwe.html

      To dla tego, że ta cena nie daje mi spokoju - jedząc tak wydajemy 10pln śniadanie, 20pln obiad, 20pln kolacja (1 - osoba ) - rany, to wolę inne w proszku jak wyżej w linku i trochę gorsze za 10pln dziennei a te 40pln na miejscowe żarcie przynajmniej poznam tamtejsza kulturę żywieniową .

      To jest dobre - mieć takich z 5 na zapas jak by co ale żywić się tym to można zbankrutować
      http://www.informatyzacja.com

      Komentarz


        #18
        do tej listy dorzuciłbym jeszcze Volcano - taki dzbanek do gotowania wody,można już kupić w Polsce. jak ktoś widział w akcji to wie co to za sprytne cholerstwo,żaden piecyk w takim tempie nie zagotowuje wody. trochę duży gabarytami ale b.lekki,no i zdecydowanie warto go mieć przy sobie - na zlocie pokażę go w akcji.

        Komentarz


          #19
          Ziut - chodzi o Kelly Kettle? http://allegro.pl/item987943258_ghil...ly_kettle.html
          "Na motocyklu jeźdź tak, jakbyś chciał, żeby jeździły twoje dzieci"

          Komentarz


            #20
            Zamieszczone przez brie Zobacz posta
            oł jes - całą Irlandię zjeździłem za tym ustrojstwem,pomimo tego,że właśnie tam to produkują

            Komentarz


              #21
              Jeżeli wybieram się na trasy gdzie będzie troche jazdy po szutrach lub lasach to zabieram mikrokompresor na 12V lub "doktorka" do opon.
              sigpic

              Komentarz


                #22
                Usunięte na żądanie użytkownika

                Komentarz


                  #23
                  Jeszcze wlepie Ci listę w wordzie tego, co ja zabieram od 3 lat w trasy. Ogólnie jest tak, że ponad polowa rzeczy zabranych jest zbędna
                  sigpic
                  "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                  "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                  Komentarz


                    #24
                    Usunięte na żądanie użytkownika
                    Ostatnio edytowany przez Gość; 78. Powód: uzupełnienie

                    Komentarz


                      #25
                      Cytuje z poprzedniego forum (to co miałem na Chorwację):

                      Co zabralem::
                      - linka sprzęgła
                      - detka przod i Tyl
                      - zapinka łańcucha
                      - regulator napiecia
                      - śrubokręt, kombinerki
                      - komplet kluczy imbusowych
                      - zestaw kluczy nasadowych od 10 do 21 albo 23, niepamietam dokladnie + podstawowe zwykle typu 10, 13
                      - kompresorek 12V
                      - rondelek 0,5L, kubek stalowy 0,5L
                      - 2 lyzeczki, 2 widelce, 2 lyzki, 1 noz myśliwski
                      - blokady tarcz hamulocwych
                      - namiot, spiwor, materac + pompka
                      - troche oleju w razie dolewki
                      - buty do łażenia po gorach + jakies cichobiegi
                      - 2 pary spodni, 5 koszulek, 1 bluza + polar + bielizna + skarpetki, krotkie spodenki
                      - lyzki do zdejmowania opon
                      - ladowarka do telefonu
                      - apteczka
                      - latarka
                      - troche plynu + gabka do mycia naczyn
                      - kuchenka turystyczna Campingaz 270 + kartusz 230 i 470 gr. 230 zuzyty caly, 470 w 10%.
                      - ladowarka samochodowa bo akumulatorkow- do aparatu
                      - 3 karty pamieci
                      - aparat
                      - jakis antyperspirant
                      - mapy PL, Czech, Słowacji, Chorwacji szczegolowe + atlas Europy w celu wglądu na ogolny przelot
                      - zapasowe kluczyki do moto
                      - smar do łańcucha
                      - dokumenty, kasa
                      - ogolny wydruk trasy przelotu- żeby odnalesc się w atlasie europy (wydanie ksiazkowe).
                      - zarcie dla 2 osob:
                      • Zupki chinskie 20 szt
                      • 10 goracych kubkow
                      • 2 puszki śledziowe
                      • 2 puszki z saladka z tuńczyka
                      • 4 obiadki liofilizowane- http://www.lyofood.pl/

                      Spakwoalem się w torbe na bak (25 litrow), kufer (35 litrow), Rolke Louisa (50L). No i jak to standardowo bywa, polowa się nie przydala, ale być musi 
                      sigpic
                      "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                      "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                      Komentarz


                        #26
                        Rozumiem zabieranie żarła w kierunkach północnych (skandynawia) w celu obniżenia kosztów, ale reszta świata??? W europie zachodniej w marketach produkty są w cenach porównywalnych do polskich. Południe europy w tym tzw dzikie kraje, czyli rumunia, ukraina, bułgaria i wszystko co poniżej jest taniej. W Hiszpanii często robię zakupy przywożąc je do domu, bo tam taniej...
                        Piszę to jako kierowca ciężarówki, który nie ma tyle możliwości zrobienia zaopatrzenia co mobilny motocyklista.

                        A potrawy regionalne/miejscowe? Toż to częśc wyprawy tak samo istotna jak widoki czy ludzie których spotykamy w drodze...
                        hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                        Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                        Komentarz


                          #27
                          Może i w marketach w Cro były ceny porównywalne, ale zauważ, że po zrobieniu np. 600 km jednego dnia w siodle nie ma się zbytnio już czasu ani siły na szukanie jakiegoś sklepu, zwłaszcza, że już szukanie noclegu w miarę znośnego warunkowo i finansowo zajmowało nam 2 godziny :/ Jak już się zeszło z moto to tylko prysznic, piżamka i w tym czasie na szybko ciepła zupka i ziuziu, padało się na twarz. Następnym razem na pewno zabierzemy więcej jedzenia oprócz zupek z Radomia.
                          No heaven... no hell... only motór i Bartas

                          Komentarz


                            #28
                            Usunięte na żądanie użytkownika

                            Komentarz


                              #29
                              AMW wyprzedaje zapasy mobilizacyjne tzw racje żelazne, dobre żarcie łatwo przygotować w warunkach polowych,kalorii aż nadto
                              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                              Komentarz


                                #30
                                NA wschod od PL mozna tanio i dobrze zjesc w przydroznych barach...

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X