Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Maramuresz 22-27.05

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Maramuresz 22-27.05

    wtorek 22.05 dwa motorki ttr i xt wybieraja sie do rumuni pohasac po gorach o ile sniegu niebedzie,ok 3 dni na miejscu,jedziemy na kołach z Chrzanowa,jak sie komus nudzi to zapraszam na endurzenie

    #2
    a jak tam jest z przepisami?
    wiesz coś?
    "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
    =>
    Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

    Komentarz


      #3
      No jak to jak? Żyć nie umierać! https://picasaweb.google.com/1140596.../201109Rumunia
      Jak z Sowizdrzalem podjechaliśmy pod ogrodzony teren z szlabanem, to cieć tylko zapytał "gdzie?" (tak myślę) i pozwolił jechać dalej A to nie dość, że był jakiś park narodowy to jeszcze tereny opuszczonej kopani siarki Nie znaczy to oczywiście, że wolno, ale policji i leśników trochę po drodze spotkaliśmy. Jak nie wiesz jak gdzieś dojechać to z takimi najlepiej się skonsultować

      Komentarz


        #4
        nie wiem o jakie przepisy chodzi (prędkości, zawartość alkoholu we krwi ? )

        jazda po połoninach i poza drogami nie jest ścigana - jest miło, przyjaźnie i pięknie,
        ale trzeba mieć lekkie motorki (cośtam słyszałem, że podobno niestety jakieś tablice się pojawiają, bo Unia itd)
        ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
        FB: http://www.facebook.com/kamilltee

        Komentarz


          #5
          Alkoholu to "0.00" A blokady na wioskach były tyle, że po ominięciu kolumny aut wystarczyło się odezwać do policjanta (czy też policjantki a trafiła się nam bardzo ładna) i w odpowiedzi było "English? Go!". Widać turyści traktowani są prawie jak święte krowy

          Komentarz


            #6
            dokładnie jest jak napisał Kamilltee,chociaż ostatnio w tamtych rejonach byłem 6 lat temu

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez _ja Zobacz posta
              a jak tam jest z przepisami?
              wiesz coś?
              Jakie przepisy, nauczys się trzeba gwary w restauracji,
              SI SI, buna ziła, cupra ciere i nie ma problemu,
              machasz wszystkim na wsi i jedziesz w lesie gdzie tylko dasz radę, a uwierz jest gdzie jeździć i to na legalu

              Jak by mi teraz ktoś powiedział że w Rumunii nie ma szutrów to chyba bym go zabił śmiechem
              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
              sigpic

              Komentarz


                #8
                W gwarze najważniejsze jest: mulciumesk (napisałem fonetycznie, nie wiem jak poprawnie się to pisze)
                hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                Komentarz


                  #9
                  Erwin zna ich kuchnie i podstawy języka - był nieoceniony - jadłem zawsze to co Erwin polecał







                  link
                  ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                  FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                  Komentarz


                    #10
                    Z tym językiem to nie przesadzajmy, ledwie kilka słówek. Moje dukanie po rumuńsku było marne, za to dzięki biegłej znajomości języków przez Kamila mogliśmy się porozumiewać zarówno z tubylcami (większość młodszych zna znakomicie angielski) jak również z niektórymi turystami szprechającymi.
                    Co do tych szutrów o których Marcin wspomniał, to chodziło mu zapewne o narzekania w co niektórych relacjach na wyasfaltowanie "transalpiny"-nie chce się ludziom na bok zjechać, gdzie zapomnianych, zapadłych dziur i pięknych tras na enduro bez liku.
                    Co do zakazów jazdy to pewnie są, ale rumuni zdają się dostrzegać szansę dla ich kraju idącą z turystyki, i jeszcze nie zrozumieli kto jest ważny-wycieczki autokarowe i niemieckie kampery, czyli ci, którzy zostawiają kasę, a nie banda oszołomów jeżdżąca po lasach, jedząca chinole i śpiąca na dziko Poza tym to niezwykle przyjaźnie nastawieni do obcych ludzie, bo o ile służby mogą mieć odgórne dyrektywy by obcokrajowców traktować po macoszemu, to zwykli ludzie w wioskach na takie nakazy gwiżdżą. A w Rumunii szczerze się cieszą w wioskach widząc motocyklistów. I to nie tylko dzieci, bo to i w PL można spotkać, ale nie jest tam niczym anormalnym machająca do przejeżdżających 80-cio letnia babcia czy kilku osobowa ekipa budowlana. Nie spotkałem się będąc tam turystycznie z żadnymi objawami agresji (będąc służbowo bywało inaczej, co na pewno moi współtowarzysze zauważyli w moim "ostrożnym" podejściu do cyganów).

                    No i zaśmieciliśmy chłopakom wątek. Kto nie był niech jedzie, puki jeszcze nastawienie do turystów wiąże się z ciekawością tubylców, bo z czasem zmieni się w traktowanie ich, czyli nas jak dojne krowy.

                    No i rumuni znają Polskę: -ekipa budowlana we wsi: skąd jesteście? (tak zrozumieliśmy)
                    -my: Polska-Wałęsa, kiełbasa, wódka...
                    -ekipa:aaa, polonese, Lewandowski, Lato, Legia Warszawa...
                    hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                    Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                    Komentarz


                      #11
                      Jak się nazywała ta droga w bok od transalpiny ? z czasów Cesarsko-Królewskich ?
                      Obiecałem sobie, że kiedyś na nią się wybiore!


                      i by byo troche na temat:
                      Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
                      ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                      FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                      Komentarz


                        #12
                        he he film inspiracja,miało być zakarpacie(ukraina)ale chciałbym zobaczyć czy aby film ma swoje pokrycie w naturze

                        Komentarz


                          #13
                          Jak Zakarpacie, to tutaj masz inspirację

                          Komentarz


                            #14
                            na Zakarpaciu byłem całkiem niedawno https://plus.google.com/photos/10319...55314260284801 i napewno tam wróce

                            Komentarz


                              #15
                              Alesz tam zaje..ście Masz zapis trasy w GPX? W tym roku pewnie już nie dam rady tam pojechać (choć kto wie), ale w przyszły, czemu nie

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X