Widziałem taką 500-tkę na własne oczy. Zresztą w ramie 3TB też taką miałem u siebie w garażu. Nie wiem skąd to się znalazło w europie, bo chyba tylko na Japonię wypuszczali z pomniejszonym garnkiem. Jeśli jest 600, to VIN zacznie się od 3AJ, a na głowicy i cylindrze będzie można odczytać oznaczenia 2KF i 3AJ. Teresa 500cm będzie miała VIN 3DTxxxxx, na cylindrze będzie oznaczenie z pojemnością.
-
-
Myślę o zakupie ciekawego motocykla (docelowo trzeci a nawet czwarty w stajni), dopieszczeniu , wyjechać latem, dwa razy w miesiącu na polne drogi , polatać dwie godzinki . Może nawet odbudować w ciągu kilku lat do stanu kolekcjonerskiego. Nie planuję nim objechać globu, topić w błocie. Chcę aby był to motocykl ciekawy, żeby nie powiedzieć kultowy i akurat tak się głupio uparłem że powinna to być Yamaha.
Podoba mi się podwójna lampa w tych które pokazałem. Doczytałem właśnie że te roczniki to akurat okres w którym XT traciło pozycję, przez awaryjną jednostkę napędową . W sezonie mam mało czasu , sporo pracuję, często podróżuję . Do marca mam sporo wolnego czasu i jak wielu z nas , zwłaszcza po czterdziestce , mam pomysły na kilka projektów. Oto jeden z nich. Który uda się zrealizować, a który będzie musiał poczekać , tego dzisiaj jeszcze nie wiem.
Dziękuję za wszelką pomoc i wyrozumiałość, wszelkie instrukcje i wskazówki w temacie i na PW mile widziane.Komentarz
-
XT600Z z dwiema gałami, to akurat najbardziej bezawaryjny model jaki wyszedł. Problem był w 1VJ, czyli poprzedni wypust - wlot powietrza był tak skierowany, że powietrze do airboxa wpadało rozgrzane przez cylinder i mogło dojść do przegrzania silnika. Model 3AJ ma wlot na wysokości górnej części kanapy, ma więc największą głębokość brodzenia ze wszystkich XT600, a do tego ma chłodnicę oleju, której nie mają np. modele "terenowe" (2KF). Ostatni rocznik 3AJ ma w ogóle największą możliwą chłodnicę oleju, jaką można tam zmieścić, do tego ma już poprawioną skrzynię. Model XT600E, czyli rocznik 90 wzwyż ma już mniejsze skoki zawieszenia, brak chłodnicy oleju (wcale nie jest tak potrzebna, bo rama robi za radiator), dodatkowy patnet gaźnikowy, który po latach funduje szybki remont góry silnika i kilka "ułatwień" w formie braku jakiejkolwiek regulacji zawieszenia.
Z tego co piszesz, to XT600Z Tenere tego typu jak podałeś w linkach (czyli to co mam i ja) będzie dla Ciebie bardzo dobrą opcją
Ja się już wiele razy nosiłem z zamiarem zmiany na coś... nie wiem sam co (cały czas mam parcie na pomarańczową 690-tkę z kitem adv), ale wygląda na to, że kolejny sezon przekulam się po różnych dziwnych miejscach poczciwą tereską (na 2016 w planie ponownie Afryka, ew. znowu Gruzja lub Mongolia), a do latania wokół komina dosztukuję coś "do krzaczenia".
Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.Komentarz
-
Moim zdaniem 1vj to właśnie taki czarny koń, mało tego w ogłoszeniach więc odrestaurowana będzie jeszcze droższa, jeśli idziemy w klasyki jeszcze starsze to na pewno xt500 ale nie tenera.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpicKomentarz
-
Ale do pojeżdżenia starego XT500 już szkoda Odrestaurować, postawić przed kominkiem jako mebel i poczekać z 15 lat, wtedy będzie warty już na prawdę sporo.
Komentarz
-
Ale on będzie nim jeździł 200km w sezonie więc lepiej bo nie będzie się psuł od staniaZamieszczone przez ArturS Zobacz postaAle do pojeżdżenia starego XT500 już szkoda Odrestaurować, postawić przed kominkiem jako mebel i poczekać z 15 lat, wtedy będzie warty już na prawdę sporo.
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpicKomentarz
-
Jak robić klasyka to im starszy i ciekawszy tym lepiej. Robota ta sama (dostępność części to inna kwestia) a efekt wartościowszy przy czymś rzadszym.
Wiem że chcesz Yamahę ale Hondy xl też były ciekawe. Xl250 lata 70te, Xl 500 lata 80ta czy xl600lm-w dwoma światłami, taki okularnik, co pięknego.
BMW R80 GS, ale to już inna klasa cenowa.
Jeszcze co do odnawiania, jak to ma być zabytek to "opłaca" się kupić coś maksymalnie ładnie i oryginalnie zachowane, bo oryginalnego lakieru i detali nic (później) nie zastąpi.Ostatnio edytowany przez Tomur; 101.Komentarz
-
Ciekawe, możesz rozwinąć o jaki dodatek chodzi?dodatkowy patnet gaźnikowy, który po latach funduje szybki remont góry silnikaKomentarz
-
Z prawego gaźnika wychodzi gruby wężyk zakończony filterkiem, który z kolei wewnątrz składa się z gąbki ograniczonej siateczką. Gąbka się wykrusza, a siatka ma na tyle duże oczka, że można przez nią sypać piasek. Cały syf leci więc prosto do komory spalania. Swój wkład w szybsze wyłożenie silnika me też airbox i filtr powietrza z niezbyt przemyślanym patentem uszczelniajacym.
Łatwo sobie poradzić z poprawką fabryki, ale wielu nie zaprząta sobie tym głowy i efekt zawsze ten sam - zatarta przepustnica prawego gaźnika, kupę syfu w dolocie, zużyte pierścienie.Komentarz
-
Dzięki Artur
Twoje odpowiedzi są zawsze wyczerpujące.Komentarz
-
Artur, jaki jest sposób na poprawę fabryki w tym temacie? W weekend wymieniałem właśnie filtr powietrza no i wydawało mi się właśnie że on tam luźno siedzi, ale pomyślałem że właśnie pokrywa airboxa go "dociąga". A ten mały filterek? Co z nim mozna zrobić?Komentarz
-
witam
od pewnego czasu szukam zdrowej Tereski znalazłem takie ogłoszenie http://otomoto.pl/oferta/yamaha-xtz-...-ID6ykylP.html Co myślicie o włożeniu silnika TDM poj. 850 3VD 77KM. Może ktoś widział ten motorek i może coś napisać.
pozdrawiamKomentarz
-
kładom silniki od TDM-a, ponoć to działa, ja generalnie miałem TDM-a kiedyś dawno, teraz mam XTZ-te i jakoś piorunującej różnicy nie widzę, ja jestem zwolennikiem oryginału, bez kundlenia, ale to tylko moje osobiste zdanieKomentarz
-
Na tym forum jest kilka "skundlonych"
Teresek. Ostatnio chyba najdokladniej opisywal swoja przekladke dex. Generalnie wiecej mocy, ale troche inna charakterystyka.
Na fotkach ta teresa wyglada "az za" dobrze, ale ja wiem, ze nie wszyscy maja tak jak ja, ze moto ma fajnie jezdzic, a nie musi wygladac. A na koniec... cena jest... no dosc znaczna...Pzdr!
prawko juz na 650, XTZ750 byla moim pierwszym moto, a teraz mam frajdeKomentarz
-
cześć witam,
pierwszy post, w sprawie pierwszego moto.
wybór padł na Dr650 RS lub XTZ 660 tenere. Chwilowo rozpatruje tenerki z moich okolic.
duża prośba do forumowiczów o radę i pomoc, czy ktoś z was zna poniższe sztuki? lub jest w stanie mi na coś zwrócić uwagę / przestrzec / doradzić zanim zacznę męczyć właściciela tel.
niestety budżet ograniczony mam do 4500zł - wiem że nie mogę oczekiwać petardy w tej cenie
pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.Komentarz
Komentarz