El Palantentrefen 2014

[ex1]

Czołem wszystkim
dla tych co nie słyszeli i dla tych co wiedzeli... jak co roku organizujemy zlot głąbów wszelkiej maści
imprezę trudno nazwać zlotem, ale jest to swego rodzaju nieprzemyślane spotkanie w nadmorskim kurorcie...

Będzie SPA, będzie super jadło - szwedzki stół itd... tańce hulańce i swawole,
oj co wam będę opowiadał....
film z tamtego roku wiele pokaże..

Co wiemy? wiemy że spotykamy się gdzieś pomiędzy Kołobrzegiem a Mielnem, ale generalnie w tym samym miejscu co w tamtym roku
wiemy że spotykamy się*gdzieś pomiędzy 20.01 a 10.02
wiemy że spotykamy się jak spadnie śnieg
każdy przybywa jak potrafi i umie.
żarcie, picie mile widziane


no i kilka fotek duda z poprzedniej edycji...

[siedlar]

obiecałem sobie w tamtym roku, że nie odpuszcze, ale raczej się nie wyrobie, gdyż Krystian rozebrany dość mocno

[mlody]

Sledze watek może się skusze

[Frogg]

I ja bym się skusił gdybym miał troszeczkę bliżej

napiszcie coś więcej, gdzie co i jak ??

Pozdro

[Gandalf]

poszli ....

[advradek]

My może mniej hadrcorowo ale... kulig, ognicho i kwasica z gara....

[Papryk]

Po obejrzeniu film mam jedną myśl w głowie...,- "ale Czóbki"

Tak nienawidzę zimna i zimy, że nigdy, ale to nigdy się nie wybiorę na taką imprezę i może dlatego strasznie Wam zazdroszczę !!! Naprawdę rewelacja, szacun dla zimowych twardzieli

[ex1]

sporo wody upłynęło no ale tak sobie przypominałem że, nie było zdjęć i filmu z tegorocznej edycji...

to tak pokrótce....
było super fantasycznie...., miejscówka ta sama... więc i fotki mogą wydawać się podobne...
załapaliśmy się na pierwsze i jednoczesnie ostatnie śniegi w tym roku
więc z pogodą było idealnie, choć nieco za ciepło

W tamtym roku modne były Kolce, w tym roku poszliśmy o krok dalej, zbudowaliśmy śniegowe SIDECARY
w prawdzie tylko 2 ale i tak się liczy...

SIDECARY mają ten plus że sie nie wywracają na lodzie... ale co najważniejsze i najlepsze... fantastycznie chodzą bokami.!!!!
zabawa przednia, polecam każdemu spróbować

no więc standardowo, przyjechaliśmy pobawiliśmy się i wróciliśmy do domów
a było mniej więcej tak...































no i na koniec filmik...