Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Prośba o orientacyjna wycenę kosztów

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    ST

    Szczerze mówiąc to liczyłem na elastyczność dwucylindrowca (xt600 udało mi się zgasic przy manewrach,blokujac tylne kolo)
    Planuje raczej jeździć po asfalcie, na teren może kiedyś przyjdzie czas

    Komentarz


      #17
      Jeśli jesteś w 100% pewien, że ogarniesz wysokość Tenery i np. stojąc w korku na koleinach, nie wywalisz się na stojący obok samochód, to bierz ST.
      Ale w ruchu miejskim zdarza się wiele sytuacji, w których trzeba nagle podpierać się solidnie nogą, żeby nie glebnąć na asfalt, lub samochód (wiem z doświadczenia).
      Mam 194cm wzrostu i ponad 100kg masy własnej, i zdarza mi się mieć z tym problemy.

      Komentarz


        #18
        Nie jestem pewnien
        moge tylko dużo ćwiczyć na parkingu prEd wyjazdem na miasto
        ...albo jej nie kupić

        Komentarz


          #19
          Nie jestem przesądny...
          ...ale Aprilia Pegaso, którą dziś jechaliśmy oglądać (i kupić bo ponoć stan idealny)
          Popuściła uszczelką spod głowicy z wrażenia

          Dodatkowo właściciel XTZ zaproponował rozsądną cenę....chyba przestanę się opierać,
          Podoba mi się ten dzik i już.

          Czy ktoś z Was miał ST jako pierwszy motocykl?

          Wiem, że trochę przynudzam ale jako żółtodziób nie mam wyjścia

          Pozdrawiam,
          Paweł
          Załączone pliki

          Komentarz


            #20
            Bież ST i reszta sama przyjdzie z czasem.
            Kup tylko sobie od razu do niej gmole (najlepiej te rumuńskie). Szkoda by było tych plastików i lakieru jak masz się uczyć.
            Bardziej uniwersalnego motoru za te pieniądze nie kupisz. A z singlem to na asfalcie zaraz okaże się, że ma brak mocy. Zresztą nie tylko na asfalcie bo w terenie też.
            A z czasem jak będziesz chciał poszaleć w terenie to i tak trzeba będzie kupić coś lżejszego. A ST zostanie Ci na asfalt, szutry i lekki teren.
            Kupuj panie bo ładnie wygląda. A jeżeli jeszcze mechanicznie jest jak wygląda to bym się nie zastanawiał.

            PS. A ile za nią krzyczą?
            ...tylko silnych los obdarza hojnie...

            Komentarz


              #21
              Zamieszczone przez pabork Zobacz posta
              Nie jestem przesądny...
              ...ale Aprilia Pegaso, którą dziś jechaliśmy oglądać (i kupić bo ponoć stan idealny)
              Popuściła uszczelką spod głowicy z wrażenia

              Dodatkowo właściciel XTZ zaproponował rozsądną cenę....chyba przestanę się opierać,
              Podoba mi się ten dzik i już.

              Czy ktoś z Was miał ST jako pierwszy motocykl?

              Wiem, że trochę przynudzam ale jako żółtodziób nie mam wyjścia

              Pozdrawiam,
              Paweł
              Wcześniej miałem motocykle ale dużo mniejsze i lżejsze oraz wolniejsze czytaj WSK-i, Junaka, przez chwile CZ-ka 350, potem było kilkanaście lat przerwy czyli można powiedzieć że ST jest moim pierwszym poważnym motocyklem.

              Komentarz


                #22
                Zamieszczone przez giani Zobacz posta
                Bież ST i reszta sama przyjdzie z czasem.
                Kup tylko sobie od razu do niej gmole (najlepiej te rumuńskie). Szkoda by było tych plastików i lakieru jak masz się uczyć.
                Bardziej uniwersalnego motoru za te pieniądze nie kupisz. A z singlem to na asfalcie zaraz okaże się, że ma brak mocy. Zresztą nie tylko na asfalcie bo w terenie też.
                A z czasem jak będziesz chciał poszaleć w terenie to i tak trzeba będzie kupić coś lżejszego. A ST zostanie Ci na asfalt, szutry i lekki teren.
                Kupuj panie bo ładnie wygląda. A jeżeli jeszcze mechanicznie jest jak wygląda to bym się nie zastanawiał.

                PS. A ile za nią krzyczą?
                gmole będą pierwszym zakupem

                Póki co ST kosztuje 6kpln po negocjacjach


                Zamieszczone przez robkri Zobacz posta
                Wcześniej miałem motocykle ale dużo mniejsze i lżejsze oraz wolniejsze czytaj WSK-i, Junaka, przez chwile CZ-ka 350, potem było kilkanaście lat przerwy czyli można powiedzieć że ST jest moim pierwszym poważnym motocyklem.
                Zatem ambitnie podejmę rękawicę

                P.S.
                Gmole w wersji adventure czy enduro?
                A może soft?
                Ostatnio edytowany przez pabork; 3838.

                Komentarz


                  #23
                  ST na pierwsze-pierwsze to IMO jednak za duże. Jak siadałem na ST to miałem nalatane 15kkm i na początku i tak czułem się mało pewnie. Brak poczucia pewności i znajomości granic (bądź możliwości bezpiecznego ich przetestowania) blokuje.
                  Owszem - na pewno się da, ale IMO na dłuższą metę wyjdzie to bokiem, bo spowolni rozwój umiejętności albo wręcz zatrzyma na pewnym pułapie.
                  Na mniejszych sprzętach łatwiej się nauczyć zapierdalać i potem przenieść to na duże. W drugą stronę to tak nie działa - przesiadka z dużego na małe staje się dopiero impulsem do rozwoju.
                  Niemniej wiem też, że jak człowiek jest napalony to argumenty nie działają. W sumie błędy też dają doświadczenie, tylko rzadko takie jak początkowo zakładaliśmy

                  pozdrawiam, Adam

                  P.S. Qrde, starzeję się...
                  sigpic

                  Komentarz


                    #24
                    Bardzo dziękuję za cenne rady
                    Tym razem posłuchałem starszych,
                    XTZ odpusciłem I w garażu zagościł KTM

                    P.s.
                    Jeżeli ktoś szuka XTZ - chętnie udostepnię kontakt do właściciela
                    Pozdrawiam
                    Paweł

                    Komentarz


                      #25
                      Pochwal się w innym temacie
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        #26
                        Ale nie ma czym

                        image.jpg
                        lekki singiel do miasta

                        Komentarz


                          #27
                          Dobrze zaczynasz, już nie będziesz chciał jeździć żółtymi kondonami jeśli zaczynasz od lc4
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            #28
                            Na wszelki wypadek nr tel do wlasciciela xtz zapisalem

                            Komentarz


                              #29
                              To dobrze ... bo się przyda niedługo....za jakieś 2 tygodnie...

                              Komentarz


                                #30
                                Duke 620 - wygląda nieźle. Zapraszam w takim razie na forum http://lc4.pl
                                Życzę bezproblemowej eksploatacji

                                pozdrawiam, Adam
                                sigpic

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X