Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Okolice PUŁAW i DĘBLINA
Zwiń
X
-
Szkoda, że nie mam zdjęć z końca 2008r. Latałem wtedy na 660 na kostkach po polu i lesie w sniegusigpic
"Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."
Komentarz
-
Dęblin (czyli okolice Puław) , ul.Słoneczna. Zdjęcie z dzisiejszego dnia.
Zostałem w tym miejscu pokonany, zdjęcie zrobione po podniesieniu motocykla po glebie. Na swoje usprawiedliwienie mam to, iż to mój pierwszy kontakt z "terenem", a poza tym pierwszy dzień jazdy motocyklem po 10latach przerwy (10 lat temu była ts350). na zdjęciu tego nie widac, ale błotko było dośc głębokieOstatnio edytowany przez erwinw; 32.hominis est errare, insipientis in errore perseverare
Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC
Komentarz
-
Ty chociaż erwin zostałeś pokonany przez terese a ja przez starą babe jadącą na rowerze po przejściu dla pieszych
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
Znaczy się weekend był w lubelskim pod znakiem gleb. W niedzielę w Dęblinie przy myjni na ul.15P.P.Wilków zaliczyłem piękny ślizg bokiem po asfalcie hamując awaryjnie przed puszką, której kierowca w ostatniej chwili zdecydował o chęci umycia swego auta. U mnie na szczęście w tenerce żadnych istotnych strat nie zauważyłem (lekko przytarta osłona zbiornika). Wina po części moja bo odległośc była mała przed autem ale on kierunek mógł wrzucic.hominis est errare, insipientis in errore perseverare
Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC
Komentarz
-
No coś mi mówili że nie tylko ja zaliczyłem glebę i że chyba jakiś nowy motor jeździ po Dęblinie bo takiego jeszcze nie widzielichyba faktycznie przerzucę się tylko na teren i KTMa
przynajmniej drzewa w lesie nie wyrastają nagle i nie hamują ci przed nosem
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
Hmm polecam gmole od Pawła na takie sytuacjesigpic
"Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."
Komentarz
Komentarz