Porównywanie motocykli z allegro, analiza ofert przed zakupem itp.

[MaciekTOS]

No , bez tych osłon na lagi wygląda średnio trzeba by od razu założyć , plus rejestracja .Średnio ta cena wypada , ale sprzedawca uczciwie wszystko mówi że tarcze mają próg że tu pęknięte tam pęknięte , wierzyć mu na słowo ? . Ktoś był oglądać ? warto ?

[rysiek018]

A co możecie powiedzieć o tej http://otomoto.pl/yamaha-xtz-xtz750-...-M3870216.html Cena przystępna.

[MaciekTOS]

Jak dla mnie na Dzień Dobry za to malowanie odpada , chociaż jak by urwać z ceny parę stówek to może by było coś warte , widzę że sporo ludzi szuka , a sprzętu jak na lekarstwo ... niestety

[DanielD]

widzę że sporo ludzi szuka , a sprzętu jak na lekarstwo ... niestety

Szukają.. ale czegoś dobrego za śmieszne pieniądze, a to niestety nie idzie ze sobą w parze. Jak się chce coś dobrego i uczciwego to trzeba zapłacić. Z drugiej strony, jak ktoś ma coś dobrego to nie ma potrzeby szybkiej (taniej) sprzedaży, bo zna wartość.

[rysiek018]

To chyba normalne, że kupujący chce jak najtaniej, a sprzedający jak najwięcej.

[MaciekTOS]

Szukają.. ale czegoś dobrego za śmieszne pieniądze, a to niestety nie idzie ze sobą w parze. Jak się chce coś dobrego i uczciwego to trzeba zapłacić. Z drugiej strony, jak ktoś ma coś dobrego to nie ma potrzeby szybkiej (taniej) sprzedaży, bo zna wartość.

No niby tak , a Ty masz swoją / miałeś / to ile zapłaciłeś ? . Nie jest to regułą tak jak mówisz , bo w ostatnim czasie na forum poszły 3 sztuki w granicach 5 tys w tym jedna za nawet mniej i motocykle były pewne .Trzeba się 10 razy zastanowić zanim się kupi dużą ST , motocykle z 90-94 roku które obecnie są dostępne mają średnio 20 lat wiadomo o nich tyle co widać na zdjęciu i na tym koniec , dając np 7 tys za ST bo ładnie wygląda na zdjęciu i "teoretycznie" wszystko jest okej , to raczej wolał bym kupić jakieś inne młodsze moto w którym wiem że wszystko jest na 100 % pewne...
Teraz to jest tak albo ST 750:
- jest młoda rocznikiem np 96-95 orgiał malowanie doposażona pewna 100 % - kosztuje około 9 tys bo są takie ( Ale to cena z kosmosu lekko )
- Albo ładnie wygląda zazwyczaj rocznik 90-92 , sprowadzona od handlarza do rejestracji nic o niej nie wiadomo (silnikowo) co za tym idzie loteria -kosztuje średnio 6-7 tys a doliczyć do tego koszty jakie trzeba będzie ponieść jak "coś" wyjdzie w czasie użytkowania do klops ...
- Albo Ktoś z forum sprzedaje poobijaną , połamane plastiki rocznik często 89-94 ale ma na jej temat do powiedzenia 2 strony A4 , wymieni Ci listę co w niej zrobił co jest do zrobienia , bierze olej nie bierze gaźniki okej zawieszenie robione , elektryka zrobiona od podstaw itp - a kosztuje często w granicach 5-6 tys

To nawet jak jest z 89' i ma połamane plastiki to wolę kupić taką bez późniejszych niespodzianek , a na nic takiego się nie zanosi . Więc mogę nie długo skończyć na xj 900 div

[szafura]

Kupując używany motocykl, ba każdy sprzęt mechaniczny podejmujesz ryzyko. Mój kupiłem za 6800, zadbany i doposażony bo nie powiem, że nie - a i tak musiałem w tym roku połowić silnik, a wcześniej na gaźniki wywalić trochę pieniędzy. Teraz okazało się, że łożysko w zbieraku z tyłu zapieczone, ale to już za mojej kadencji. Także wiesz, omiń padaki, weź coś od prywatnej osoby w okolicy 6k, a nie od handlarza i będzie okej. Tak czy siak bedziesz coś w niej robił bo lata już swoje ma

[mx-wulkan]

Jakis czas handlowalem ST,sprzedalem 23 szyuki,pare jeszcze pewnie jezdzi na forum.Kupowałem w kraju,sprowadzałem.Powiem tak,najlepsze motocykle byly od handlarzy.Handlarz nie wezmie padaki bo musi to sprzedać,a przy tak starym moto i niskiej cenie kazda grubsza naprawa to strata.Osoby prywatne jak moto sie kończy to picuja i do tzw zyda.Kupujac od handlarza ktory daje wszystkie dokumenty tzn faktura,tlumaczenie czesto teraz juz odrazu przeglad,rejestracja wychodzi taniej jak kupno już zarejestrowanego moto i nie ma latania po urzedach tylko wydzial komunikacji

[MaciekTOS]

A Teraz nie masz coś na Handel ?

[LukaSS]

Panowie jest nowa perełka :

http://tablica.pl/oferta/yamaha-xtz-750-super-tenere-CID5-ID4YGFP.html#03af4a382c

Wygląda ciekawie , przyznać się ktoś ją jedzie oglądać ? Bo podobno zainteresowanie duże jest

Niech da więcej fot elementów a nie wrzucił ogólne. A malowanie mnie się nie podoba

[DanielD]

Nie do końca się zgodze... jak kupiłem swoją wydawałoby się drogo od prywatnego, dopieszczoną i doposażoną. Dzięki temu nie zaskoczyła mnie żadnymi niespodziankami, a ja włożyłem tylko w eksploatacje.
Handlarz nie jest w stanie nic powiedzieć na temat historii motocykla albo Ci powie dokładnie to co chcesz usłyszeć... że babcia do kościoła jeździła i dlatego przebieg mały, że wczoraj olej i napęd wymieniał, i że kolor zmienił bo taki ładniejszy.
Osoba prywatna jak jeździła tym motocyklem kilka lat to ma coś więcej do powiedzenia, a jak jest się czujnym, a nie zajaranym jak szczerbaty na suchary to można wyczuć czy ktoś mówi prawdę czy kręci.

MaciekTOS: Jeżeli rozpatrujesz w ten sposób, że jak masz kupić starą XTZ z nieznaną przeszłością to wolisz kupić nieco młodszą XJ900 to chyba powinieneś się zastanowić czego tak naprawdę potrzebujesz, bo to nieco inne motocykle. To tak jak byś miał kupić nową XTZ1200 ale stwierdził, że za połowę ceny możesz mieć nowego Horneta. Zgodnie z zasadą "jak nie widzisz różnicy to po co przepłacać"?

[LukaSS]

- jest młoda rocznikiem np 96-95 orgiał malowanie doposażona pewna 100 % - kosztuje około 9 tys bo są takie ( Ale to cena z kosmosu lekko )

Z kosmosu? Normalna za porządne i pewne moto.

[DanielD]

...a już totalnym idiotyzmem jest rozpatrywanie wartości 20-to letniego motocykla sugerując się jego datą produkcji (jak by miała znaczenie). No chyba, że pod kątem wzoru i kolorystyki malowania, bo to już kwestie gustu.

[Mad]

niestety rok tutaj nie ma znaczenie, jak szykujesz sie do wyprawy to i tak trzeba rozgrzebac wszystko na czesci pierwsze i wymienic to i owo, a niestety pewne rzeczy tylko ASO co potrafi szarpnac po kieszenie, ja dalem za moto 6000 i juz 6000 wsadzilem tylko w elementy eksploatacyjne lozyska, tuleje, uszczelki, rozrzad, naped itp.. itd... fakt ze staram sie zrobic na tip top, ale cenie sobie komfort wsiadania na moto i nie zastanawiania sie czy mi nie sypnie sie gdzies w czarnej dupie...
Nie ma znaczenia czy zaplacisz 5000 czy 8000 i tak trzeba bedzie dolozyc.

[MaciekTOS]

Potrzebuje dużego wygodnego moto po przesiadce z Dominatora 650 , na którym będzie można robić lekkie trasy .Kluczowo bym chciał żeby był bezawaryjny ale z tym coraz bardziej odchodzę od ST 750 z tego co tutaj mówicie .Chciałbym kupić moto zrobić pakiet startowy olej filtry opony i jeździć bezproblemowo , bez ściągania głowić za miesiąc czy wymian łańcuchów rozrządu napinaczy itp .Nie chciał bym rezygnować z terenu dlatego XTZ 750 , ale coraz bardziej rozum podpowiada żeby sobie darować ten teren na rzecz bezawaryjności na rzecz xj 900
Miałem Dominatora i bezawaryjnością to nie zaskoczył przez rok wyszło tak :
-Zatarty wałek - 350 zł
-zatarte dźwigienki zaworowe 200 zł
-uszczelki 100 zł
-Sprzęgiełko rozrusznika ASO - 360 zł
-łożyska w kiwaczcze po 80 zł sztuk bo innych nie ma ...
-Padnięta zawiecha przód tył regeneracja 50 zł 100 zł 150 zł i tak dalej i tak dalej ...