Hejka. Plany na wiosnę ostatecznie zaklepane. Wybieramy się z Lechem do Tunezji w maju. Ja ruszam z Polski, on z Włoch. Jedziemy przez Sycylię, potem promem do Tunis, około 10 dni w Tunezji i powrót. Ja wracam najprawdopodobniej przez Alpy. Lechu kończy trasę we Włoszech. Daty jeszcze nie ustaliliśmy, ale pewnie początek maja. Warunki - namiot itd. Tempo - raczej spokojne.
Pytania do was:
1. Czy ktoś ma ochotę dołączyć do nas w Tunezji? Można się tam dostać promem z północy Włoch, niekoniecznie trzeba jechać aż na Sycylię. Koszt promu z Sycylii 250 zł z motocyklem, z północy Włoch (Genua) 450-500 zł. Gdyby zebrała się jakaś grupa to na miejscu możemy się spotkać. Resztę trasy chcę przejechać samotnie, więc w grę wchodzi raczej tylko osobna niezależna grupa/osoba, która do nas dołączy już w Tunezji albo przed promem na Sycylii.
2. Czy macie namiar na jakieś ciekawe miejsca i trasy warte zobaczenia okiem motocyklisty?
Pozdrawiam,
Krystian
Pytania do was:
1. Czy ktoś ma ochotę dołączyć do nas w Tunezji? Można się tam dostać promem z północy Włoch, niekoniecznie trzeba jechać aż na Sycylię. Koszt promu z Sycylii 250 zł z motocyklem, z północy Włoch (Genua) 450-500 zł. Gdyby zebrała się jakaś grupa to na miejscu możemy się spotkać. Resztę trasy chcę przejechać samotnie, więc w grę wchodzi raczej tylko osobna niezależna grupa/osoba, która do nas dołączy już w Tunezji albo przed promem na Sycylii.
2. Czy macie namiar na jakieś ciekawe miejsca i trasy warte zobaczenia okiem motocyklisty?

Pozdrawiam,
Krystian
Komentarz