Co prawda temat nie został zamknięty, ale jest mój i dotyczy moto-poszukiwań, więc mogę podsumować 2018r.
XTZ 750 93' od czerwca stoi w moim garażu. Wydałem trochę więcej niż planowałem, ale było warto. Przy zakupie motocykl wyróżniał się dobrym stanem i oryginanością - w porównaniu do tych, które wcześniej oglądałem.
Najistotniejsze, że przez ponad 5,5 tys. km w minionym sezonie nic nie nawaliło, zlitrażowałem zużycie paliwa i oleju. Jestem zadowolony.
Zużycie paliwa:

Rozpocząłem od wymiany opon i oleju:
- opony szosowe: Bridgestone Battle Wing,
- olej: Penrite 15W50.
Z braku czasu wymianę zleciłem warsztatowi.
Potem (w lipcu) nabyłem centralkę i w porównywalnych warunkach zweryfikowałem poziom oleju. Napierw uzupełniłem do górnego poziomu (nie wiem jak było po wymianie w serwisie) i do końca sezonu zeszło może z 1 cm. Wiec wynik oceniam na b. przyzwoity.
Następnie wymieniłem lampę tylną na ledową od RC51 - pasuje po drobnych przeróbkach.
I tyle... Jazda, jazda, jazda
Motocykl wygląda tak:
XTZ 750 93' od czerwca stoi w moim garażu. Wydałem trochę więcej niż planowałem, ale było warto. Przy zakupie motocykl wyróżniał się dobrym stanem i oryginanością - w porównaniu do tych, które wcześniej oglądałem.
Najistotniejsze, że przez ponad 5,5 tys. km w minionym sezonie nic nie nawaliło, zlitrażowałem zużycie paliwa i oleju. Jestem zadowolony.
Zużycie paliwa:

Rozpocząłem od wymiany opon i oleju:
- opony szosowe: Bridgestone Battle Wing,
- olej: Penrite 15W50.
Z braku czasu wymianę zleciłem warsztatowi.
Potem (w lipcu) nabyłem centralkę i w porównywalnych warunkach zweryfikowałem poziom oleju. Napierw uzupełniłem do górnego poziomu (nie wiem jak było po wymianie w serwisie) i do końca sezonu zeszło może z 1 cm. Wiec wynik oceniam na b. przyzwoity.
Następnie wymieniłem lampę tylną na ledową od RC51 - pasuje po drobnych przeróbkach.
I tyle... Jazda, jazda, jazda

Motocykl wygląda tak:
Komentarz