W ten weekend (10-12 września 2010) odwiedził nas dobry kolega z Tarnowskich Gór. Chciał zobaczyć okolicę. Przyjechał w piątek wieczorem, w sobotę od rana zwiedzali z Bartkiem (ja niestety musiałam być do 14 w pracy)Świecie,
Radzyń Chełmiński,
a potem przyjechali po mnie i skoczyliśmy już razem zobaczyć kawałek Torunia.
Następnie pojechaliśmy do Łabiszyna do Bartka, gdzie czekał już na mnie mój Trampuszek. W niedzielę od rana skoczyliśmy jeszcze pokazać kumplowi bunkier w Krąpiewie.
Po drodze zahaczyliśmy o Kosowo
Sid Leniwiec
Reszta foto tu:
Radzyń Chełmiński,
a potem przyjechali po mnie i skoczyliśmy już razem zobaczyć kawałek Torunia.
Następnie pojechaliśmy do Łabiszyna do Bartka, gdzie czekał już na mnie mój Trampuszek. W niedzielę od rana skoczyliśmy jeszcze pokazać kumplowi bunkier w Krąpiewie.
Po drodze zahaczyliśmy o Kosowo
Sid Leniwiec
Reszta foto tu:
pozdrowionka dla niego.No i fajnie tak sobie skoczyć na jednodniowy wypad do kosowa haha.
Komentarz