Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
Angina kurwa ropna😕, antybiotyk i tak k-mać cały zajebisty plan poszedł w pizdu. Cały rok jechałem i dwa dni przed wyjazdem dopadła mnie psia mać choroba.
Przypomina mi się pierwszy zlot w Morsku , tak lało że namiot nam odpływał
10 zlot będzie podobny ale mnie to nie martwi bo wtedy było zajebiście.
.
Jarek ale wtedy mieliśmy plachte co dala nam +1000 do wodoodporności
Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Ja już w domu i nawet po obiedzie. Relacja z imprezy trochę później bo obowiązki rodzinne wzywają
ps. zlot bardzo udany i mimo wszystko byliśmy liczną grupą bo 11 osób przybyło na miejsce.20170909_172648.jpg
Krakusy już w domu. Obyło się bez wiekszych strat w sprzęcie. Po drodze udowodniliśmy, że fazer nie nadaje się do offa. Niby rzecz oczywista ale jednak :-)
Komentarz