Ktoś byłby chętny na taki mały trip, bez napinki, w drugiej połowie sierpnia, może 16-19 albo 23-26?
W planach mam Libuchorę, może Pikuj.
terminu jeszcze nie mam sztywno ustawionego, bo nie wiem jak z robotą wyjdzie, ale chętnie bym się przejechał.
Jak nie da rady na UA to chociaż Bieszczady.
W planach mam Libuchorę, może Pikuj.
terminu jeszcze nie mam sztywno ustawionego, bo nie wiem jak z robotą wyjdzie, ale chętnie bym się przejechał.
Jak nie da rady na UA to chociaż Bieszczady.
Komentarz