Niestety kamerka chu..a nagrała zanim się połapałem, że ma zwisa
Czyli nici ze wszystkich fajnych podjazdów, zjazdów i koncertowej gleby w błotną kałużę w wykonaniu gejesa
Jest za to mój lot i gleba
Straty:
- zgubiona dolna rolka łańcucha (dlatego co chwilę spadał - dobrze, że nic się przez to nie stało)
- zgubione kilka śrubek
- stuningowana klamka
HGW o co kaman z ładowaniem, może faktycznie akuś siada i taki zamęt wprowadza. Będę dochodził jak śniegi spadną. Tak czy srak dobrze, że GS jechał i tempo tłumił
Mimo kostek niezłe piruety odwalał i to tam, gdzie na moich wyłysiałych oponach przechodziłem bez zająknięcia
Filipo, czas na zmiany!



Straty:
- zgubiona dolna rolka łańcucha (dlatego co chwilę spadał - dobrze, że nic się przez to nie stało)
- zgubione kilka śrubek
- stuningowana klamka
HGW o co kaman z ładowaniem, może faktycznie akuś siada i taki zamęt wprowadza. Będę dochodził jak śniegi spadną. Tak czy srak dobrze, że GS jechał i tempo tłumił


Komentarz