Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kask enduro z szybą

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Kumpel ma takiego marushina od kilku lat i sobie chwali... na forum At do sprzedania mają takiego za chyba 280 lekko uzywany...

    Komentarz


      #17
      kask ok tylko ma przyciemniona szyba i nie da sie jeździć z nią w nocy

      Komentarz


        #18
        Szybka przyciemniona faktycznie utrudnia wieczorną jazdę -
        Znalazłem takie fotki i myślałem że to jedynie przykładowa grafika .... ale niestety nie znalazłem tego kasku w jakimś normalnym malowaniu , a taka wersja jest (jak dla mnie) nie do zaakceptowania

        Komentarz


          #19
          Możecie coś więcej powiedzieć na temat ls2 z szybą? Można się w tym w miarę bezpiecznie czuć?
          Chcę kupić jakiś kask niedrogi, do tej pory używałem w teren i do latania "wkoło komina" kasku FLY i gogli, ale w tej chwili wygląda jak plastiki na klamkach samochodów koncernu VW, wygląda jakby był czymś poklejony, kask jest bardzo wygodny, ale wiecznie wygląda jakby ktoś mi wylał colę na głowę, do jazdy dalej mam kask nitro z szybką, ale nie jest za wygodny a poza tym jakoś wolę kaski mx z daszkiem.
          Kask z szybą byłby niejako połączeniem obu tych kasków, taki kompromis. Zastanawiałem się nad kaskiem FLY trekker lub Uvex enduro, ale podrzuciliście mi pomysł na tego LS2, napewno wizualnie zdecydowanie bardziej mi się podoba niż FLY czy UVEX a i parę stówek zostaje w kieszeni a to niestety chwilowo istotny argument.....

          Komentarz


            #20
            A czy Uvex Enduro ma wypinaną wyściółke? Bo to w kaskach neduro ważne, a spotykam się ze sprzecznymi informacjami.

            Komentarz


              #21
              Zamieszczone przez Jaro-Ino Zobacz posta
              A czy Uvex Enduro ma wypinaną wyściółke? Bo to w kaskach neduro ważne, a spotykam się ze sprzecznymi informacjami.
              Wystarczy zobaczyć w katalogu, z zeznań kolegów użytkujących ten kask wiem że na pewno ma wyjmowany środek.
              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
              sigpic

              Komentarz


                #22
                To teraz już całkiem nie wiem co i jak Kumpel ma Uvexa i twierdzi, że chce go zmienić, bo prać sie nie da. Ty mówisz, że się da. Chyba trzeba popsuć komuś kask i sprawdzić co i jak

                Komentarz


                  #23
                  wg mnie się wyciaga - ale tylko zaglądałem, nie musiałem jeszcze prać
                  Erwin też pisze, że można wyjać
                  ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                  FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                  Komentarz


                    #24
                    W S4 tez sie wyjmuje ale jest z tym przejebane, raz wyjalem a teraz piore sprayem do kasków i karcherem i susze
                    Enduro nie klęka
                    R 1100 GS '99 - limonka
                    Pajero 3.2 DiD '03

                    Komentarz


                      #25
                      Prałem go miesiąc temu by przygotować do nowego sezonu. Bezproblemowo się wyjmuje środek, chyba w 3 częściach plus osobno osłonę podbródka, o ile dobrze pamiętam.
                      hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                      Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                      Komentarz


                        #26
                        kupiłem tego fly trekkera, wydaje się dość duży, lekki też nie jest, przymierzając przy okazji kaski za ok 1500 no to niebo, a ziemia, nie oszukujmy się, ale jakby nie było to trzy razy drożej. Mnie tam raczej nie interesuje jazda w goglach, ale na próbę założyłem i można spokojnie zamknąć szybę, tylko właśnie po jaki h..j gogle jak jest szyba?!? W każdym razie szybę spokojnie można zdemontować jak coś i pomykać w goglach. Jeszcze w nim nie jeździłem, także zobaczymy tak naprawde jeszcze co jest wart

                        Komentarz


                          #27
                          ja kupilem ls2 z szyba i jak za te pieniadze nie jest zle, do ok 100km/h jest w miare cicho, niby wazy tyle co moj fly bez szyby a wydaje mi sie lzejszy, jedyny problem jest taki,ze w szybie sie troche odbija, ale to moze dlatego ze jest nowa i idealnie czysta. nie wiem jak z odpornoscia jezeli chodzi o kontakt z asfaltem, ale tego sprawdzac bym nie chcial...

                          Komentarz


                            #28
                            W związku z koniecznością samoograniczenia budżetowego - zakupiłem takie "cóś"




                            nie miałem w Kielcach dostępu do ls2 - ale wynika z porównań ze jest to praktycznie to samo - jest jeden bardzo istotny problem .... podczas jazdy w terenie szyba tego kasku zniekształca obraz i zmuszony byłem jeździć z podniesioną - na asfalcie pozycja głowy -lekko pochylona - ze względu na daszek - w sposób naturalny zmusza do patrzenia przez górną część wizjera i wtedy jest ok. Szyba jest mocno "błyszcząca" i może to dlatego - powinna szybko się zmatowić kształt szyby - mocno wygięty- też robi swoją robotę. Ważne jest to że gogle wchodzą ładnie więc w teren trzeba będzie je zabierać. Jest dosyć lekki i całkiem fajnie układa się na głowie.

                            Komentarz


                              #29
                              Zamieszczone przez siedlar Zobacz posta
                              Mnie tam raczej nie interesuje jazda w goglach, ale na próbę założyłem i można spokojnie zamknąć szybę, tylko właśnie po jaki h..j gogle jak jest szyba?!? W każdym razie szybę spokojnie można zdemontować jak coś i pomykać w goglach.
                              Mi w offie źle się jeździ z zamkniętym wizjerem. Jak jest pył, to od zewnątrz i wewnątrz szyba nim zachodzi, więc po chwili gó..no widać. Dlatego jeżdżę z otwartym wizjerem i w przezroczystych okularach rowerowych - te oczywiście też z obu stron zachodzą, ale czyszczenie to chwila moment. Gogle zapewne załatwiają sprawę pyłu od wewnętrznej strony i oczywiście w oczach Jak sobie przypomnę cały poprzedni sezon, to z zamkniętym wizjerem jechałem tylko kilka razy, gdy padał deszcz.

                              Komentarz


                                #30
                                czeczen nie otwiera się Twój załącznik

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X