Ogłoszenie

Zwiń

Zasady obowiązujące w Giełdzie

W Giełdzie można zamieszczać ogłoszenia TYLKO związane jakkolwiek z XTZ ( z wyjątkiem działu "Inne moto"). Wszystkie ogłoszenia nie spełniające tego warunku będą usuwane przez moderatorów.
Wyjątek stanowi forum "Inne moto".

ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMOWANIEM
Aby móc pisać w poszczególnych działach giełdy należy zliczoną minimalną wymaganą liczbę postów:
  • Sprzedam - 10
  • Inne moto - 25
  • Kupię - 5
  • Oddam - 1


EDIT rootolf:

UWAGA:
Sprzedający jest zobowiązany podać cenę przy sprzedawanym przedmiocie. W przypadku braku ceny, ogłoszenie może zostać usunięte.
Jeżeli masz zamiar kupić motocykl od forumowicza zapytaj innych o opinię o tym motocyklu.

Zasady wchodzą w życie z dniem 26.10.2012 r.
Zobacz więcej
See less

Sprzedam ST

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] Sprzedam ST

    Z uwagi na wczorajszy nowy i w sumie przypadkowy zakup, sprzedam Tenerę:

    Jest to motocykl dla osoby, która potrzebuje sprawnego technicznie motocykla, natomiast niezbyt pięknego.
    Co mogę o nim powiedzieć:
    Tenera u poprzednika forumowego była w Mongolii, gdzie rozleciała się rama. Motocykl wrócił na kołach. Kupiłem ją, do tego kupiłem ramę włoską z dokumentami od MxWulkana, zmieniłem olej, płyn chłodniczy. Zamontowałem nowe filtry powietrza. Szkiełko kontrolki kierunkowskazu było pęknięte- kupiłem drugie całe liczniki w bdb stanie, osłony rąk, łożysko główki ramy, klocki tył jeszcze nie zamontowane. Gaźniki zostały wyjęte i wyczyszczone.
    Co do silnika:
    16800km temu miał robionę regulację zaworów razem z wymianą łańcuszka rozrządu, czyli do kolejnej regulacji mamy jeszcze nieco ponad 7000km. Zalany motulem 5100 półsyntetyk + nowy filtr oleju. Silnik zdrowy, nie dymi, ładnie pracuje i się zbiera. Poprzednik pro forma zmienił przed Mongolią tarcze sprzęgła, niepotrzebnie bo stare trzymają wymiar.
    Tenera przed Mongolią dostała również nowe tarcze hamulcowe przednie + klocki, są praktycznie jak przed Mongolią, zero rantu.
    Napęd zmieniamy przed Mongolią, założony zestaw 525 z TDM, zmieniłem przednią zębatkę na nową + zamontowałem nową nakrętkę zębatki.
    Akumulator ok. Łożyska w kołach też były zmieniane przed Mongolią i są ok, zawieszenie nie ma luzu, amortyzator zmieniłem bo mongolski się połamał i był spawany. Wysoka szyba, gniazdo zapalniczki.
    Tenera ma zrobione tłumaczenia dokumentów oraz pierwszy przegląd w PL, więc nie ma niepotrzebnych formalności z rejestracją.

    Motocykl jest jak najbardziej do jazdy, wizualnie pięknością nie grzeszy. Aktualnie mam zdjęte plastiki, ale jutro może zmontuję. Ja zrobiłem nią z 200km po szutrach bez plastików z samym bakiem i daje radę . Elektryka cała sprawna.

    Cena to 4500zł.
    Jak założę plastiki, to dam aktualne zdjęcia.
    sigpic
    "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

    "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

    #2
    no i projekt poszedl w pizdu?
    a mial byc taki ladniusi -igla znaczy
    co jest ?
    hiena gs 1150
    jeep ZJ 4.0

    Komentarz


      #3
      Zapodaj zdjęcia z tymi plastikami

      Komentarz


        #4
        dziwne masz podejscie do oceny stanu techn. motocykla - dla ciebie ,skoro do mongolii dojechal to jest do jazdy? gdzies tam wczesniej pisales ze igla chyba?
        dla mnie to zaden priorytet . ba ! motocykl mozna zajechac w trasie kolego tak ze wruci ostatkiem sil i juz igla nie bedzie . okreslajac stan warto przejzec go lub sprawdzic na wlasniej skorze
        peace:
        hiena gs 1150
        jeep ZJ 4.0

        Komentarz


          #5
          Bartas - pamiętasz kupię monorack - może teraz transakcja dojdzie do skutku - proszę o odpowiedź na pw

          Komentarz


            #6
            Zamieszczone przez kulka Zobacz posta
            dziwne masz podejscie do oceny stanu techn. motocykla - dla ciebie ,skoro do mongolii dojechal to jest do jazdy? gdzies tam wczesniej pisales ze igla chyba?
            dla mnie to zaden priorytet . ba ! motocykl mozna zajechac w trasie kolego tak ze wruci ostatkiem sil i juz igla nie bedzie . okreslajac stan warto przejzec go lub sprawdzic na wlasniej skorze
            peace:
            Motocykl został przejrzany. Jakbyś czytał temat, to byś wiedział, że była przekładana rama. Zawory reguluje się co 24 kkm, a od regulacji ma niecałe 17kkm, tak samo łańcuszek. Łożyska w kołach są ok, na wahaczu brak luzu. Klocki są ok, tył nowe, napęd ok.
            Nigdzie nie pisałem, że igła- doczytaj!
            Także przejrzałem go. A to, że plan poszedł w pizdu, to już nie Twój interes. Zainwestowałem kasę w co innego.
            Stwierdzenie, że motocykl jest do jazdy, znaczy, że jest do jazdy. Niemiałbym obaw, żeby jechać nim gdzieś na drugi koniec Polski czy na wyskok na piwo do Pragi z marszu.

            - - - Zaktualizowano - - -

            Zamieszczone przez darekd1 Zobacz posta
            Bartas - pamiętasz kupię monorack - może teraz transakcja dojdzie do skutku - proszę o odpowiedź na pw
            Monorack pojechał w komplecie z Tenerą do Owcy, ale mam komplet Nonfango.
            Ostatnio edytowany przez Bartas; 5.
            sigpic
            "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

            "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

            Komentarz


              #7
              przeczytalem temat . te wsszystkie wymiany i regulację to pewne są ,bo tak cię zapewnił poprzedni właściciel .tak?
              czy aby już raz tak nie było? kiedyś?
              ludzie ci ufają, opierają się na twoich słowach i opiniach.
              nie zmarnuj tego
              hiena gs 1150
              jeep ZJ 4.0

              Komentarz


                #8
                Mam dokumentację foto z przygotowań przed Mongolią, także spoko.
                sigpic
                "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                Komentarz


                  #9
                  Dawaj foty Bartas
                  Take care of your Tenere she will take care of you

                  http://tablica.pl/oferta/yamaha-xtz-...5-ID1LXXh.html

                  Komentarz


                    #10
                    Monorack pojechał w komplecie z Tenerą do Owcy, ale mam komplet Nonfango.[/QUOTE]



                    Zdjęcia już znalazłem na forum - ile za sam stelaż ?
                    Ostatnio edytowany przez darekd1; 2516.

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez Bartas Zobacz posta
                      Mam dokumentację foto z przygotowań przed Mongolią, także spoko.
                      To, że ktoś coś regulował, nie znaczy, że zrobił to prawidłowo i znał się na tym należycie. Mnie też ktoś zapewniał, że wszystko jest cacy. Reguluje i usprawniam od pół roku, bo nie ma na wszystko kasy. A fotki z regulacji moge przedstawić ile kto chce. I z wymiany opon, łożysk, klocków, napędu, oleju, filtrów, łożysk zawieszenia, oleju w lagach, iglic, modułu, koła, zabieraka itd itd. Wymieniać dalej? Bo kupiłem sprzęt z polecenia....

                      Komentarz


                        #12
                        To dobrze, że robisz zdjęcia z serwisowania- przynajmniej jak będziesz sprzedawał, to będzie lepiej dla kupującego.

                        Dla jasności- Twoja Tenera została kupiona od KSENONA, przywiozłem ją bezpośrednio od niego w grudniu w sobotę wieczorem, a Ty ją kupiłeś w niedzielę w południe. Sprzęt był z polecenia, bo był forumowy, jeździł w trasy i jak mówił Ksenon, zmieniał co trzeba. Jak ją oglądałem to zapalała od razu, prowadziła się bez problemów, co zresztą też STWIERDZIŁEŚ przy kupnie.
                        Wiedziałeś też, że ona była do REGULACJI. Niestety wybacz, ale ciągu 2 godzin po wstaniu z łóżka człowiek nie jest w stanie zweryfikować np stanu łożysk i iglic, nie siedzę w środku i wróżką nie jestem. Już Ci pisałem, że gdybym wiedział, że tyle jest do zrobienia, to bym jej nie ściągał i tyle.
                        W Twoim przypadku "sprzęt z polecenia" polegał na tym, że był to motocykl forumowy i "raczej" miał wszystko zmieniane, bo śmigał po Europie. Twój przypadek pokazał mi, że mimo wszystko trzeba skontrolować też np łożyska i nie ma co wierzyć na 100% kupującemu, aby nie było potrzeby np wymiany zabieraka jak u Ciebie. Min Baldur kupował z polecenia, Rootolf też, kilka innych osób i były to dobre zakupy, które koordynowałem. Twój przypadek trafił się jak trafił i czasu się niestety nie cofnie.

                        Jak Tenera się nie sprzeda w takim stanie wizualnym jak jest teraz, zrobię ją sobie dalej. Na szczęście mam miejsce na trzymanie 2-3 motocykli.

                        - - - Zaktualizowano - - -

                        Zamieszczone przez darekd1 Zobacz posta
                        ile za sam stelaż ?
                        300 z wysyłką
                        Ostatnio edytowany przez Bartas; 5.
                        sigpic
                        "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                        "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                        Komentarz


                          #13
                          Odpuszczam temat stelaża - poszukam czegoś w mono - pozdrawiam i życzę spokoju nikt w środku motocykla nie siedzi a pretensje kupujących rzecz ,,normalna"...

                          Komentarz


                            #14
                            Rzecz normalna to pretensje do kumpla, który sprzedaje coś ze słowami "wszystko jest cacy", a potem okazuje się, że niekoniecznie. Mój błąd, że zaufałem, ale jak ja sprzedawałem swój motocykl to kupujący jest zadowolony do dzisiaj i nic przy nim prócz owiewek nie robił. Nie można mówić, że coś jest cacy, jeździ świetnie, a potem wykręcać się sianem, że w środku się nie siedzi. BO jak się nie siedzi to się nie zapewnia, że sprzęt cacy i właściwie to wsiadać i jechać. Tylko brak słów "jechać do serwisu..."
                            Nie jestem osobą, która wybrzydza i wymyśla, ale przy ST spędziłem mnóstwo nadprogramowych godzin, by doprowadzić ją do stanu używalności.

                            Nie można jak to się ładnie nazywa "koordynować zakupu" za sporo kasy po to, żeby wpakować kogoś (ponoć kolege) w koszty napraw znacznie przekraczające normalny pakiet startowy. Bo m.in. po to Bartas brał dodatkową kase poza transportem, żeby znając się na Tenerach zaoferować mi faktycznie dobry sprzęt, a nie, żeby "wsadzić na mine". Więc uważam, że moje pretensje są jak najbardziej uzasadnione.
                            Ostatnio edytowany przez Jaro-Ino; 607.

                            Komentarz


                              #15
                              Sorry, ale nie mówiłem, że wszystko jest cacy- motocykl był do REGULACJI. Nie dokładaj sobie ideologii. Wiedziałeś, że motocykl jeździł cały czas u Ksenona i że nie miałem czasu go rozebrać i zajrzeć do niego. Sam też twierdziłeś, że przejrzysz go i zrobisz co trzeba. To, że wyszło więcej niż zakładałeś, to nie moja wina. Motocykl odpalał, nie dymił, silnik ładnie chodził, jeździł prosto. Gdybym miał czas na rozbieranie jej i wcisnął Ci kit, to co innego.
                              sigpic
                              "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                              "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X