Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Ustawianie niskiego spalania

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Narazie na 4l zrobiłem 70,6 km, jeszcze nie wskoczyła ponownie rezerwa. Daje to wynik 5,66 l/100km.
    sigpic
    "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

    "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

    Komentarz


      #17
      Poprawka, na 4l zrobiłem dokładnie 73,8km, co daje spalanie rzędu 5,42l Zatankowałem ponownie i znów testy. Jak wyjdzie podobnie, no to będę wiedział, że coś było nie tak z pierwszą stacją.
      sigpic
      "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

      "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

      Komentarz


        #18
        Kolejny wynik testów:
        na 6l zrobione 113,3 km, co daje 5,3l/100km
        Także wszystkie znaki na niebie mówią, że z tą stacją było coś nie tak
        sigpic
        "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

        "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

        Komentarz


          #19
          A ile kilometrów z tych 113,3 ją pchałeś?
          Hvězdy chtějí patřit Tobě...

          Komentarz


            #20
            No Bartas ładnie 750tką 5,3l/100km to super wynik. Ja swoją 660 tez zaczynam testować od każdego tankowania.
            Teraz na majówkę zatankowałem full do krawędzi kołnierza (zakładam że na tym poziomie jest te 20litrów) bez żadnego upychania.
            Przejechałem do tej pory 320 km ( ok 70km miasto i ciężki teren a wiec jedynka i dwójka, reszta trasa ale spokojnie ok 100km/h 4tys obr)
            i wciąż nie mam poziomu rezerwy ( w 660 jest na 3,5 litra ) ciekawy jestem ile zejdę poniżej 5l/100km ( na ta chwile jak bym miał rezerwę to by było 5.16l/100km)
            Kleszcz czy to możliwe że wyciągasz 4l na 100km? (może trasa ok 80km/h dała by taki wynik)

            Komentarz


              #21
              Zużycie na majówce; dojazd 4,4l jazda po górach+trochę terenu 4.6l, powrót 4.85l ale leciałem 110-120km/h
              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

              Komentarz


                #22
                W czasie majówki mieliśmy porównanie z Bladymxtz odnośnie spalania. Tankowaliśmy równo do pełna obie ST. Blady zrobil do rezerwy 250km (lub 270) a ja 415. Zaznaczam, że nie było "upychania" paliwa w baku. W czasie powrotu na równych 23 litrach paliwa zrobiłem 424km, co daje wynik 5,42 l/100km. Jazda z kufrem central, rolką 50l, torbą na baku + plecak na kufrze. Prędkości różne, zazwyczaj było to 100- 110, przy wyprzedzaniu prędkości chwilowe dochodziły do 150. Teraz jestem całkowicie zadowolony ze spalania.
                sigpic
                "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                Komentarz


                  #23
                  Zamieszczone przez Bartas Zobacz posta
                  Teraz jestem całkowicie zadowolony ze spalania.
                  Czyli tylko iglice obniżyłeś, tak? A ten poziom w gaźnikach ustawiałeś?
                  Mi po majówce wyszło równe 300km na 21 litrach do daje spalanie 7 litrów ale w trasie 120 prawie nie schodziło a parę razy 160 było na zegarach. Z tego co piszecie to niby norma ale da się mniej
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz


                    #24
                    Dokładnie, tylko iglicę obniżyłem.
                    sigpic
                    "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                    "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                    Komentarz


                      #25
                      czyli w koncu dales na max niskim polozeniu te iglice? ja mam o 1 wycicecie wyzej od najniznszej pozycji bo kumpel, ktory jezdzil kiedys na XTZ twierdzil, ze na najnizszym polozeniu byla odczuwalna dziura w mocy...

                      Komentarz


                        #26
                        to i tak pestka. ja wczoraj tankowalem do pelna i na 135 kilometrow wziela mi 21 litrow, a co najlepsze to niemam zadnych problemow z moto tylko tyle ze zalozylem tlumik microna od gsxr750 "not for road use" pisze na nim. moze dlatego??

                        Komentarz


                          #27
                          Dokładnie Bullson, iglica na maxa w dól. No i dziury w mocy nie ma.
                          sigpic
                          "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                          "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                          Komentarz


                            #28
                            A zauważyłeś jakieś skutki uboczne, tzn wyższa temp silnika, wyżej sięgającą wskazówka temp, czy przygrzany kolektor wydechowy? Ludzie pisują ze przy uboższej mieszance jest wyższa temp spalania.

                            Komentarz


                              #29
                              Niby tak. Ja mam spalnie na poziomie 5,04 w trasie, w mieście dochodzi do max 6 przy dzidowaniu. Jakoś nie zauważyłem nadmiernego grzania się silnika, no może jedynie w Paryżu, gdzie wentylator w masakrycznych korkach chodził non-stop.
                              Wskaźnik temp. mam popsuty, wiec nie wiem ile mam na zegarze. Dziura w oborotach? Jest, ale przy umiejętnej jeździe można ją w pewien sposób zniwelować - mi to jakoś nie przeszkadza.

                              Termostat można wymienić na nowy (na wszelki wypadek) jesli ktoś się boi przegrzania (lub go całkiem wywalić - na jakieś extremy w terenie).
                              --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                              Komentarz


                                #30
                                LukaSS a wiesz może na którym rowku masz teraz iglice w gaźnikach?

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X