Lusterko - komplet zmieniony
IMG_5222.jpg
Dwa poniższe - uchwyty na wodę. Używałem do wożenia wody, oleju, paliwa do kuchenki itp.
IMG_5211.jpgIMG_5209.jpg
Tuba 60 cm
IMG_5223.jpg
Sprzedaję bez uchwytu na navi i bez uchwytu na telefon. Zostają oczywiście dwa gniazda na zapalniczki (hermetyczne) i grzane manetki
IMG_5231.jpg
Pęknięcie na kanapie. Jedno z dwóch. Drugie jest mikro i ciężko uchwycić.
IMG_5207.jpg
IMG_5203.jpg
IMG_5204.jpg
IMG_5200.jpg
IMG_5201.jpg
Pęknięcie plastiku przy śrubie. Ktoś nieumiejętnie skręcał i pękło. Tak samo po drugiej stronie. Zabezpieczone od dołu by nie pękło dalej
IMG_5213.jpg
IMG_5225.jpg
Ślady na kierze po przesuwaniu akcesoriów:
IMG_5196.jpg
Zegary - widoczne kontrolki napięcia (po lewej - niebieskie) i ciśnienia oleju (po prawje - czerwone)
IMG_5193.jpg
IMG_5197.jpg
Tu drugie mocowanie plastiku - też pęknięte i profilaktycznie zaspawane od sporu by dalej się nie uszkodziło
IMG_5206.jpg
Trąba
IMG_5220.jpg
Przedłużenie i składana główka od DR
IMG_5218.jpg
IMG_5219.jpg Drugie przedłużenie od Drki IMG_5215.jpg
IMG_5216.jpg
Poszerzenie od Łojka
IMG_5227.jpg
IMG_5228.jpgIMG_5199.jpgIMG_5210.jpgSprzedam swojego wiernego towarzysza.... Ale ze mnie drań...
Tak, tak - czas na zmianę. Uprzedzając pytania odpowiadam. Dlaczego sprzedaję? Coraz mniej czasu na jazdę i wygląda na to, że ciągnie mnie do lżejszych motocykli. Ma być singiel, chłodzony powietrzem i ma nie przekraczać 160 kg. Jak się wywrócę z bagażem to muszę samemu podnieść. Nijak Teresa zwana Jankiem nie spełnia tych kryteriów.
Poniżej kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset wreszcie (coraz więcej mi się pisze) słów o motocyklu.
Kupiony przeze mnie od kolegi Bullsona (z tego forum). Sprowadził go od pierwszego właściciela (o ile mnie pamięć nie myli - z Francji) w 2002 roku. Czyli był drugim właścicielem. Przejechał na nim kilka długich tras (np. pamiątkowa naklejka z Bośni). Mam gdzieś opisy jego podróży na tym motocyklu (mogę dać kupcowi jako zapis historii pojazdu). Ja stałem się trzecim właścicielem. Kupiłem za 8000 PLN z przebiegiem 70800.
Przez następne 10 000 km / 4 lata uczyłem się tego motocykla. Zarówno prowadzenia, jak i mechaniki. Pierwsze lata był serwisowany przez mechaników. Potem coraz więcej robiłem sam (ostatnio już doszedłem do zdejmowania dekla silnika. Od razu dodam - po 10 000 km od ostatniego zdejmowania niewielkie zmiany w luzach zaworowych i na razie zostawiłem; łańcuszek rozrządu ok, więc przy moich przebiegach można sobie darować zaglądanie tam przez następne... 16 lat). Więc wiem co ten motocykl ma , czego nie ma, jakie ma wady - więc zapraszam do negocjowania ceny z głową
Motocykl był szykowany na wyjazd życia. Wyjazd ten odsuwa się, ale miło było gonić króliczka.
Dla mniej znających się osób krótka dodatkowa informacja. Minusy XTZ 750 są dwa podstawowe: pękająca rama (ta moja nie ma oznak pękania. Było takie podejrzenie, że lekko pęka i motocykl trafił do bardzo doświadczonego człowieka, który wzmacniał ramy w tych motocyklach - decyzja: nie pęka. Jeździć. Nic się nie dzieje) i regler. Mam zapasowy regler (mogę oddać kupującemu jak za mocno nie będzie negocjował). Istniejący podkleiłem pastą do procesorów (lepiej oddaje temperaturę na blaszkę, na którą jest zamontowany) i mam z głowy. A więc ten model nie ma tego problemu. Niektórzy piszą o problemie „walenia się w zakręty”. Ja tego nie zanotowałem. Więc nie wiem, czy to przypadkiem nie plotka. Żadna z XTZ jakie znam nie miała tej przypadłości.
Motocykl za mojej kandencji dostał (historia pod linkiem: http://www.xtzclub.pl/threads/8425-S...zecim-związku) nastęujące rzeczy (niekoniecznie lista chronologicznie; pod linkiem bardziej rozpisane; na 90% mam rachunki, które dostanie nabywca):
- Nowa śruba i łożysko amorka z tyłu + uszczelniacze.
- stelaż, centralka i wysokie gmole od Heavy Duties z Rumunii, którzy robią genialne produkty... Doskonała jakość, pasowanie. Np. centralka lekka i najlepiej się chowająca. Wywaliłem z tego motocykla poprzednie by właśnie dać ten zestaw - uważam, że najlepszy na rynku.
- Zmiana zawieszenia. Nie lubię kombinowania, podmian, więc dostał to co jest do niego dedykowane. Z tyłu regeneracja amora w PKS (profesjonalna firma z Krakowa) i dodany zaworek. Można samodzielnie dokładać powietrza/ujmować regulując amor. Z przodu dałem progresy Wirth. Ten zestaw zmienił motocykl. Fantastycznie zaczął pracować (KTM przyznaję - lepiej jeżdżą, ale mówię tu o poprawie tego konkretnego modelu
)
- Zmiana instalacji elektrycznej - dodatków. Wszystko wyczyszczone tak, że nie ma jakiś dziwnych wpięć w instalację (np. manetki były pod klaksonem...). Od pozycji z tyłu idzie przekaźnik i on dalej rozprowadza każde akcesorium osobno. Każde jest na osobnym bezpieczniku. Dlaczego takie rozwiązanie? Jak pada elektryka to jednym wyłączeniem odłączanie wszystkie rzeźby w motocyklu i jest oryginalna (i można swobodnie mierzyć, szukać awarii) instalacja. Po drugie - można dojść co zwiera dzięki temu, że są osobno rozprowadzone.
- Dodane osobne zasilanie przednich reflektorów (patent forumowy). Wzrost o minimum 1V na kostkach - duuuuużo lepiej świecą staruszki. Nie ma potrzeby halogenów. Przód zmostkowany. Na osobnym obwodzie z aku i bezpieczniku.
- Przelutowany oryginalny bezpiecznik główny (w XTZ jest jeden główny bezpiecznik) ze szklanego na tradycyjny - by nie wozić pierdykialdu bezpieczników.
- Dwa gniazda zapalniczek - hermetyczne. Jedna pod przekaźnikiem, a druga bezpośrednio pod aku (ładowanie na postoju).
- Miejsce do wożenia szpeju serwisowego w szczerym polu. Moim zdaniem XTZ daje najlepsze możliwości rozbudowy i m.in. dlatego zdecydowałem się na ten właśnie motocykl. Z lewej strony potężna tuba. Naprawdę potężna (60 cm). Wchodzi tam mnóstwo rzeczy. Pod siodłem narzędziówka produkcji kolegi Łojka. No i trzeci schowek tradycyjny (z tyłu, pod klapką). Jedyne co wożę osobno to dętki. Wszystko wchodzi w ten zestaw - włącznie z kompresorem.
- Zacząłem zmieniać oryginalne śruby od owiewek (kupiec dostaje oryginały). Oryginały są popieprzone. Na imbusiki. Dwa chrzanione rodzaje. Główne śruby duże zmieniłem na 10 co powoduje odciążenie w zestawie narzędziowym o jeden klucz (10 jest bardzo tu popularna więc i tak trzeba ją mieć) i kombinowanie ze zmianą nasadki. Mniejsze zmieniam na krzyżakowy bit. Znów uproszczenie i ujęcie jednego imbusika do wożenia.
- Motocykl dostał dodatkową trąbę. Zmieniłem w nim klakson na inny (nowy), ale nie dało to spodziewanego rezultatu. Potrzebowałem czegoś, co obudzi kierowcę, który mnie nie widzi. No i mam. Wielka trąba z kompresorem (osobny guzik tuż przy oryginalnym; kompresor pod bakiem) na osobnym bezpieczniku (oczywiście pod siodłem - tam gdzie reszta) i pod wymienionym już przekaźniku. Już kilka razy się przydał.
- Jeździłem motocyklem w terenie. Ciężkim nie - nie nadaje się. Kilka razy upadłem (bez strat w sprzęcie i ludziach). Aby zapobiec wyginaniu dźwigni nożnego hamulca i dźwigni zmiany biegów wstawiłem składane główki od DRki. Główki te są nieco wysunięte do przodu robiąc więcej miejsca na nogi. Moim zdaniem dużo wygodniej. Z racji tego, że motocykl jest wyposażony w poszerzenie podnóżków, to w oryginalnym ustawieniu było moim zdaniem zbyt ciasno. Nie wygodnie w terenie (np. jadąc na stojąco trzeba było prawie na palcach stać by nie dociskać nożnego - teraz wygodnie na śródstopiu).
- Wymieniłem bak. Ten co był na motocyklu był przerdzewiały i spawany. Nie lubię rzeźby - kupiłem kolejny w takim samym malowaniu i zmieniłem.
- Oczywiście smarowanie kalamitek
- Zabezpieczenie zębatki zdawczej. Było, poprawione jednak mocowanie - silniejsze zaklepanie.
- Wymiana wszystkich żarówek podświetlenia zegarów. Kiedyś ściągałem zegary i profilaktycznie zmieniłem by potem nie musieć się w to bawić. Przy zdjęciu zegarów okazało się, że jedno z mocowań zegarów (to wsuwane) jest nadpęknięte. Poprawione spawaniem w zakładzie od plastików (tego nie trzeba było robić - nie widać tego, nie wpływa na użytkowanie, ale ja chciałem wszystkie takie pierdółki wyczyścić). Niedawno sprawdzałem - trzyma dobrze!
- Założenie czujki ciśnienia oleju. To jest super rozwiązanie forumowe, którego nie znam w innych motocyklach tej klasy (Transalp, Africa Twin). Jak się dowiadujesz, że cieknie Ci olej? Najczęściej wtedy, gdy jest już za późno. W tym motocyklu wstawiona jest czujka. Kiedy się zaświeci to kierownik awaryjnie wyłącza silnik i sprawdza co się dzieje. Nadmienię, że XTZ ma lepiej chroniony spód silnika. Nie zdarzają się dziury w misce takie jak w Transaplie. Zmiana mała, ale uważam, że bardzo przydatna. Kontrolka ciśnienia wbudowana jest w zegary - kolejny plus motocykla i dlatego się na niego decydowałem: są dwa puste miejsca w zegarach, więc nie trzeba na zewnątrz podpinać kolejnych dziwnych wyświetlaczy. W jedno miejsce wstawiłem właśnie żarówkę ciśnienia oleju. W drugie - miernik napięcia układu elektrycznego (zabezpieczenie przed problemami z prądem)
- Wymiana uszczelek wokół wypełnienia zegarów. Przydałoby się znów zmienić (nie ma wpływu na użytkowanie - to raczej ja pedant jestem - jedynie na estetykę)
- Wymiana gum albo uzupełnienie braków - mocujących bolce plastików do ramy (by się nie poodłamywały - ani jeden nie jest odłamany).
- Regeneracja obu kraników paliwa
- Siedzenie dostało inne i wygodniejsze mocowanie (patent kolegi Łojka). Teraz wystarczy odkręcić jedną śrubę, zdjąć siedzisko i mieć dostęp do jednej ze skrytek serisowych oraz do wszystkich bezpieczników. Bez zmiany - trzeba najpierw ściągać boczki i odkręcać dwie śruby. Małe a cieszy.
- wymiana przewodów hamulcowych przód i tył na stalowe oploty
- co dwa lata czyszczenie obu zacisków przód i tył + wymiana uszczelniaczy. Brak wżerów na tłoczkach (polerka tłoczków)
- Konserwacja obu kół u Króla w Bielsku Białej. Czyszczenie felg, zaplecenie oryginalnych szprych (one są mocniejsze niż zamienniki). Kilkaset PLN ta przyjemność kosztowała (na to rachunek zgubiłem niestety).
- W 2011 regulowane zawory. Kontrola z 2015 wykazała brak wielkich zmian, więc nie regulowałem ponownie. Jeszcze wiele pojeździ. Przy okazji (w 2011) wymiana uszczelki pompy wody profilaktycznie
- Wymiana linki sprzęgła a po dwóch latach ponowna zmiana (stara jest pociągnięta na zapasie). Nic się nie działo z nimi. Starą chciałem wywalić bo była poprzecierana. Założyłem więc nową. Ale znów lekko się przetarła, więc poszła na zapas, poprowadziłem od nowa nową linkę i teraz już wszystko ok.
- Co roku kontrola wszystkich styków (czyste. Ja dla spokoju zimą zmieniłbym kostkę od reglera) i zabezpieczenie przed kolejnym sezonem
- Rozbieranie klamek, czyszczenie i kontrola pompy hamulca
- założenie czujki poziomu ładowania akumulatora (wbudowane w zegary)
- kompletny serwis gaźników (jak pisałem - do wyregulowania. Ja już nie mam czasu, głowy i wiedzy). Czyszczone i składane na nowych częściach. Stajnia motocyklowa. Iglica na najniższym ząbku w celu ograniczenia spalania (testy z dziś, a więc przed regulacjami stojącymi przed nowym właścicielem - trasa (ok 120 -130 na autobahnie - ok 7 litrów. Teren gdzie sporo było na jedynce - max 8.5. Poziom paliwa na pływaku można również obniżyć - na razie jest książkowy)
- Smarowanie co 2 lata linek stalowych
- Co 2 lata wymiana płynu chłodniczego i płukanie układu (nic nie wypływa - zdrowy)
- Spawanie mocowania bagażnika aluminiowego. Pęknięte mocowania śrub błotnika - poprawione i trzyma „na dębowo”.
- Od paciaka kiedyś pękło oryginalne lusterko (lewe). Wymieniłem oba lusterka na lepsze - zamienne prawe/lewe, a nie tak jak jest w oryginale, że nie można przełożyć z prawego na lewe i odwrotnie. Teraz można - mała rzecz a kiedyś może się przydać. Czyli jak pęknie Ci lewe lusterko, to możesz odkręcić prawe i przełożyć na lewą stronę. Oryginalne prawe nowy kupiec dostanie w prezencie (chyba, że chce mocno negocjować to ja oczywiście się zgodzę zatrzymując takie pierdółki)
- Wymiana tarcz - przód i tył + klocki (tarcze bez rantu, klocki jeszcze pożyją. Daję jeden zapasowy komplet klocków przyszłemu właścicielowi - uwaga j.w.).
- Trzy razy regenerowałem pompę hamulca tył. Dwa razy niepotrzebnie bo okazało się, że to wina obudowa pompy jest do wymiany. Kupiłem pompę, wymieniłem trzeci zestaw, działa.
- Co roku standardowo wymiana oleju, filtra, filtrów powietrza (uważam, że trzeba zmieniać. W tych filrtrach "na oko" nic nie ocenisz. Poza tym, czasem motocykl jeździł w zapyleniu - jak to na szutrach. Wolałem zmienić niż na tym oszczędzać), filtra paliwa
- skręcenie silentblocków.
- W 2014 czyszczenie czujników - stopki bocznej oraz hamulca (tył - to bym powtórzył zimą, a więc przed nowym nabywcą. Znów nie łączy czujka tylnego hamulca)
- wymiana wszystkich żarówek
- wymiana uszczelki pod korkiem paliwa
- wysoki błotnik (a’la yamaha xt). Zwykle ludzie dają wysoki, który zasłania chłodnicę i wtedy mniej skutecznie się chłodzi motocykl. Co gorsza, taki wysoki błotnik potrafi nawalić błotnika w okolica gaźnika i podwiesić ssanie (co jak wiadomo jest nie wskazane) Ja zrobiłem tak, że jest wysoki przód, a niski tył. Dzięki temu można przejechać przez błoto, nie wyrwie ono błotnika, a nie ochlapie zbytnio też przodu a zupełnie nie wpada do gaźnika (czyściutki - sprawdzałem).
- Założone przedłużenie - tuleje na gardziele gaźników. Założenie na gaźniki airboks to teraz moment i bezproblemowa sprawa. Koszt -nie pamiętam, ale nie mały.
- Nowe opony. Dakar na tył a na przód CST. Założone w 2014. Myślę, że mają przed sobą długie życie. Jakie - nie wiem. Zależy od kierownika. Mnie by starczyły na 1 - 2 sezony.
- Napęd w połowie, 3/5 naciągu - obecnie nieco mocniej wisi (nadal w normie - odkręciłem go nieco) bo jechałem z bagażem - zrobiłem zapas na obciążenie. Często smarowany. Raz do roku gruntownie czyszczony włącznie z czyszczeniem miejsca zębatki zdawczej (zbiera się tam syf), oraz czyszczenie obu zębatek
- Co roku zmieniane świece
- unifikacja śrubek, by jak najmniej narzędzi brać (np. od plastików, szpilki przy zaciskaskach (te szpiki) na klucz oczkowy a nie pieprzone imbusy, śruby w airboksie od filtrów)
- poszerzone podnóżki (od Kolegi Łojka). Dużo lepsza pozycja w terenie.
- Wymienione króćce ssania (sparciały),
- wyjęcie i smarowanie obu śrub na dole przy mocowaniu amortyzatora
- wymiana łożysk z tyłu (były oznaki zużycia. Przód ok)
- smarowanie obu osi od kół (przód i tył)
- trzy pęknięcia plastików (dwa od śrub, a trzecie malutkie, ryska od upadku w piachu) przespawane by nic nie odpadło. Pęknięcia widać dopiero jak się blisko człowiek przyjrzy. Nie było całkowitego pęknięcia, polerowania. Ja zabezpieczałem je od tyłu by dalej nie postępowało.
- brakujaca gumeczka od plastików (mocowania) dokupiona. (masakra te oryginalne ceny. Jednak wolę przelotki, ale te się gubią ).
- poszerzenie stopki bocznej i lekkie podniesienie kosy
- zamontowanie trąby z kompresorem (ten pod bakiem schowany). Ryczy tak, że dziewczynom podchodzą kiecki pod "dyskotekom", dzieci zaczynają się jąkać i boją się wychodzić ze szkoły, a nioski przestają się nieść. Na osobnym obwodzie, tak więc nie załącza się razem z klaksonem
- wymiana sprzęgła (kompletne)
- na początku 2015 zmiana dętki przód + obrócenie kostek + wyważenie
- Pojawił się problem ze zbyt słabą iskrą na fajkach co prowadziło do czarnych świec. Przegląd mnóstwa pierdół wykazał, że moduł jest ok. Jeden kabelek się przecierał (poprawiony), poprawione wszystkie kostki i poczyszczone, wyczuszczony plus na akumulatorze, wymiana cewki (dam zapasową i fajki - jak negocjacje itp), kabli zlikwidowało problem.
- Zmieniona osłona chłodnicy - forumowa XTZ. Ale chodziło nie o design, ale lepsze osłonięcie przed uszkodzeniem. Mocne i dobrze chroni.
Aha. W ST czasem są przerdzewiałe wydechy. U mnie ani jednej dziurki
Oleju nie bierze.
Minusy:
- małe pęknięcia owiewek. W trzech miejscach. Prawa, obie przednie (pechowe mocowanie śruby - ktoś wcześniej nieumiejętnie skręcał i popękał). Wszystko profilaktycznie zaspawane od dołu.
- Regulacja gaźnika. Gaźnik jest po wymianie bebechów. Kompletne, a nie tani mały zestaw. Membrany i wszystkie graty. Nie mogę wyregulować. Świece po 500 km trasy zbyt mocno czarne. To nie do wykrycia w zakupie - jak są dobre świece to nie wyjdzie, więc mówię wporst. Wychodzi po kilkuset km. Nabywca musi wyregulować.
- Porysowana kierownica - chodzi i te metalowe poprzeczki. Były montowane akcesoria to i porysowały. W żaden sposób to nie wpływa na użytkowanie. Raczej mój pedantyzm.
- Pęknięte mocowanie sterownika od manetek. Pękło przy kolejnym przesuwaniu. Trzyma się. Jak starczy czasu - zmienię.
- Brakuje jednej śrubki od owiewki. Gwint już nie trzymał i wypadła. Ta mała śrubka na górze przy zegarach, więc kwestia estetyczna, a nie użytkowa
- Dwa malutkie pęknięcia na kanapie
Generalnie motocykl jeździł, nie dostał plaka by się świecił, dostał setki godzin pracy i jazdy i prawie 10 000 PLN w częściach. Więc proszę o przemyślane negocjacje. Oczywiście mogę odkręcać co droższe elementy (np. gmole) i sprzedać osobno (kupiec oszczędza np. na przesyłce - o tyle zejdę), lub nie dać gratisów (np. zapasowy moduł - sprawdzony, że dobry, albo regulator -nówka).
Do motocykla mogę dodać siatkę gratisów (np. zapasowy kranik paliwa, zestaw naprawdzy x 2 do kraników, klocki - jeden zestaw).
Dlaczego xtz? Garść faktów (których wyżej nie podałem bo mi nie pasowały) na podstawie notek kolegów:
1. Pompa paliwa. Zapytajcie chłopców z AT i pompy... Tu nie ma problemów
2. Regulacja zaworów co 42 0000 a nie co 12 000
3. Genialne chłodzenie. Kiedy AT i TA się już gotują u mnie cisza. Nie grzeje klejnotów, nie bucha gorąc na nogi
4. Od niektórych AT wyżej wlot powietrza
5. O wiele wygodniejsza kanapa
6. Mocny aluminiowy firmowy bagażnik a nie plastikowy jak w AT
7. Wałek zdawczy? Jaki problem? Brak problemów.
8. Ślimak prędkościomierza w TA, prawda? Tak... Tu? Nie.
Zestaw częsci i kosztów (spis z rachunków):
Od kogo Co? Kwota. Data.
1. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Linka sprzęgła 50,00zł 23.12.2011
2. Rafał - Otwock Wymiana przodu i tyłu - przeowdu hamulcowe (stalowy oplto), wymiana uszczelniaczy w tylnym zacisku hamulcowym + czyszczenie, wymiana łożyska amortyzatora + uszczelniacze + śruba łożyska, wymiana filtra oleju i oleju (Motul 51 10W40), wymiana świec, wymiana płynu chłodniczego, montaż gniazda 12V, wymiana tarczy hamlucowej tył, 2*000,00zł paź-11
3. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Wymiana oświetlenia w tablicy i jakieś pierdółki elektryczne 37,00zł 09.02.2012
4. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Wymiana oświetlenia przód i tył, wymiana uszczelniaczy kraników paliwa x 2 129,40zł 14.02.2012
5. ? - już nie widać od kogo. Baflo? Dwie membrany z przepustnicami 426,00zł
6. ? - już nie widać od kogo. Baflo? Zapasowe klamki, filtr paliwa do zamontowania
7. Kuźnia Off-road Czujnik ciśnienia oleju + przejściówka 60,00zł 23.02.2012
8. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Płyn hamulcowy, wejście na zapalniczkę, świece, filtr oleju z oringiem (Champion), olej Valvoline 4T Syntetic 10w50, korek magnetyczny do miski olejowej, uszczelniacze amortyzatorów ARI, olej do amortyzatorów Valvoline, klocki hamulcowe na tył Gold Fren 088AD 477,00zł 2013?
9. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Trzy zestawy uszczelniaczy zacisku, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył itp. 312,00zł 2013?
10. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Sprężyny progresywne Wirth, komplety żarówek 452,48zł 8.01.2014
11. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Filtr powietrza Hiflofiltro x 2 itp. 130,00zł 26.01.2014
12. Motogumy.pl CST C755, Mitas E09 Dakar, montaż 439,00zł 2.04.2014
13. Wyprawy Motocyklowe Dwie tarcze hamulcowe przód EBC MD6118D 455,00zł 29.02.2014
14. Wyprawy Motocyklowe Króćce ssące komplet, uszczelka korka zbiornika, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył 160,00zł 23.05.2014
15. Wyprawy Motocyklowe Linka sprzęgła 50,00zł czerwiec 2014
16. Wyprawy Motocyklowe Sprężyny sprzęgłowe, tarcze sprzęgła, przekładki stalowe, płyn chłodniczy, zestaw naprawczy gaźnika, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył, filtr paliwa, filtr powietrza HifloLotroHFA4704, filtr oleju Champion, Olej JMC 10W50, 1*069,50zł 10.01.2015
17. Wyprawy Motocyklowe Łożysko tylnego kiła komplet 139,00zł 25.02.2015
18. Wyprawy Motocyklowe Uszczelka pokrywy sprzęgła 27,00zł 29.03.2015
19. Stajnia motocyklowa Zestaw naprawczy układu ssania w gaźniku, czyszczenie, złożenie i ustawienie gaźnika 548,00zł 11.04.2015
20. Heavyduties - Rumunia Stelaże + przesyłka 517,50zł
21. Heavyduties - Rumunia Centrakna stopka + wysokie gmole (model: adventure) 522,00zł
22. Król - Bielsko Biała Wymiana szprych, regeneracja felg, zaplecenie 900,00zł szacunkowo
SUMA 8*900,88zł
Papiery dostaje kupujący jako historię motocykla.
Odpowiadając na pytania: tak. Mam osłony tarcz na przód. Oryginalne. Zdjąłem, bo:
a) uważam, że jest gorsze chłodzenie z nimi
b) w sumie to nie wiem po co są i takie bardziej mi się podobały
****
Cena: 9000. Motocykl zatankowany w 4/5 więc kupujący i tu ma kolejny gratis.
IMG_5222.jpg
Dwa poniższe - uchwyty na wodę. Używałem do wożenia wody, oleju, paliwa do kuchenki itp.
IMG_5211.jpgIMG_5209.jpg
Tuba 60 cm
IMG_5223.jpg
Sprzedaję bez uchwytu na navi i bez uchwytu na telefon. Zostają oczywiście dwa gniazda na zapalniczki (hermetyczne) i grzane manetki
IMG_5231.jpg
Pęknięcie na kanapie. Jedno z dwóch. Drugie jest mikro i ciężko uchwycić.
IMG_5207.jpg
IMG_5203.jpg
IMG_5204.jpg
IMG_5200.jpg
IMG_5201.jpg
Pęknięcie plastiku przy śrubie. Ktoś nieumiejętnie skręcał i pękło. Tak samo po drugiej stronie. Zabezpieczone od dołu by nie pękło dalej
IMG_5213.jpg
IMG_5225.jpg
Ślady na kierze po przesuwaniu akcesoriów:
IMG_5196.jpg
Zegary - widoczne kontrolki napięcia (po lewej - niebieskie) i ciśnienia oleju (po prawje - czerwone)
IMG_5193.jpg
IMG_5197.jpg
Tu drugie mocowanie plastiku - też pęknięte i profilaktycznie zaspawane od sporu by dalej się nie uszkodziło
IMG_5206.jpg
Trąba
IMG_5220.jpg
Przedłużenie i składana główka od DR
IMG_5218.jpg
IMG_5219.jpg Drugie przedłużenie od Drki IMG_5215.jpg
IMG_5216.jpg
Poszerzenie od Łojka
IMG_5227.jpg
IMG_5228.jpgIMG_5199.jpgIMG_5210.jpgSprzedam swojego wiernego towarzysza.... Ale ze mnie drań...
Tak, tak - czas na zmianę. Uprzedzając pytania odpowiadam. Dlaczego sprzedaję? Coraz mniej czasu na jazdę i wygląda na to, że ciągnie mnie do lżejszych motocykli. Ma być singiel, chłodzony powietrzem i ma nie przekraczać 160 kg. Jak się wywrócę z bagażem to muszę samemu podnieść. Nijak Teresa zwana Jankiem nie spełnia tych kryteriów.
Poniżej kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt, kilkaset wreszcie (coraz więcej mi się pisze) słów o motocyklu.
Kupiony przeze mnie od kolegi Bullsona (z tego forum). Sprowadził go od pierwszego właściciela (o ile mnie pamięć nie myli - z Francji) w 2002 roku. Czyli był drugim właścicielem. Przejechał na nim kilka długich tras (np. pamiątkowa naklejka z Bośni). Mam gdzieś opisy jego podróży na tym motocyklu (mogę dać kupcowi jako zapis historii pojazdu). Ja stałem się trzecim właścicielem. Kupiłem za 8000 PLN z przebiegiem 70800.
Przez następne 10 000 km / 4 lata uczyłem się tego motocykla. Zarówno prowadzenia, jak i mechaniki. Pierwsze lata był serwisowany przez mechaników. Potem coraz więcej robiłem sam (ostatnio już doszedłem do zdejmowania dekla silnika. Od razu dodam - po 10 000 km od ostatniego zdejmowania niewielkie zmiany w luzach zaworowych i na razie zostawiłem; łańcuszek rozrządu ok, więc przy moich przebiegach można sobie darować zaglądanie tam przez następne... 16 lat). Więc wiem co ten motocykl ma , czego nie ma, jakie ma wady - więc zapraszam do negocjowania ceny z głową
Motocykl był szykowany na wyjazd życia. Wyjazd ten odsuwa się, ale miło było gonić króliczka.
Dla mniej znających się osób krótka dodatkowa informacja. Minusy XTZ 750 są dwa podstawowe: pękająca rama (ta moja nie ma oznak pękania. Było takie podejrzenie, że lekko pęka i motocykl trafił do bardzo doświadczonego człowieka, który wzmacniał ramy w tych motocyklach - decyzja: nie pęka. Jeździć. Nic się nie dzieje) i regler. Mam zapasowy regler (mogę oddać kupującemu jak za mocno nie będzie negocjował). Istniejący podkleiłem pastą do procesorów (lepiej oddaje temperaturę na blaszkę, na którą jest zamontowany) i mam z głowy. A więc ten model nie ma tego problemu. Niektórzy piszą o problemie „walenia się w zakręty”. Ja tego nie zanotowałem. Więc nie wiem, czy to przypadkiem nie plotka. Żadna z XTZ jakie znam nie miała tej przypadłości.
Motocykl za mojej kandencji dostał (historia pod linkiem: http://www.xtzclub.pl/threads/8425-S...zecim-związku) nastęujące rzeczy (niekoniecznie lista chronologicznie; pod linkiem bardziej rozpisane; na 90% mam rachunki, które dostanie nabywca):
- Nowa śruba i łożysko amorka z tyłu + uszczelniacze.
- stelaż, centralka i wysokie gmole od Heavy Duties z Rumunii, którzy robią genialne produkty... Doskonała jakość, pasowanie. Np. centralka lekka i najlepiej się chowająca. Wywaliłem z tego motocykla poprzednie by właśnie dać ten zestaw - uważam, że najlepszy na rynku.
- Zmiana zawieszenia. Nie lubię kombinowania, podmian, więc dostał to co jest do niego dedykowane. Z tyłu regeneracja amora w PKS (profesjonalna firma z Krakowa) i dodany zaworek. Można samodzielnie dokładać powietrza/ujmować regulując amor. Z przodu dałem progresy Wirth. Ten zestaw zmienił motocykl. Fantastycznie zaczął pracować (KTM przyznaję - lepiej jeżdżą, ale mówię tu o poprawie tego konkretnego modelu
)- Zmiana instalacji elektrycznej - dodatków. Wszystko wyczyszczone tak, że nie ma jakiś dziwnych wpięć w instalację (np. manetki były pod klaksonem...). Od pozycji z tyłu idzie przekaźnik i on dalej rozprowadza każde akcesorium osobno. Każde jest na osobnym bezpieczniku. Dlaczego takie rozwiązanie? Jak pada elektryka to jednym wyłączeniem odłączanie wszystkie rzeźby w motocyklu i jest oryginalna (i można swobodnie mierzyć, szukać awarii) instalacja. Po drugie - można dojść co zwiera dzięki temu, że są osobno rozprowadzone.
- Dodane osobne zasilanie przednich reflektorów (patent forumowy). Wzrost o minimum 1V na kostkach - duuuuużo lepiej świecą staruszki. Nie ma potrzeby halogenów. Przód zmostkowany. Na osobnym obwodzie z aku i bezpieczniku.
- Przelutowany oryginalny bezpiecznik główny (w XTZ jest jeden główny bezpiecznik) ze szklanego na tradycyjny - by nie wozić pierdykialdu bezpieczników.
- Dwa gniazda zapalniczek - hermetyczne. Jedna pod przekaźnikiem, a druga bezpośrednio pod aku (ładowanie na postoju).
- Miejsce do wożenia szpeju serwisowego w szczerym polu. Moim zdaniem XTZ daje najlepsze możliwości rozbudowy i m.in. dlatego zdecydowałem się na ten właśnie motocykl. Z lewej strony potężna tuba. Naprawdę potężna (60 cm). Wchodzi tam mnóstwo rzeczy. Pod siodłem narzędziówka produkcji kolegi Łojka. No i trzeci schowek tradycyjny (z tyłu, pod klapką). Jedyne co wożę osobno to dętki. Wszystko wchodzi w ten zestaw - włącznie z kompresorem.
- Zacząłem zmieniać oryginalne śruby od owiewek (kupiec dostaje oryginały). Oryginały są popieprzone. Na imbusiki. Dwa chrzanione rodzaje. Główne śruby duże zmieniłem na 10 co powoduje odciążenie w zestawie narzędziowym o jeden klucz (10 jest bardzo tu popularna więc i tak trzeba ją mieć) i kombinowanie ze zmianą nasadki. Mniejsze zmieniam na krzyżakowy bit. Znów uproszczenie i ujęcie jednego imbusika do wożenia.
- Motocykl dostał dodatkową trąbę. Zmieniłem w nim klakson na inny (nowy), ale nie dało to spodziewanego rezultatu. Potrzebowałem czegoś, co obudzi kierowcę, który mnie nie widzi. No i mam. Wielka trąba z kompresorem (osobny guzik tuż przy oryginalnym; kompresor pod bakiem) na osobnym bezpieczniku (oczywiście pod siodłem - tam gdzie reszta) i pod wymienionym już przekaźniku. Już kilka razy się przydał.
- Jeździłem motocyklem w terenie. Ciężkim nie - nie nadaje się. Kilka razy upadłem (bez strat w sprzęcie i ludziach). Aby zapobiec wyginaniu dźwigni nożnego hamulca i dźwigni zmiany biegów wstawiłem składane główki od DRki. Główki te są nieco wysunięte do przodu robiąc więcej miejsca na nogi. Moim zdaniem dużo wygodniej. Z racji tego, że motocykl jest wyposażony w poszerzenie podnóżków, to w oryginalnym ustawieniu było moim zdaniem zbyt ciasno. Nie wygodnie w terenie (np. jadąc na stojąco trzeba było prawie na palcach stać by nie dociskać nożnego - teraz wygodnie na śródstopiu).
- Wymieniłem bak. Ten co był na motocyklu był przerdzewiały i spawany. Nie lubię rzeźby - kupiłem kolejny w takim samym malowaniu i zmieniłem.
- Oczywiście smarowanie kalamitek
- Zabezpieczenie zębatki zdawczej. Było, poprawione jednak mocowanie - silniejsze zaklepanie.
- Wymiana wszystkich żarówek podświetlenia zegarów. Kiedyś ściągałem zegary i profilaktycznie zmieniłem by potem nie musieć się w to bawić. Przy zdjęciu zegarów okazało się, że jedno z mocowań zegarów (to wsuwane) jest nadpęknięte. Poprawione spawaniem w zakładzie od plastików (tego nie trzeba było robić - nie widać tego, nie wpływa na użytkowanie, ale ja chciałem wszystkie takie pierdółki wyczyścić). Niedawno sprawdzałem - trzyma dobrze!
- Założenie czujki ciśnienia oleju. To jest super rozwiązanie forumowe, którego nie znam w innych motocyklach tej klasy (Transalp, Africa Twin). Jak się dowiadujesz, że cieknie Ci olej? Najczęściej wtedy, gdy jest już za późno. W tym motocyklu wstawiona jest czujka. Kiedy się zaświeci to kierownik awaryjnie wyłącza silnik i sprawdza co się dzieje. Nadmienię, że XTZ ma lepiej chroniony spód silnika. Nie zdarzają się dziury w misce takie jak w Transaplie. Zmiana mała, ale uważam, że bardzo przydatna. Kontrolka ciśnienia wbudowana jest w zegary - kolejny plus motocykla i dlatego się na niego decydowałem: są dwa puste miejsca w zegarach, więc nie trzeba na zewnątrz podpinać kolejnych dziwnych wyświetlaczy. W jedno miejsce wstawiłem właśnie żarówkę ciśnienia oleju. W drugie - miernik napięcia układu elektrycznego (zabezpieczenie przed problemami z prądem)
- Wymiana uszczelek wokół wypełnienia zegarów. Przydałoby się znów zmienić (nie ma wpływu na użytkowanie - to raczej ja pedant jestem - jedynie na estetykę)
- Wymiana gum albo uzupełnienie braków - mocujących bolce plastików do ramy (by się nie poodłamywały - ani jeden nie jest odłamany).
- Regeneracja obu kraników paliwa
- Siedzenie dostało inne i wygodniejsze mocowanie (patent kolegi Łojka). Teraz wystarczy odkręcić jedną śrubę, zdjąć siedzisko i mieć dostęp do jednej ze skrytek serisowych oraz do wszystkich bezpieczników. Bez zmiany - trzeba najpierw ściągać boczki i odkręcać dwie śruby. Małe a cieszy.
- wymiana przewodów hamulcowych przód i tył na stalowe oploty
- co dwa lata czyszczenie obu zacisków przód i tył + wymiana uszczelniaczy. Brak wżerów na tłoczkach (polerka tłoczków)
- Konserwacja obu kół u Króla w Bielsku Białej. Czyszczenie felg, zaplecenie oryginalnych szprych (one są mocniejsze niż zamienniki). Kilkaset PLN ta przyjemność kosztowała (na to rachunek zgubiłem niestety).
- W 2011 regulowane zawory. Kontrola z 2015 wykazała brak wielkich zmian, więc nie regulowałem ponownie. Jeszcze wiele pojeździ. Przy okazji (w 2011) wymiana uszczelki pompy wody profilaktycznie
- Wymiana linki sprzęgła a po dwóch latach ponowna zmiana (stara jest pociągnięta na zapasie). Nic się nie działo z nimi. Starą chciałem wywalić bo była poprzecierana. Założyłem więc nową. Ale znów lekko się przetarła, więc poszła na zapas, poprowadziłem od nowa nową linkę i teraz już wszystko ok.
- Co roku kontrola wszystkich styków (czyste. Ja dla spokoju zimą zmieniłbym kostkę od reglera) i zabezpieczenie przed kolejnym sezonem
- Rozbieranie klamek, czyszczenie i kontrola pompy hamulca
- założenie czujki poziomu ładowania akumulatora (wbudowane w zegary)
- kompletny serwis gaźników (jak pisałem - do wyregulowania. Ja już nie mam czasu, głowy i wiedzy). Czyszczone i składane na nowych częściach. Stajnia motocyklowa. Iglica na najniższym ząbku w celu ograniczenia spalania (testy z dziś, a więc przed regulacjami stojącymi przed nowym właścicielem - trasa (ok 120 -130 na autobahnie - ok 7 litrów. Teren gdzie sporo było na jedynce - max 8.5. Poziom paliwa na pływaku można również obniżyć - na razie jest książkowy)
- Smarowanie co 2 lata linek stalowych
- Co 2 lata wymiana płynu chłodniczego i płukanie układu (nic nie wypływa - zdrowy)
- Spawanie mocowania bagażnika aluminiowego. Pęknięte mocowania śrub błotnika - poprawione i trzyma „na dębowo”.
- Od paciaka kiedyś pękło oryginalne lusterko (lewe). Wymieniłem oba lusterka na lepsze - zamienne prawe/lewe, a nie tak jak jest w oryginale, że nie można przełożyć z prawego na lewe i odwrotnie. Teraz można - mała rzecz a kiedyś może się przydać. Czyli jak pęknie Ci lewe lusterko, to możesz odkręcić prawe i przełożyć na lewą stronę. Oryginalne prawe nowy kupiec dostanie w prezencie (chyba, że chce mocno negocjować to ja oczywiście się zgodzę zatrzymując takie pierdółki)
- Wymiana tarcz - przód i tył + klocki (tarcze bez rantu, klocki jeszcze pożyją. Daję jeden zapasowy komplet klocków przyszłemu właścicielowi - uwaga j.w.).
- Trzy razy regenerowałem pompę hamulca tył. Dwa razy niepotrzebnie bo okazało się, że to wina obudowa pompy jest do wymiany. Kupiłem pompę, wymieniłem trzeci zestaw, działa.
- Co roku standardowo wymiana oleju, filtra, filtrów powietrza (uważam, że trzeba zmieniać. W tych filrtrach "na oko" nic nie ocenisz. Poza tym, czasem motocykl jeździł w zapyleniu - jak to na szutrach. Wolałem zmienić niż na tym oszczędzać), filtra paliwa
- skręcenie silentblocków.
- W 2014 czyszczenie czujników - stopki bocznej oraz hamulca (tył - to bym powtórzył zimą, a więc przed nowym nabywcą. Znów nie łączy czujka tylnego hamulca)
- wymiana wszystkich żarówek
- wymiana uszczelki pod korkiem paliwa
- wysoki błotnik (a’la yamaha xt). Zwykle ludzie dają wysoki, który zasłania chłodnicę i wtedy mniej skutecznie się chłodzi motocykl. Co gorsza, taki wysoki błotnik potrafi nawalić błotnika w okolica gaźnika i podwiesić ssanie (co jak wiadomo jest nie wskazane) Ja zrobiłem tak, że jest wysoki przód, a niski tył. Dzięki temu można przejechać przez błoto, nie wyrwie ono błotnika, a nie ochlapie zbytnio też przodu a zupełnie nie wpada do gaźnika (czyściutki - sprawdzałem).
- Założone przedłużenie - tuleje na gardziele gaźników. Założenie na gaźniki airboks to teraz moment i bezproblemowa sprawa. Koszt -nie pamiętam, ale nie mały.
- Nowe opony. Dakar na tył a na przód CST. Założone w 2014. Myślę, że mają przed sobą długie życie. Jakie - nie wiem. Zależy od kierownika. Mnie by starczyły na 1 - 2 sezony.
- Napęd w połowie, 3/5 naciągu - obecnie nieco mocniej wisi (nadal w normie - odkręciłem go nieco) bo jechałem z bagażem - zrobiłem zapas na obciążenie. Często smarowany. Raz do roku gruntownie czyszczony włącznie z czyszczeniem miejsca zębatki zdawczej (zbiera się tam syf), oraz czyszczenie obu zębatek
- Co roku zmieniane świece
- unifikacja śrubek, by jak najmniej narzędzi brać (np. od plastików, szpilki przy zaciskaskach (te szpiki) na klucz oczkowy a nie pieprzone imbusy, śruby w airboksie od filtrów)
- poszerzone podnóżki (od Kolegi Łojka). Dużo lepsza pozycja w terenie.
- Wymienione króćce ssania (sparciały),
- wyjęcie i smarowanie obu śrub na dole przy mocowaniu amortyzatora
- wymiana łożysk z tyłu (były oznaki zużycia. Przód ok)
- smarowanie obu osi od kół (przód i tył)
- trzy pęknięcia plastików (dwa od śrub, a trzecie malutkie, ryska od upadku w piachu) przespawane by nic nie odpadło. Pęknięcia widać dopiero jak się blisko człowiek przyjrzy. Nie było całkowitego pęknięcia, polerowania. Ja zabezpieczałem je od tyłu by dalej nie postępowało.
- brakujaca gumeczka od plastików (mocowania) dokupiona. (masakra te oryginalne ceny. Jednak wolę przelotki, ale te się gubią ).
- poszerzenie stopki bocznej i lekkie podniesienie kosy
- zamontowanie trąby z kompresorem (ten pod bakiem schowany). Ryczy tak, że dziewczynom podchodzą kiecki pod "dyskotekom", dzieci zaczynają się jąkać i boją się wychodzić ze szkoły, a nioski przestają się nieść. Na osobnym obwodzie, tak więc nie załącza się razem z klaksonem
- wymiana sprzęgła (kompletne)
- na początku 2015 zmiana dętki przód + obrócenie kostek + wyważenie
- Pojawił się problem ze zbyt słabą iskrą na fajkach co prowadziło do czarnych świec. Przegląd mnóstwa pierdół wykazał, że moduł jest ok. Jeden kabelek się przecierał (poprawiony), poprawione wszystkie kostki i poczyszczone, wyczuszczony plus na akumulatorze, wymiana cewki (dam zapasową i fajki - jak negocjacje itp), kabli zlikwidowało problem.
- Zmieniona osłona chłodnicy - forumowa XTZ. Ale chodziło nie o design, ale lepsze osłonięcie przed uszkodzeniem. Mocne i dobrze chroni.
Aha. W ST czasem są przerdzewiałe wydechy. U mnie ani jednej dziurki
Oleju nie bierze.
Minusy:
- małe pęknięcia owiewek. W trzech miejscach. Prawa, obie przednie (pechowe mocowanie śruby - ktoś wcześniej nieumiejętnie skręcał i popękał). Wszystko profilaktycznie zaspawane od dołu.
- Regulacja gaźnika. Gaźnik jest po wymianie bebechów. Kompletne, a nie tani mały zestaw. Membrany i wszystkie graty. Nie mogę wyregulować. Świece po 500 km trasy zbyt mocno czarne. To nie do wykrycia w zakupie - jak są dobre świece to nie wyjdzie, więc mówię wporst. Wychodzi po kilkuset km. Nabywca musi wyregulować.
- Porysowana kierownica - chodzi i te metalowe poprzeczki. Były montowane akcesoria to i porysowały. W żaden sposób to nie wpływa na użytkowanie. Raczej mój pedantyzm.
- Pęknięte mocowanie sterownika od manetek. Pękło przy kolejnym przesuwaniu. Trzyma się. Jak starczy czasu - zmienię.
- Brakuje jednej śrubki od owiewki. Gwint już nie trzymał i wypadła. Ta mała śrubka na górze przy zegarach, więc kwestia estetyczna, a nie użytkowa
- Dwa malutkie pęknięcia na kanapie
Generalnie motocykl jeździł, nie dostał plaka by się świecił, dostał setki godzin pracy i jazdy i prawie 10 000 PLN w częściach. Więc proszę o przemyślane negocjacje. Oczywiście mogę odkręcać co droższe elementy (np. gmole) i sprzedać osobno (kupiec oszczędza np. na przesyłce - o tyle zejdę), lub nie dać gratisów (np. zapasowy moduł - sprawdzony, że dobry, albo regulator -nówka).
Do motocykla mogę dodać siatkę gratisów (np. zapasowy kranik paliwa, zestaw naprawdzy x 2 do kraników, klocki - jeden zestaw).
Dlaczego xtz? Garść faktów (których wyżej nie podałem bo mi nie pasowały) na podstawie notek kolegów:
1. Pompa paliwa. Zapytajcie chłopców z AT i pompy... Tu nie ma problemów
2. Regulacja zaworów co 42 0000 a nie co 12 000
3. Genialne chłodzenie. Kiedy AT i TA się już gotują u mnie cisza. Nie grzeje klejnotów, nie bucha gorąc na nogi
4. Od niektórych AT wyżej wlot powietrza
5. O wiele wygodniejsza kanapa
6. Mocny aluminiowy firmowy bagażnik a nie plastikowy jak w AT
7. Wałek zdawczy? Jaki problem? Brak problemów.
8. Ślimak prędkościomierza w TA, prawda? Tak... Tu? Nie.
Zestaw częsci i kosztów (spis z rachunków):
Od kogo Co? Kwota. Data.
1. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Linka sprzęgła 50,00zł 23.12.2011
2. Rafał - Otwock Wymiana przodu i tyłu - przeowdu hamulcowe (stalowy oplto), wymiana uszczelniaczy w tylnym zacisku hamulcowym + czyszczenie, wymiana łożyska amortyzatora + uszczelniacze + śruba łożyska, wymiana filtra oleju i oleju (Motul 51 10W40), wymiana świec, wymiana płynu chłodniczego, montaż gniazda 12V, wymiana tarczy hamlucowej tył, 2*000,00zł paź-11
3. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Wymiana oświetlenia w tablicy i jakieś pierdółki elektryczne 37,00zł 09.02.2012
4. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Wymiana oświetlenia przód i tył, wymiana uszczelniaczy kraników paliwa x 2 129,40zł 14.02.2012
5. ? - już nie widać od kogo. Baflo? Dwie membrany z przepustnicami 426,00zł
6. ? - już nie widać od kogo. Baflo? Zapasowe klamki, filtr paliwa do zamontowania
7. Kuźnia Off-road Czujnik ciśnienia oleju + przejściówka 60,00zł 23.02.2012
8. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Płyn hamulcowy, wejście na zapalniczkę, świece, filtr oleju z oringiem (Champion), olej Valvoline 4T Syntetic 10w50, korek magnetyczny do miski olejowej, uszczelniacze amortyzatorów ARI, olej do amortyzatorów Valvoline, klocki hamulcowe na tył Gold Fren 088AD 477,00zł 2013?
9. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Trzy zestawy uszczelniaczy zacisku, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył itp. 312,00zł 2013?
10. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Sprężyny progresywne Wirth, komplety żarówek 452,48zł 8.01.2014
11. Wyprawy Motocyklowe - obecnie xtzparts.com Filtr powietrza Hiflofiltro x 2 itp. 130,00zł 26.01.2014
12. Motogumy.pl CST C755, Mitas E09 Dakar, montaż 439,00zł 2.04.2014
13. Wyprawy Motocyklowe Dwie tarcze hamulcowe przód EBC MD6118D 455,00zł 29.02.2014
14. Wyprawy Motocyklowe Króćce ssące komplet, uszczelka korka zbiornika, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył 160,00zł 23.05.2014
15. Wyprawy Motocyklowe Linka sprzęgła 50,00zł czerwiec 2014
16. Wyprawy Motocyklowe Sprężyny sprzęgłowe, tarcze sprzęgła, przekładki stalowe, płyn chłodniczy, zestaw naprawczy gaźnika, zestaw naprawczy pompy hamulcowej tył, filtr paliwa, filtr powietrza HifloLotroHFA4704, filtr oleju Champion, Olej JMC 10W50, 1*069,50zł 10.01.2015
17. Wyprawy Motocyklowe Łożysko tylnego kiła komplet 139,00zł 25.02.2015
18. Wyprawy Motocyklowe Uszczelka pokrywy sprzęgła 27,00zł 29.03.2015
19. Stajnia motocyklowa Zestaw naprawczy układu ssania w gaźniku, czyszczenie, złożenie i ustawienie gaźnika 548,00zł 11.04.2015
20. Heavyduties - Rumunia Stelaże + przesyłka 517,50zł
21. Heavyduties - Rumunia Centrakna stopka + wysokie gmole (model: adventure) 522,00zł
22. Król - Bielsko Biała Wymiana szprych, regeneracja felg, zaplecenie 900,00zł szacunkowo
SUMA 8*900,88zł
Papiery dostaje kupujący jako historię motocykla.
Odpowiadając na pytania: tak. Mam osłony tarcz na przód. Oryginalne. Zdjąłem, bo:
a) uważam, że jest gorsze chłodzenie z nimi
b) w sumie to nie wiem po co są i takie bardziej mi się podobały
****
Cena: 9000. Motocykl zatankowany w 4/5 więc kupujący i tu ma kolejny gratis.
Komentarz