Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Xtz 750 gaźniki od ducati

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    witam kolegów
    odświeżę troszkę temat i proszę o pomoc
    ja ko że posiadam nówki gaźniki już 2 miesiąc i nadal leżą na półce bo w bydgoszczy nie ma mi kto zamienić , a jedyny mechanior do którego mam zaufanie ma takie terminy że dopiero na jesień, wkur...ia mnie to że moto mi tak kuleje, a części leżą. bałem się to robić sam bo jestem noga z gaźników, ale po poczytaniu itp... postanowiłem się za to jednak zabrać osobiście, (Pablo1972 dzięki za zaproszenie do siebie i swojego mechanika , ale to jednak kawałek drogi i dodatkowe koszty z którymi na chwile obecna muszę się liczyć)
    tak więc wracając do tematu
    na fotce jest jakiś stary gaźnik ( na którym się uczę)
    dałem znaczniki i proszę teraz o potwierdzenie
    dodam że mam gaźnik B111
    IMG_20180808_215012.jpg
    -mam ze starego gaźnika wymienić dyszę nr 2 ?
    -nr 3 zostawiam bez zmian ?
    -nr reguluje mieszankę ? (ile? tak jak serv odpuściś 2,5 obrotu czy odrazu 3-3,2 obrotu jak wielu tu piszę że muszą poprawiać??)
    jeszcze nie ogarniam regulacji poziomu paliwa doginając te blaszki lub na suwak , ale mam te stare złomy na których mogę próbować i myślę że sobie też jakoś poradzę.
    proszę kolegów o podpowiedź i wyrozumiałość
    pozdrawiam

    - - - Zaktualizowano - - -

    witam kolegów
    odświeżę troszkę temat i proszę o pomoc
    ja ko że posiadam nówki gaźniki już 2 miesiąc i nadal leżą na półce bo w bydgoszczy nie ma mi kto zamienić , a jedyny mechanior do którego mam zaufanie ma takie terminy że dopiero na jesień, wkur...ia mnie to że moto mi tak kuleje, a części leżą. bałem się to robić sam bo jestem noga z gaźników, ale po poczytaniu itp... postanowiłem się za to jednak zabrać osobiście, (Pablo1972 dzięki za zaproszenie do siebie i swojego mechanika , ale to jednak kawałek drogi i dodatkowe koszty z którymi na chwile obecna muszę się liczyć)
    tak więc wracając do tematu
    na fotce jest jakiś stary gaźnik ( na którym się uczę)
    dałem znaczniki i proszę teraz o potwierdzenie
    dodam że mam gaźnik B111
    IMG_20180808_215012.jpg
    -mam ze starego gaźnika wymienić dyszę nr 2 ?
    -nr 3 zostawiam bez zmian ?
    -nr reguluje mieszankę ? (ile? tak jak serv odpuściś 2,5 obrotu czy odrazu 3-3,2 obrotu jak wielu tu piszę że muszą poprawiać??)
    jeszcze nie ogarniam regulacji poziomu paliwa doginając te blaszki lub na suwak , ale mam te stare złomy na których mogę próbować i myślę że sobie też jakoś poradzę.
    proszę kolegów o podpowiedź i wyrozumiałość
    pozdrawiam

    Komentarz


      Moja podpowiedź to nie dotykaj widziałem już takie nowe gaźniki z ducati gdzie ktoś stwierdził że też ,,jakoś" da sobie rade.Efekt pokrzywione przepustnice i ośka przy przekładaniu i korpusy do wyrzucenia

      Komentarz


        Zamieszczone przez guliwer Zobacz posta
        Moja podpowiedź to nie dotykaj widziałem już takie nowe gaźniki z ducati gdzie ktoś stwierdził że też ,,jakoś" da sobie rade.Efekt pokrzywione przepustnice i ośka przy przekładaniu i korpusy do wyrzucenia
        spoko , aż takim gamoniem technicznym to nie jestem, gaźniki leżą już po przekładce ośki przepustnicy ,mocowań itp... akurat tego to ja się nie bałem robić .
        nadal potrzeba mi info co do dysz i regulacji

        Komentarz


          ok. poczytałem jeszcze raz dokładnie wątek i znalazłem w necie foty z opisem i już wiem która dysza do wymiany , pomyliłem się i to nie zaznaczona prze zemnie nr 2 , tylko nr 3. cos do przodu , teraz jeszcze zostaje pytanie o ile wykręcić śr. mieszanki na początek? no i ustawienie poziomu paliwa (nieszczęsne blaszki i podginanie)

          Komentarz


            jeszcze raz odnośnie tych zasranych dysz , znalazłem w necie fotke z opisem
            yzf750,tdm850,Ducati_carbbody w jets (1).JPGyzf750,tdm850,Ducati_carbbody w jets,unnamed.JPG

            ale znowu w manualu na rysunku złożeni owym gaźnika jest inaczej pilot-jet i main-jet . więc nadal pytanie która dysza jest która???
            ale znowu na innym wyglada jeszcze inaczej , bardzo słabe te foty w manualu i bardziej trzeba się domyslać.
            wcześniej kolega SAPER opisywał że main-jet jest to ta pod blaszką( tak jak zaznaczone na fotce z net ) ale na manualu jest opisane że to starter-jet , nic juz nie czaję, o co tu chodzi??
            czy ktoś już robił i może mi powiedzieć ??
            IMG_20180812_162237.jpg
            zdjęcia są do góry nogami , i co jest teraz nie tak?? tylko pilot-jet się zgadza.
            Ostatnio edytowany przez Pawloo78; 4828.

            Komentarz


              cze
              temat zamiany gaźników ogarniety własno ręcznie
              przezbroiłem gaźniki, wymieniłem dyszę główne ze starego, ustawiłem poziomy paliwa( zrobiłem na suwak, potem kontrola na wężyk) było praktycznie idealnie,mieszanka na 2,25 obrotu montaż i odpalił za pierwszym
              pojeździłem trochę i pierwsze spostrzeżenia :
              no po pierwsze to do tego co było ,dzień a noc. bez problemowo na wolnych , ładnie równo się wkręca a od 5 tyś to już petarda. bujnąłem go tak do 180, dalej już nie sprawdzałem czy da rade, po jeździe sprawdziłem świece , były takie jaśniejszy brąz.
              a teraz co mnie jeszcze niepokoi :
              obroty tak na 1200-1300 ustawione ale czasem troszkę falują, po rozkręceniu gazu wydaje mi się że wolno schodzi z obrotów, nawet jak hamuje silnikiem to słabiej zwalnia i po przepałowaniu zdarzało się że po wciśnięciu sprzęgła lub na luzie przy spadku obrotów potrafiły sie zawiesić na chwilę na 2,5 tys lub 2 tyś , jak go zdusiłem na biegu dopiero ok.
              spalanie nie wiem bo nie sprawdzałem
              na razie na tyle

              Komentarz


                składem jeszcze musisz się pobawić
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                  składem jeszcze musisz się pobawić
                  co masz Junak na mysli ?? problem z obrotami czy kolor świec? za uboga mieszanka??

                  Komentarz


                    Obroty, jak ma za ubogo to wolniej schodzi z obrotów, ale to już tylko kręceniem można sobie ustawić.
                    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                    sigpic

                    Komentarz


                      Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                      Obroty, jak ma za ubogo to wolniej schodzi z obrotów, ale to już tylko kręceniem można sobie ustawić.
                      ok. dzięki Junak. podro

                      Komentarz


                        pobawiłem się jeszcze mieszanka ,tak jak radził Junak.
                        zostawiłem wykręcone na 3 obroty.
                        efekt końcowy: obroty już ładnie schodzą, na wolnych już tak nie faluje , dość ładnie trzyma tak 1200-1300 obr. jak go rozkręcę na maxa to puści taki delikatny dymek (lekko siwy nic czarnego)
                        świece są brązowe, wszystko ładnie pyrka i się wkręca. zrobiłem dziś mały objazd koło 200km i średnia wyszła mi 5 litrow na 100km i to z wielkim wciskiem do zbiornika przy końcowym tankowaniu. przelotowa tak miedzy 90-110km/h , jakiś wyprzedzania ( raczej nie przekraczałem 140km/h.) tak więc jestem bardzo zadowolony i juz raczej nic nie będę ruszać.
                        jedyny minus to, to że po odpaleniu na ssaniu , że po 30s. schodzi z obrotów i muszę go jeszcze chwilkę manetką przytrzymać do zagrzania.
                        ale tak wszystko git malina
                        po sezonie chce jeszcze oddać moto na kasowanie luzów zaworowych.

                        Komentarz


                          Po prostu dłużej musisz trzymać ssanie, to normalne, w końcu ma dobrą mieszankę.
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            Witam Panowie,

                            starannie przeczytałem posty, nie tylko ten, ale również inne dotyczące np. zestawów naprawczych...
                            Może jestem już tym zmęczony i nieco obraz mi się zakrzywia, ale widzę, że zarówno po regeneracji gaźników na "dużych" zestawach naprawczych jak i na przełożeniu gaźników od Ducati są drobne problemy, a konkretnie nie jest idealnie zgodnie ze sztuką jak fabryka chciała. Po regeneracji spalanie w większości przypadków nadal za duże, po przekładce od Ducati nazwijmy to drobnostki - ale zawsze. Na aukcji sprzedawca pisze, że wystarczy przełożyć tylko - cytuję: "po przełożeniu wsporników linek gazu i jednej ośki przepustnicy". Okazuje się jednak, że przekładek jest więcej.

                            Wszystkie wymienione w postach sposoby zawsze angażują /i to nie mało/ pieniądze i czas Teraz gaźniki od Ducati kosztują 1999 pln + dodatkowe ew części, jeżeli ktoś chce nowe, rurki, dysze etc.

                            Po regeneracji, w większości przypadków, gaźniki odzyskują nie pełna sprawność (jest lepiej, ale wiadomo wiek robi swoje, części gaźnika jest bardzo dużo a wszystkiego się nie wymienia); po przekładce od Ducati (powiedzmy połowa kosztów dedykowanych z ASO) - podobna sytuacja - sprawność nie pełna, tyko nieco z innej strony.

                            Wielu forumowiczów pomogło mi kiedy byłem w trasie i zaczęły się pierwsze objawy, panika itp. - dziękuję. Dziękuję również osobą, które (zapewne bo tak wolały) pomogły mi anonimowo - prywatnie.

                            Bronie się ze wszystkich sił, żeby nie być maruderem

                            Napiszcie mi proszę...

                            Czy ktoś zdecydował się i kupił nowe gaźniki w ASO dedykowane tylko do ST za bagatelną sumę prawie 5 tysięcy zł i jego problemy poszły w niepamięć odzyskując spokój fizyczny i psychiczny? Wiadomo jak ta cena ma się do wartości motocykla...


                            Pozdrawiam

                            Komentarz


                              Większość problemów eksploatacyjnych i regulacyjnych po wymianie/regeneracji gaźnik ów bierze się z jednego w zasadzie powodu. Nowe czy mniej lub bardziej wyremontowane gaźniki zakładamy do nie całkiem już nowego silnika... Nowe mikuni z ASO wcale nie muszą dać efektu idealnie pracującego motocykla. Nawiasem mówiąc to umiarkowane spalanie w silnikach tej rodziny to można osiągnąć umiarkowanie otwierając manetke Z nowymi gaźnika mi nowa Tereska też potrafila wypić
                              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                              Komentarz


                                Nie chciałem tego pisać ale mnie prowokujesz
                                sprzedaj to truchło i kup moto na wtrysku, wtedy będą inne problemy ale na pewno nie ze spalaniem i regulacją gaźników.
                                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                                sigpic

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X