Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[2.04] Ma ktoś ochotę się jutro bryknąć ? Warszawa->Góry Świętokrzyskie i okolica

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [2.04] Ma ktoś ochotę się jutro bryknąć ? Warszawa->Góry Świętokrzyskie i okolica

    Hej,
    jak w temacie - myślę w tamtą stronę się przejechać.
    Wstępnie chciałbym zwiedzić Muzeum Orła Białego w Skarżysku Kamiennej, trasa ogólnie do ustalenia - planowałem raczej bocznymi, asfaltowymi drogami się przemieszczać.
    Start ok. 9 Warszawy lub okolicy.

    605 146 650.

    pozdrawiam, Adam
    sigpic

    #2


    Ja jutro się pod czarnuchów podpinam...
    dirtier, happier

    www.facebook.com/dalekadroga

    Komentarz


      #4
      Jak bedziecie przejezdzac przez okolice Deblina mozemy sie spotkac pogadac, bede kopał doły z Marcinem w okolicy pomiedzy 10 a 12
      Enduro nie klęka
      R 1100 GS '99 - limonka
      Pajero 3.2 DiD '03

      Komentarz


        #5
        Wrzuciem powyżej nasze Tipy - pamietam fajną drogę wzdłuż rzeki (Kamienna chyba ?)
        ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
        FB: http://www.facebook.com/kamilltee

        Komentarz


          #6
          Dzięki bardzo - wbiłem do GPS i właśnie startuję

          P.S. literówka w poście - droga 754, bo 745 na mapie wygląda raczej mało atrakcyjnie
          sigpic

          Komentarz


            #7
            Piękna pogoda jak na chwilę obecną. Szkoda, że muszę weekend w pracy spędzać, z chęcią bym dołączył... Udanego wypadu.

            Komentarz


              #8
              Hej,
              wróciłem - udało mi się zwiedzić muzeum "ekologiczno-przemysłowe" w Starachowicach (genialna, nazwa, nie? - a ekologiczne to chyba dlatego, ze jest wystawa poświęcona śladom dinozaurów w muzealnym obiekcie hustniczym ) i muzeum/skansen Orła Białego w Skarżysku Kamiennej (na ten moment jest dostępna tylko wystawa zewnętrzna - remont budynku) - choć niestety określenie składnica złomu byłoby bardziej adekwatne :/ - serce kraja się chyba jeszcze bardziej niż w Otrębusach.
              Zwiedziłem jeszcze miejsce pamięci w Wykusie (dojazdówka dla fanów wertepów - GSa nie zdzierżyła - ale o tym dalej) i przejechałem wspomnianą drogą 754 - faktycznie sympatyczna. Generalnie 500 sympatycznych km głównie bocznymi drogami.
              Główna atrakcja dnia wyszła jednak pod sam koniec, gdy podjechałem do kolegi - wypatrzył, że pękło i odpadło mocowanie skrzyni biegów do ramy - nie zdzierżyło moich zapędów enduro na wspomnianej wcześniej drodze :/
              To już drugi tego typu przypadek - wcześniej rozwaliłem analogiczne mocowanie po drugiej stronie skrzyni - zostało naprawione i zapatentowane wzmocnienie - prawdopodobnie właściwie tylko dzięki niemu udało mi się wrócić do domu, bo inaczej całkiem by się to rozpadło (wracając moto też lekko nie miało). Tyle dobrze, że dowiedziałem się o tym po powrocie, bo zamiast zapsztalania miałbym 200km nerwowej jazdy.
              Musiało to pęknąć gdy wjechałem przy 65km/h w niezłą wyrwę na brukowanej drodze - zdrowo łupnęło, myślałem, że tył (tylko) dobił i aż potem oglądałem obręcze, czy nie ucierpiały. Podczas powrotu z racji braku tego mocowania odkształciło trochę subframe (jakiś 1 cm przesunięcia przy pękniętym mocowaniu) - tak miałem wrażenie, że coś tył dziwnie pływa... nawet ciśnienie profilaktycznie sprawdziłem

              No nic, moto na jakiś czas uziemione, skrzynia biegów do wymiany - tyle dobrze, że i tak planowałem ją niedługo zmienić na 6ciobiegową z 1150, która ma to mocowanie już poprawione - jeden pretekst i motywacja więcej.

              pozdrawiam, Adam
              Załączone pliki
              sigpic

              Komentarz


                #9
                BMW (Będziesz Miał Wydatki ) A na poważnie- nie lepiej było startować dzisiaj, kiedy to jest cieplej i słonecznie?
                sigpic
                "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                Komentarz


                  #10
                  Dzisiaj też miałem startować, ale gdzie indziej Wczoraj zresztą na trasie przejazdu wcale nie było tak źle - przez dłuższy czas miałem czyste niebo. Chciałem nawet jechać w Twoje okolice, ale właśnie prognoza pogody to zweryfikowała - na południu miało być ładniej.
                  sigpic

                  Komentarz


                    #11
                    no to z atrakcji zobaczyłeś chyba wszystko - polecam muzeum w sielpi, ale wtedy gdy wlacza wode na kolo - najwieksze kolo wodne w polsce
                    w muzem orla na zew faktycznie zlomowato, a klimat jak na cmenarzysku kolo Prypeci ( na końcu http://vimeo.com/13549261)
                    wejscie do samolotu - bezcenne
                    w budyku tylko bron palna - nic nie straciles - w MWP jest tego wiecej

                    wielka szkoda z ta skrzynia- ale nie ma tego zlego - dobrze ze tu a nie za granica
                    Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
                    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                    Komentarz

                    Pracuję...
                    X