Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Malowanie, szpachlowanie, żywica i takie tam dłubanie :)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Malowanie, szpachlowanie, żywica i takie tam dłubanie :)

    Kilka fotek zmojej garażowej zabawy, może się komuę przyda
    jak zrobić cos z niczego

    Wrzucam kilka fotek z mojej zabawy w spawanie plastików (cleaning zderzaka w polovagenie)




    I malowanie kółek






    Wszystko wyżej wspomnianym pistoletem HVLP

    A tu żywica, koszulka bawełniana, rura po srajtasmie i słupki pod tweetery DIY
    Ucinamy pod kątem kawałek rury



    Szlifujemy gdzie trzeba ustawiając kierunek.
    Najlepiej kilka razy przymierzyć w aucie.


    Potem przyklejamy taśmą i wkładamy słupki do auta, żeby mieć pewność, że będą grały tam gdzie chcemy

    Z tej samej papierowej rurki wyciąłem jeszcze 2 pierścienie i włożyłem do środka, żeby tweeter wchodził z lekkim luzem


    Rurę do słupka przykleiłem klejem montażowym i całość nasączyłem żywicą


    Przygotowujemy kawałek koszulki bawełnianej, wycinamy oczywiście szwy itp.

    Układamy na słupku


    Naciągamy i od spodu łapiemy opaskami elektrycznymi






    I nasączamy żywicą



    Po związaniu nakładamy jeszcze jedną warstwę żywicy, bez tkaniny tym razem.

    Jak już wyschnie odcinamy resztki materiału,
    flexa modelarska super się nadaje


    Papier w dłoń i lecimy
    mi dość szybko poszło dremą z małym kamieniem

    Ważne jest przejście z tkaniny na słupek, trzeba zlikwidować uskok,
    żeby nie był później widoczny
    Znajdujemy czyste miejsce w garażu by rozwinąć i odciąć tkaninę tapicerską

    Smarujemy butaprenem kawałek powierzchni i naciągamy

    I zrywamy.....i naciągamy od nowa, bez zmarszczek


    Łapiemy czym się da i co mamy pod ręką
    Odcinamy od spodu nadmiar szmatek

    Jak wyschnie przecinamy tkaninę na krzyż i wkładamy przewody

    Wciskamy głośnik

    i gotowe



    Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
    Loud pipes save lives...
    https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

    #2
    klejenie plastyków żywicą i włóknem szklanym

    1. wyczyszczenie powierzchni, wyszorowanie z błota, piachu, much, wszystkich zanieczyszczeń
    2. zmatowienie powierzchni
    3. wyczyszczenie zmywaczem silikonowym i szmatką bawełnianą, przygotowanie do nałożenia żywicy
    4. połączenie żywicy i utwardzacza, nakładanie pędzelkiem
    5. wycięcie i nałożenie dobranych wycinków włókna szklanego ( uwaga, można stępić nożyczki, włókno dotykać w rękawicach !! szkodliwe dziadostwo ! )
    6. pokrycie włókna warstwą żywicy
    7. można odczekać chwilę i nałożyć kolejną warstwę ( wówczas żywica nie może być zbyt płynna, można dodać więcej utwardzacza, jednak mniejsza ilość utwardzacza zapewnia większą elastyczność - tylko dłużej schnie )
    8. zostawić do wyschnięcia
    9. można zmatowić nałożoną wyschniętą warstwę żywicy z włóknem i wszystko powtórzyć, jeśli jest taka potrzeba

    P1270342.jpg P1270287.jpg P1270296.jpg P1270297.jpg P1270298.jpg P1270300.jpg P1270305.jpg P1270307.jpg P1270311.jpg P1270318.jpg P1270322.jpg P1270330.jpg P1270339.jpg P1270340.jpg
    Ostatnio edytowany przez kate; 2513.

    Komentarz


      #3
      Nie zgodzę się z tym, że sprayem nie można dobrze polakierować plastików. Kuzyn mojej dziewczyny lakierował prawy boczek w swojej SV1000, w wolnej chwili pokażę jak to wyszło, ale praktycznie nie widać nawet różnicy w odcieniu dorabianego koloru
      sigpic
      "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

      "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

      Komentarz


        #4
        Sporo osób zgodzi się z tym, że wyglad lakieru jest jak z fabryki, jednak jego jakość, twardość nie jest już tak dobra.
        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

        Komentarz


          #5
          Efekt prac rewelacyjny ! pomysłowość połączenia rolka sraj taśmy i koszulka = genialne!

          Kate - jak to klejenie zniosło Twoje późniejsze gleby?
          (niedawno sam pokleiłem PAPROCHA i jestem ciekaw)

          Macie jakieś dobre rady co do szpachli na plastiki - szczególnie na załamaniach płaszczyzn... przyznam, że szlifowanie tego mnie przerastało ...
          Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
          ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
          FB: http://www.facebook.com/kamilltee

          Komentarz


            #6
            wbrew temu co ludzie mówią, miejsca poklejone żywicą nie były bardziej kruche i nie posypały się w drobny mak, sprawuje się genialnie, szczerze mówiąc po kolejnych glebach były to jedyne miejsca, które wytrzymały, ale duuuże znaczenie ma tutaj włókno szklane, bo tam gdzie np żywica pękła na dużym załamaniu, włókno trzyma dalej plastyk w jednym kawałku, więc należy zwrócić szczególną uwagę na jej dokładne i przemyślane kładzenie

            Komentarz


              #7
              Łojek ale masz szeroką srajtaśmę (ta rurka taka długa),
              Kate na pierwszym zdjęciu trochę spodnie ci się rozpękły.

              Komentarz

              Pracuję...
              X